Intruz: Kwadrans (feat. Hukos x Cira, prod. 4Money)

Piętnaście
Od procederu postępy

Łączy nas coś więcej
Chyba nie tylko Proceder
Przez lata murował stajnię
Murarz ze solidnych cegieł
06 pierwszy winyl, ulala
Pamiętacie jak zakwitły w 08 Kwiaty Zła
Fabuła 09 wspominam o klasyku
Wiadomo, ze stepy z siekierą wku*wiony []
Sprawa oczywista, jak czytałeś czasopisma
I tak rok, rok po roku
I tak krok, krok, po kroku
I cała Polska w szoku
W każdym bloku leci w moment
Sami wiecie najlepiej, największa cegła to Tomek
Młoda krew, ADHD, każdy miał swój angaż
Nie patrz na zegarek, bo dopiero minął kwadrans

Drzewo genealogiczne z potężną koroną
Wiadomo, że stepy a nie każdy się tu wdrapał
Im bardziej jest wyższe, tym bardziej czuję się młodo
Nowy rok na hip-hopowo, za te hip-hopowe lata

Drzewo genealogiczne z potężną koroną
Wiadomo, że stepy a nie każdy się tu wdrapał
Im bardziej jest wyższe, tym bardziej czuję się młodo
Nowy rok na hip-hopowo, za te hip-hopowe lata

Piętnaście lat minęło jakby to było wczoraj
2011 na Kępie poznałem Kroka
Wieczorowa pora, dał zimnego Primatora
I tak od słowa do słowa znalazłem promotora
Dawid Szynol to był kozak, eminencja i persona
Zaprosił do swego grona, żeby u niego nocować
Mama zrobiła fleich salad, bo tata w Reichu pracował
Prawdziwa rodzina, zgoda, a nie wytwórnia płytowa
Z Hadą zamieszkałem na osiedlu ZWM
Bar Małgośka był azylem, klimat rodem z PRL
Chodziliśmy do Pierożka, dla mnie ze śmietaną weź
7.90 porcja i szama na cały dzień

Śląsk Opolski zawsze Polski
Wlepka na windzie u Kroka
Przyjeżdżało Podlasie na chacie u niego garować
Dobre czasy wariacie, jak RRX, Krzysztof Kozak
To równanie minus koka to poznasz Step Records Soldja

Drzewo genealogiczne z potężną koroną
Wiadomo, że stepy a nie każdy się tu wdrapał
Im bardziej jest wyższe, tym bardziej czuję się młodo
Nowy rok na hip-hopowo, za te hip-hopowe lata

Drzewo genealogiczne z potężną koroną
Wiadomo, że stepy a nie każdy się tu wdrapał
Im bardziej jest wyższe, tym bardziej czuję się młodo
Nowy rok na hip-hopowo, za te hip-hopowe lata

Człowieku, witam w Polsce
To torreador bitów
W żyłach młoda krew
Wiem, że nie chcesz ze mną bifu
Każdy kolejny tytuł, to przelot białych kruków
Ostatni Mohikanin, tu podpisany Zbuk

Teraz szalony Kajman
Płynę jak łajba
Błyszczy jak kajdan
Zawsze wracam jak karma
Strzelamy, klamka
I nie znam się na kantach
15 lat minęło jak pie*rzony kwadrans

A teraz jestem sobą, czytaj Cira naciera
Step fun, cześć Wam, mówię siema
Plastikowy kosmos [] głodni z natury
Dzięki za wkład dla tej kultury

Nie patrz na zegarek, bo dopiero minął kwadrans
Piętnaście lat minęło jakby to było wczoraj