Sobota: W wielkim skrócie
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Sobota: W wielkim skrócie
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Wciąż z fartem, ziom z fartem, zawsze tak było, naprzód w zaparte,
W Szczecinie zatem na Unii Lubelskiej, lata 70. kurewskie.
Komunistyczne pochody w maju, dzieciaki wszystkie miały jak w raju,
Na Mariana Buczka wzdłuż linii tramwajów, defilada huczna na cześć generałów, o tak!
Było to normą, matka straszyła mnie czarną wołgą, że jak nie zasnę, cyganie mnie porwą.
Syf na odporność - Czarnobyl pierdolnął,
Podwórko dzielone murem i ciąg kamienic więc w chuj tych podwórek,
W kolejkach sznurem, kartki, szamy brak, przyszedłem na świat, właśnie tak.
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Wywoływanie duchów i zabawy w chowanego,
Smak pierwszych szlugów, za wcześnie - co z tego?
Pierwsze najebki, wino i wódka, jakoś minęła nam ta podstawówka.
Fryzjerstwo skończyłem w liceum drugim, bo chodził tam ziomal mój jeden i drugi,
Imprezy, koncert, wyjazdy i kluby, ekipy, przekręty, dragi i burdy.
Nigdy dość kolędy - ESSA to lubi, na bok sentymenty w zabijanie nudy,
Młody i głupi, piękne lata, znałem kilku ludzi, z kilkoma człowiek latał.
I braciak, mógłbyś mi nigdy nie uwierzyć, w tych czasach gwiazdami byli gangsterzy,
Na przykład Czapka, mój serdeczny ziom, na szyi miał kajdan za Twój cały dom.
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Wywoływanie duchów i zabawy w chowanego,
Mnóstwo głupot z narkotykami i nie jest mi głupio, tak między nami,
Z ziomkami czasami wspominamy, mew białych tupot i ESSE bez granic.
Nie poszło to na nic, jestem gdzie jestem
I moi kochani w sercu wciąż mam ESSE,
Tym napędzamy kręcę rap sesję a moi fani chcą więcej i jeszcze.
Sił nie szczędzę, spłodziłem syna, teraz CD 4 i to niej finał,
A gdybyś pytał jak Sob zaczynał rap to byś usłyszał ziom, Uquad Squad.
Potem SNUZ, Mores RSH, w StoproRap to do dziś tak trwa,
Wciąż na plus i wiem dokąd to pcham,
A Ty wrzuć na luz i sprawdzaj to sam.
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Wciąż z fartem, ziom z fartem, zawsze tak było, naprzód w zaparte,
W Szczecinie zatem na Unii Lubelskiej, lata 70. kurewskie.
Komunistyczne pochody w maju, dzieciaki wszystkie miały jak w raju,
Na Mariana Buczka wzdłuż linii tramwajów, defilada huczna na cześć generałów, o tak!
Było to normą, matka straszyła mnie czarną wołgą, że jak nie zasnę, cyganie mnie porwą.
Syf na odporność - Czarnobyl pierdolnął,
Podwórko dzielone murem i ciąg kamienic więc w chuj tych podwórek,
W kolejkach sznurem, kartki, szamy brak, przyszedłem na świat, właśnie tak.
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Wywoływanie duchów i zabawy w chowanego,
Smak pierwszych szlugów, za wcześnie - co z tego?
Pierwsze najebki, wino i wódka, jakoś minęła nam ta podstawówka.
Fryzjerstwo skończyłem w liceum drugim, bo chodził tam ziomal mój jeden i drugi,
Imprezy, koncert, wyjazdy i kluby, ekipy, przekręty, dragi i burdy.
Nigdy dość kolędy - ESSA to lubi, na bok sentymenty w zabijanie nudy,
Młody i głupi, piękne lata, znałem kilku ludzi, z kilkoma człowiek latał.
I braciak, mógłbyś mi nigdy nie uwierzyć, w tych czasach gwiazdami byli gangsterzy,
Na przykład Czapka, mój serdeczny ziom, na szyi miał kajdan za Twój cały dom.
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Wywoływanie duchów i zabawy w chowanego,
Mnóstwo głupot z narkotykami i nie jest mi głupio, tak między nami,
Z ziomkami czasami wspominamy, mew białych tupot i ESSE bez granic.
Nie poszło to na nic, jestem gdzie jestem
I moi kochani w sercu wciąż mam ESSE,
Tym napędzamy kręcę rap sesję a moi fani chcą więcej i jeszcze.
Sił nie szczędzę, spłodziłem syna, teraz CD 4 i to niej finał,
A gdybyś pytał jak Sob zaczynał rap to byś usłyszał ziom, Uquad Squad.
Potem SNUZ, Mores RSH, w StoproRap to do dziś tak trwa,
Wciąż na plus i wiem dokąd to pcham,
A Ty wrzuć na luz i sprawdzaj to sam.
Zdaje się, że rocznik 77’,
Reszty niestety nie jestem pewien,
Nie gram wyroczni, mówię za siebie,
Chcesz chwilę spocznij – tak, to do Ciebie.
Też możesz chwilę się zatrzymać,
Ej Sobek chce sobie mile powspominać,
Bierz w lewą blanta, w prawą masz drina,
Wszyscy już są, mogę zaczynać.
Tłumaczenie piosenki
Sobota: W wielkim skrócie
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Sobota: W wielkim skrócie
-
Gwiazda Rocka (gośc. Auman)
- Sobota
-
Jestem stąd (gośc. Lukasyno)
- Sobota
-
Moje Ziomki
- Sobota
-
Kiedy świat się zawali (Ed Sheeran Shape Of You cover)
- Sobota
-
Sława (ft. Major SPZ)
- Sobota
Skomentuj tekst
Sobota: W wielkim skrócie
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Pierwsza miłość
Genzie
„Czułem, że muszę zagadać To nie była łatwa sprawa Naszła mnie lekka obawa Nie ma co się zastanawiać Serce mi bije za szybko Tylko piszemy, widzę cię za szybką Kiedy znajdziemy się blisko Emocje”
-
Mama (piosenka z 'Mam talent')
Bartek Wasilewski
„Bartek Wasilewski wykonał ten utwór w programie "Mam talent". Życie ma psychikę że odbiera czasem mowę twoje oczy tak piękne prawie jak karmelowe ja jestem twoim synem zawsze będę pamiętał ja”
-
I że czuje się sam - feat. Michał Szczygieł (prod. Michał Głomski)
Julia Rocka
„Znowu dzwonił do mnie w nocy i wysyłał wiadomości, których mam już dosyć. (Oooo) Nie chcę dłużej tego znosić, nigdy nie zrozumiem o co jej w sumie tak naprawdę chodzi. (Oooo) To nie trwało za dłu”
-
Chłopiec - feat. Patrycja Markowska, Sarius (prod. Zalucki)
Sebastian Fabijański
„Mamo zobacz jak twój syn już dziś nie płacze Bo jestem ponad, a błędy biorę na klatę Szukam Boga tam gdzie czeka tylko Diabeł By z dna wyciągać tych, co widzieli mój upadek Ale wstałem. Idę dalej,”
-
Och i ach
Sylwia Grzeszczak
„Siadam, bo już się zaczął film Zobaczmy go do końca dziś Nasze historie z kilku lat O czym to jest? No, powiedz sam Ten dla dorosłych świat nas zwiódł Co chwilę chciał coś mieć na już Jakąś prze”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- sobota w wielkim skrocie●
- sobota w wielkim skrócie●
- sobota w wielkim skrócie tekst●
- sobota w wielkim skrocie tekst●
- w wielkim skrocie sobota●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki W wielkim skrócie - Sobota, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu W wielkim skrócie - Sobota. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Sobota.
Komentarze: 0