Emo: Cisza, spok
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Emo: Cisza, spok
(Emo)
Zamknięty w pośpiechu schemacie, chce odpocząć od swych myśli
Tyle lat w tej samej klatce, patrze jak czas wszystko niszczy
Jak styl z biegiem[?] czasu[?], obserwuje piękną noc
Teraz nie jest tak jak zawsze, co innego widzą oczy
Ile bólu płynie z wiatrem, szepczą historie tych bloków
Gdzie nie słyszą tego uszy, co w tej ciszy duszy odbić
Cisza, spokój wita z boku, wieje chłodem osiedla
Nie słychać już tych szeptów, dziennego zgiełku, pragnienia
Z problemami znów się żegnam, wciąż nadziei płomień płonie
Chce zrozumieć sens, bezsensu, w którym żyje na co dzień
Kolejnego papierosa, gonie, tak jak wodę na kaca[?]
Nadal pod tą klatką stoję, coraz bardziej w beton wrastam
Następnego odpalam, w spokoju oraz ciszy tonę
Niekończąca się opowieść, czas pozbierać myśli swoje
Poukładać wszystko w głowie, dziś sam na sam ja z tym chłodem
I nikt nie patrzy na dłonie, delektuje się spokojem
Lubię stać tutaj stać, mija czas poza domem
Wieje wiatr, nocny wiatr, aja wpleciony w monotonie
Blaski lamp zza okien, lubię patrzeć na to wszystko
Ciężkim zmęczonym wzrokiem, nie myśleć co inni myślą
Lubię cieszyć się ciszą, w samotności leczyć rany
Patrzeć jak gwiazdy błyszczą, i milczą przechodząc - nieznani
Tak jak każdy inny człowiek, mimo to inny wszechświat
Lubie zagłębiać się w sobie, w poszukiwaniu szczęścia
(Kijana)
Lubię ten spokój wokół, nocny szmer bloków
Czekać właśnie, aż ostanie światło w klatce zgaśnie
Patrzeć na cienie i latarnie, i myśleć o tym czego nie pokarze nam dzień
I te cisze, lubię kiedy tylko myśli słyszę
Gdy rozglądam się na boki, a noc falami kołysze
Te historie lubię, to przywiązanie do tych miejsc lubię
Lubię tu być, tutaj kręcić się i żyć
Cisza, spokój, masa kumpli wśród tej garstki bloków
Lubię to wszystko, co jest blisko mego bycia
Jasne, cztery ulice to świat wszystkich nas
Cztery ulice i ja, blokowisko i reszta
Od nazwisk przy domofonach, po mieszkanie w którym mieszkam
Wszystko ma w sobie człowieczka, który żyje swym życiem
Z każdym blokiem, z każdą klatką, wiąże się jakieś przeżycie
I idzie się przez życie, gdy ma się to w głowie
Dobra tak, garstka ludzi, świat, ile mamy strat?
Tylko w sobie, strat jest tyle ile mamy w głowie
Parę popisanych klatek, i szyby powybijane
Ale wszystko od nas dla nich, dla tych co nam przeciwni
Co robili pod górę, choć nie robiliśmy krzywdy, im
Oni chcieli użyć drzwi, przez które wypadamy
I nieudała się walka, wygrała jak palenie w klatkach
Wygrała, więc poco ta walka.......?
Zamknięty w pośpiechu schemacie, chce odpocząć od swych myśli
Tyle lat w tej samej klatce, patrze jak czas wszystko niszczy
Jak styl z biegiem[?] czasu[?], obserwuje piękną noc
Teraz nie jest tak jak zawsze, co innego widzą oczy
Ile bólu płynie z wiatrem, szepczą historie tych bloków
Gdzie nie słyszą tego uszy, co w tej ciszy duszy odbić
Cisza, spokój wita z boku, wieje chłodem osiedla
Nie słychać już tych szeptów, dziennego zgiełku, pragnienia
Z problemami znów się żegnam, wciąż nadziei płomień płonie
Chce zrozumieć sens, bezsensu, w którym żyje na co dzień
Kolejnego papierosa, gonie, tak jak wodę na kaca[?]
Nadal pod tą klatką stoję, coraz bardziej w beton wrastam
Następnego odpalam, w spokoju oraz ciszy tonę
Niekończąca się opowieść, czas pozbierać myśli swoje
Poukładać wszystko w głowie, dziś sam na sam ja z tym chłodem
I nikt nie patrzy na dłonie, delektuje się spokojem
Lubię stać tutaj stać, mija czas poza domem
Wieje wiatr, nocny wiatr, aja wpleciony w monotonie
Blaski lamp zza okien, lubię patrzeć na to wszystko
Ciężkim zmęczonym wzrokiem, nie myśleć co inni myślą
Lubię cieszyć się ciszą, w samotności leczyć rany
Patrzeć jak gwiazdy błyszczą, i milczą przechodząc - nieznani
Tak jak każdy inny człowiek, mimo to inny wszechświat
Lubie zagłębiać się w sobie, w poszukiwaniu szczęścia
(Kijana)
Lubię ten spokój wokół, nocny szmer bloków
Czekać właśnie, aż ostanie światło w klatce zgaśnie
Patrzeć na cienie i latarnie, i myśleć o tym czego nie pokarze nam dzień
I te cisze, lubię kiedy tylko myśli słyszę
Gdy rozglądam się na boki, a noc falami kołysze
Te historie lubię, to przywiązanie do tych miejsc lubię
Lubię tu być, tutaj kręcić się i żyć
Cisza, spokój, masa kumpli wśród tej garstki bloków
Lubię to wszystko, co jest blisko mego bycia
Jasne, cztery ulice to świat wszystkich nas
Cztery ulice i ja, blokowisko i reszta
Od nazwisk przy domofonach, po mieszkanie w którym mieszkam
Wszystko ma w sobie człowieczka, który żyje swym życiem
Z każdym blokiem, z każdą klatką, wiąże się jakieś przeżycie
I idzie się przez życie, gdy ma się to w głowie
Dobra tak, garstka ludzi, świat, ile mamy strat?
Tylko w sobie, strat jest tyle ile mamy w głowie
Parę popisanych klatek, i szyby powybijane
Ale wszystko od nas dla nich, dla tych co nam przeciwni
Co robili pod górę, choć nie robiliśmy krzywdy, im
Oni chcieli użyć drzwi, przez które wypadamy
I nieudała się walka, wygrała jak palenie w klatkach
Wygrała, więc poco ta walka.......?
Tłumaczenie piosenki
Emo: Cisza, spok
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Emo: Cisza, spok
-
Gra pozor
- Emo
-
Incognito
- Emo
-
Kolejny Rok
- Emo
-
Nie potrzebuj
- Emo
-
Osiedla zarys
- Emo
Skomentuj tekst
Emo: Cisza, spok
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Naiwna
- Anna Rusowicz
-
Najdłuższy Dzień w Tym Roku
- Paula Biskup
-
Fly me to the moon
- Krzysztof Sokołowski (Nocny Kochanek)
-
Verba - Jesteś niebem ( 2024 )
- Verba
-
October Rain (Izrael - piosenka na Eurowizja 2024)
- Eden Golan
-
Grzybowska - feat. Magda Dubrowska (Nanga)
- Robert Cichy
-
Twój koniec
- Szpilki
-
Love On
- Selena Gomez
-
Moja ostatnia łza
- Hinol Polska Wersja
-
Friendly Fire
- Linkin Park
Reklama
Tekst piosenki Cisza, spok - Emo, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Cisza, spok - Emo. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Emo.
Komentarze: 0