Gofrez: Na co liczysz?

Zwrotka 1
Scena jebie wchodzę świeżo pierdolony WunderBaum
Będę skurwysynem tu jak w octagonie (?)
Sypali mi w oczy piach, byłem pogubionym chłopcem
Życzyli mi żebym spadł jakoś kurwa jestem w locie
Jesteś kotem? możesz być, wtedy nazwij mnie satanistą
Jesteś wrogiem, lepiej idź będziecie prosić mnie o litość
A kiedy wchodzimy my to mała suko siedź cicho
A kiedy wchodzicie wy ludzie gwizdają, no przykro
[Zwrotka 1]
Lubie jak nakurwia mi bit
i kiedy oni chcą więcej
chodź robię to dla siebie
i oddaje temu serce
czasz wykreowac przyszlosc
caly los ten biore w rece
wy nakurwiacie to samo na jednym patencie
na co liczysz? na co? noi na chuj komentujesz
Ile dzis zarobiles dziwko?
Jak ciezko pracujesz?
Ja moge lezec chujem cały dzień i tak zarobie
ale wstane i po twoje ty kurwo to jest nałogiem
I nie chce was pouczać ja sam byłem pouczany, ale płakanie nic nie da trzeba wziąć kurwa na bary
I chociaż nie raz jest cięzko to marzą się Audemary
To dlatego ciągle biegnę bolą nogi więc kiedyś kupie ferarri
KingStop nie moze ambicja wielka king kong
Realtalk Gofrez od teraz to kurwa Bigboss
ping pong gramy to odbije pilke dziwko
jak zaatakujesz mnie lub druzyne wiesz ze to bylo...
Ref.
Scena jebie wchodzę świeżo pierdolony WunderBaum
Będę skurwysynem tu jak w octagonie (?)
Sypali mi w oczy piach, byłem pogubionym chłopcem
Życzyli mi żebym spadł jakoś kurwa jestem w locie
Jesteś kotem? możesz być, wtedy nazwij mnie satanistą
Jesteś wrogiem, lepiej idź będziecie prosić mnie o litość
A kiedy wchodzimy my to mała suko siedź cicho
A kiedy wchodzicie wy ludzie gwizdają, no przykro
[Zwrotka 2]
...