Abradab: Dzik
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Abradab: Dzik
Z bykaś spadł chyba brat jak Ci znika znak mój
Spytaj optyka czy Ci szykuje szkła już
Dzika we wnykach chcesz ale się wymyka
Lepsza technika potrzebna na tego dzika
Ten dzik nie jest dziki on jest cywilizowany
Żyrafy won z szafy, pawiany złazić ze ściany,
Mam skład swój od lat a on jest nieposkładany
Brat ja robię rap, a świat jest nieprzygotowany
Pytasz mnie tym strasznie poddenerwowany
Czemu znikam Ci z licznika faworyzowanych
Walnę więc werbalnie niezorientowanym
Otóż ja robię wypas niespopularyzowany
Złoszczą się, troszczą, jestem zapominany
Kłapią paszczą to głaszczą, jestem fotografowany
Chcą coś i mącą i wciąż nagabywany
Jakoś mam inną jakość, jestem niedopasowany
Zęby i język mam powyłamywany
Jestem skromny i zdolny i utalentowany
Jestem piękny i sęk w tym, że zakontraktowany
I znany, tłuku Ty niewyedukowany
Z bykaś spadł chyba brat jak Ci znika znak mój
Spytaj optyka czy Ci szykuje szkła już
Dzika we wnykach chcesz ale się wymyka
Lepsza technika potrzebna na tego dzika
[Koniu]
Każdy na ulicy chciałby znaleźć dzika
Ładnie pachnie i wygląda, szybko z wora znika
Każdy na ulicy chciałby znaleźć dzika
Marne dziesięć złotych, tylko na pety styka
Zapuszczają sidła, celem jest konina
Chcieliby mnie widzieć pieczonego z ogniska
Chcesz zajrzeć mi do pyska, ja jestem darowany
Kolejny dziki melanż i już jesteś ciekawy
Zwyrole z Kontrabandy to dzik jest ordynarny
Jeśli chcesz go dorwać musisz być naprawdę twardy
Starczy /STOP/ nie idź dalej, bo pies warczy
Ty węszysz jak pies, a to teren prywatny
Blanty, alkohol, kobiety, melanżyk
Dzik poznaje świnię, potem z nią tańczy
Na szynkę się patrzy, a niego niego schaby
Bo chcieli tą świnię na rzeźnię wziąć sami
Postraszę Was kłami, a Wy mnie ziomkami
Kilku myśliwych w polowanie się bawi
Chuj z zasadami ludzie są zwierzętami
Ten, który słaby będzie eliminowany
Z bykaś spadł chyba brat jak Ci znika znak mój
Spytaj optyka czy Ci szykuje szkła już
Dzika we wnykach chcesz ale się wymyka
Lepsza technika potrzebna na tego dzika
[Abdul]
Dzik jest dziki, dzik jest zły
Dzik ma dosyć, dzik wchodzi do gry
Rapy proste lub wysublimowane
Przeginamy pałę z tego nasze składy znane
Z północy na południe lasy przeorane
Wiemy co jest grane, mamy to w programie
Nie z gwiazdami taniec, słaby akompaniament
Dziki błotem ubabrane, lamusów cienki lament
Zbyt prawdziwie, za brudne i jest zamęt
Na salonie panie pięknie zawsze są ubrane
Spod paznokci wszystkie brudy wydłubane
Lecz chciałby zabawić się z kulturalnym Chamem
Patrzę wzrokiem po sali, dziki mają branie
Nie podoba się, że nie poukładane
W szufladkach nie zamknięte i nie opisane
Dzikie świnie mają wypas, mają wyjebane
W żadnych ramach się nie mieści, nikt nie wie co się stanie
Po maksie czy na spokojnie, jaki będzie balet
Kolejny wyjazd w Polskę czy kolejne nagranie
Pełne zamieszanie, do tego mamy talent
Spytaj optyka czy Ci szykuje szkła już
Dzika we wnykach chcesz ale się wymyka
Lepsza technika potrzebna na tego dzika
Ten dzik nie jest dziki on jest cywilizowany
Żyrafy won z szafy, pawiany złazić ze ściany,
Mam skład swój od lat a on jest nieposkładany
Brat ja robię rap, a świat jest nieprzygotowany
Pytasz mnie tym strasznie poddenerwowany
Czemu znikam Ci z licznika faworyzowanych
Walnę więc werbalnie niezorientowanym
Otóż ja robię wypas niespopularyzowany
Złoszczą się, troszczą, jestem zapominany
Kłapią paszczą to głaszczą, jestem fotografowany
Chcą coś i mącą i wciąż nagabywany
Jakoś mam inną jakość, jestem niedopasowany
Zęby i język mam powyłamywany
Jestem skromny i zdolny i utalentowany
Jestem piękny i sęk w tym, że zakontraktowany
I znany, tłuku Ty niewyedukowany
Z bykaś spadł chyba brat jak Ci znika znak mój
Spytaj optyka czy Ci szykuje szkła już
Dzika we wnykach chcesz ale się wymyka
Lepsza technika potrzebna na tego dzika
[Koniu]
Każdy na ulicy chciałby znaleźć dzika
Ładnie pachnie i wygląda, szybko z wora znika
Każdy na ulicy chciałby znaleźć dzika
Marne dziesięć złotych, tylko na pety styka
Zapuszczają sidła, celem jest konina
Chcieliby mnie widzieć pieczonego z ogniska
Chcesz zajrzeć mi do pyska, ja jestem darowany
Kolejny dziki melanż i już jesteś ciekawy
Zwyrole z Kontrabandy to dzik jest ordynarny
Jeśli chcesz go dorwać musisz być naprawdę twardy
Starczy /STOP/ nie idź dalej, bo pies warczy
Ty węszysz jak pies, a to teren prywatny
Blanty, alkohol, kobiety, melanżyk
Dzik poznaje świnię, potem z nią tańczy
Na szynkę się patrzy, a niego niego schaby
Bo chcieli tą świnię na rzeźnię wziąć sami
Postraszę Was kłami, a Wy mnie ziomkami
Kilku myśliwych w polowanie się bawi
Chuj z zasadami ludzie są zwierzętami
Ten, który słaby będzie eliminowany
Z bykaś spadł chyba brat jak Ci znika znak mój
Spytaj optyka czy Ci szykuje szkła już
Dzika we wnykach chcesz ale się wymyka
Lepsza technika potrzebna na tego dzika
[Abdul]
Dzik jest dziki, dzik jest zły
Dzik ma dosyć, dzik wchodzi do gry
Rapy proste lub wysublimowane
Przeginamy pałę z tego nasze składy znane
Z północy na południe lasy przeorane
Wiemy co jest grane, mamy to w programie
Nie z gwiazdami taniec, słaby akompaniament
Dziki błotem ubabrane, lamusów cienki lament
Zbyt prawdziwie, za brudne i jest zamęt
Na salonie panie pięknie zawsze są ubrane
Spod paznokci wszystkie brudy wydłubane
Lecz chciałby zabawić się z kulturalnym Chamem
Patrzę wzrokiem po sali, dziki mają branie
Nie podoba się, że nie poukładane
W szufladkach nie zamknięte i nie opisane
Dzikie świnie mają wypas, mają wyjebane
W żadnych ramach się nie mieści, nikt nie wie co się stanie
Po maksie czy na spokojnie, jaki będzie balet
Kolejny wyjazd w Polskę czy kolejne nagranie
Pełne zamieszanie, do tego mamy talent
Tłumaczenie piosenki
Abradab: Dzik
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Abradab: Dzik
-
J
- Abradab
-
Globalne ocieplenie
- Abradab
-
Wi
- Abradab
-
Zawalidroga
- Abradab
-
Gniew
- Abradab
Skomentuj tekst
Abradab: Dzik
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Do Jutra
FRIENDZ
„FRIENDZ prezentuje piosenkę "Do Jutra" (premiera 25 lipca 2025 r.). [Ostry, Czajnik:] Może to prawda, że lubię się bawić Mamy przed sobą jeszcze tyle miejsc Ile minęło, a wciąż tacy sami Jeden ”
-
Dawaj do tańca - x Kotolga (prod. CrackHouse)
SKOLIM
„Hejejejejej Latino Gang Skolim, kotolga Welcome to the Crackhouse Leje się szampan, dawaj do tańca Przejmuję wioski, przejmuję miasta Dawaj do tańca, leje się szampan Mam koleżanki słodkie ja”
-
Americano
Vito Bambino
„Ty nie mówiłaś mi nigdy Ty nie mówiłaś mi wprost Mogłaś próbować na migi Może zrozumiałbym coś Włożyłem dolca za figi Choć go nie miałem za grosz Te nasze stare nawyki By nas zabiły o wł”
-
Good girl
Smolasty
„Nie mów, że to miss click Widzę po twej twarzy Wszystko o czym myślisz Dziś może się zdarzyć Kubki pełne whisky Twarz pełna ekstazy Jesteś trochę risky Tak jak seks na plaży Piękna jak młoda”
-
Jakoś to będzie
Wojtek Szumański
„Wojtek Szumański prezentuje piosenkę "Jakoś to będzie" (premiera 25 lipca 2025 r.). Znów się pogubiła głowa myśli gubią rytm wśród niewydarzonych obaw pękam, że wstyd już scenariusz napisany ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- dzik jest dziki tekst●
- brat spadł... tekst piosenki ●
- słowa piosenki dziki pies ●
- dzik jest dziki dzik jest zły tekst piosenki●
- dzik jest dziki słowa●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Dzik - Abradab, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Dzik - Abradab. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Abradab.
Komentarze: 0