Boy: Drive Darling

Zamykasz drzwi i odpalasz silnik
Otwieram okno,
i macham dłonią na pożegnanie
Królowym osiedla i klaunom i

Dzieciom w ogródkach przed domami,
śmieją się, bawiąc się w chowanego
I niemal słyszę Twoje myśli
"Jak to możliwe, że czas płynie tak szybko?

I czy lusterko wsteczne jest w stanie
oddać obraz tego, co zostawiamy za sobą?"
Jedź kochanie, jedź kochanie,
Jedź kochanie, jedź kochanie, jedź

Rozmowa ciszą
Bez słów, które są nam zbędne
Pozwalamy składankom wyznaczać nasze lata
I naciskamy "odtwórz ponownie", "odtwórz ponownie"

Bagażnik jest wypełniony płytami
Książkami, łzami i ubraniami
Uśmiecham się,
ale w głębi boję się jak diabli

I czy lusterko wsteczne jest w stanie
oddać obraz tego, co zostawiamy za sobą?
Jedź kochanie, jedź kochanie,
Jedź kochanie, jedź kochanie, jedź

Dzień dobry wolności
Dobranoc kołysankom
Jedź kochanie, jedź kochanie,
Jedź kochanie, jedź kochanie, jedź

A gdy dotrzemy na miejsce
Czeka na mnie najcięższe z pożegnań
Otrzesz moje łzy
Bo zawsze w jakiś cudowny sposób jesteś u mego boku
To Ty trzymasz sznurek latawca mojego życia
I patrzysz na to jak wzbijam się do góry

I czy lusterko wsteczne jest w stanie
oddać obraz tego, co zostawiamy za sobą?
Jedź kochanie, jedź kochanie,
Jedź kochanie, jedź kochanie, jedź

Dzień dobry wolności
Dobranoc kołysankom
Jedź kochanie, jedź kochanie,
Jedź kochanie, jedź kochanie, jedź

Jedź kochanie, jedź kochanie,
Jedź kochanie, jedź kochanie, jedź