Parzel: Oddech za oddech
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Parzel: Oddech za oddech
Ej, właśnie tak
Jak pierd* betonowa szara płyta
Takie same osiedla
Tez pod blokiem ekipa
Poznaj moje miasto, w którym żyje i zarabiam
W klipach na pierwszym planie zawsze WWA - Warszawa
Patrz na wyświetlania, i już wiesz ze to nie kawał
Posłuchaj tych płyt – żadna z nich to nie banał
Zaparowane szyby i twarze stojące w korku
Czujesz, ze stać się na więcej (gdzieś w środku)
Wszystkie te marzenia zdeptane, schowane w worku
Emocje stłumione, skitrane gdzieś w zarodku
Bagaż złych doświadczeń i masa obowiązków
Jak ma na celowniku ta tracę jak jest koncert
Parzel, WWA, Oryginalny styl
Gram w to nie od wczoraj wiec nie pierd* mi
Zbieram swoich ludzi, znowu tworze coś dziś
Potem wjeżdżam do studia żeby nagrać swój syf
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
Całym swoim życiem wciąż płacę za postęp
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
A cel?
Jak bardzo chcesz to tam dotrzesz!
Możesz zwolnic mnie
Od rapu się nie uwolnię
Patrz, tyle osób łapie się czegokolwiek
Znikają w miejskim korku jak szary człowiek
Jestem zleceniowiec, zadaniowiec
To właśnie robię
Wchodzę robię swoje
Wychodzę, nie pierd*
Teksty jak naboje moje
A muzyka co jest?
Żyjesz tym ., oddajesz duszę
Gra wymusza
Wiedziałem to, wiec nie żal się
Mnie nie wzruszasz
Gubisz się w labiryncie, który sam zbudowałeś
Zero rozeznania, znowu wjeżdżasz na pałę
Ciągniesz innych w dół, tylko wprowadzając zamęt
Psioczysz zna wszystkich wokół, jak tak – to wyp*
To jest oddech za oddech
Albo oko za oko
Szanujmy się nawzajem a wszystko będzie spoko
Bo pamiętam skąd jestem, przyglądam się swoim krokom
2-0-1-4; dedykują to blokom
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
Całym swoim życiem wciąż płacę za postęp
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
A cel?
Jak bardzo chcesz to tam dotrzesz!
Jak pierd* betonowa szara płyta
Takie same osiedla
Tez pod blokiem ekipa
Poznaj moje miasto, w którym żyje i zarabiam
W klipach na pierwszym planie zawsze WWA - Warszawa
Patrz na wyświetlania, i już wiesz ze to nie kawał
Posłuchaj tych płyt – żadna z nich to nie banał
Zaparowane szyby i twarze stojące w korku
Czujesz, ze stać się na więcej (gdzieś w środku)
Wszystkie te marzenia zdeptane, schowane w worku
Emocje stłumione, skitrane gdzieś w zarodku
Bagaż złych doświadczeń i masa obowiązków
Jak ma na celowniku ta tracę jak jest koncert
Parzel, WWA, Oryginalny styl
Gram w to nie od wczoraj wiec nie pierd* mi
Zbieram swoich ludzi, znowu tworze coś dziś
Potem wjeżdżam do studia żeby nagrać swój syf
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
Całym swoim życiem wciąż płacę za postęp
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
A cel?
Jak bardzo chcesz to tam dotrzesz!
Możesz zwolnic mnie
Od rapu się nie uwolnię
Patrz, tyle osób łapie się czegokolwiek
Znikają w miejskim korku jak szary człowiek
Jestem zleceniowiec, zadaniowiec
To właśnie robię
Wchodzę robię swoje
Wychodzę, nie pierd*
Teksty jak naboje moje
A muzyka co jest?
Żyjesz tym ., oddajesz duszę
Gra wymusza
Wiedziałem to, wiec nie żal się
Mnie nie wzruszasz
Gubisz się w labiryncie, który sam zbudowałeś
Zero rozeznania, znowu wjeżdżasz na pałę
Ciągniesz innych w dół, tylko wprowadzając zamęt
Psioczysz zna wszystkich wokół, jak tak – to wyp*
To jest oddech za oddech
Albo oko za oko
Szanujmy się nawzajem a wszystko będzie spoko
Bo pamiętam skąd jestem, przyglądam się swoim krokom
2-0-1-4; dedykują to blokom
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
Całym swoim życiem wciąż płacę za postęp
Czy to ten dzień?
Tak, to ten dzień
Oddech za oddech
W moje kochanej Polsce
Idę cały czas do przodu
Pierd* sen
A cel?
Jak bardzo chcesz to tam dotrzesz!
Tłumaczenie piosenki
Parzel: Oddech za oddech
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Parzel: Oddech za oddech
-
Prawdziwy Hip-Hop (feat. Satyr, Hudy HZD)
- Parzel
-
Grzybowyjazd
- Parzel
-
Tequila (prod. Err Bits)
- Parzel
-
After Mam Ten Stan
- Parzel
Skomentuj tekst
Parzel: Oddech za oddech
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
WWA - Warszawa!
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- parzel oddech za oddech●
- oddech za oddech parzel●
- oddech za oddech●
- oddech za oddech parzel tekst●
- Oddech za oddech tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Oddech za oddech - Parzel, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Oddech za oddech - Parzel. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Parzel.
Komentarze: 1
Sortuj