Karter: Przy lampce wina

Biała kartka, wylewam romans na kartkę białą jak anioł
Wylewam słowa z kratek na głos
Sprawdzając tekst piszę, chcę wydobyć sens z liter
Piszę, piszę, bo wiem, że gdzieś między A a Z
Czeka jej obraz, który od lat więzi alfabet
Ona i ja, my, między nami więzi
Ja dalej szaleję za nią tak jak kiedyś szalałem
Mam 25 lat i jakieś 6 lat temu
Wylałem alkohol z butelki by oddać się przeznaczeniu
I wiesz, dziś, jakieś sześć lat później
Trzymając ją za rękę jest mi przegrać trudniej
Umiem przetrwać tu gdzie płacz to wstyd
A jeśli płacz to wstyd to jaki jest świat przez łzy?
Zobacz, każdy płacze, zobacz, łez powodzie
Na szczęście ona nauczyła mnie chodzić po wodzie
Daj posłuchać zdjęcia...
A ja pokażę ci dźwięk...
My młodzi po przejściach
Każde z nas przeszło więcej niż Forest Gump
Ale i tak jest dobrze i nawet jak jej nie poślubię
Będzie dobrze choć mówią, że łatwiej jest po ślubie
Ja wciąż lubię jak gra
słów plącze nas w dialog jak Badu
Daje nam soundtrack jak i love song
Dyskretnie się wkrada do scen pod kołdrą
Słucham jej, ona mnie i to nie kwestia posłuszeństwa
To coś jak droga z ust do serca
Droga kręta, nieważne, ważne, że w dobrą stronę
Bo gdy myśli broją w głowie rozmowy z nią robią swoje
Życie bez zmian choć praca na trzy zmiany
Życie pod prąd, a my pod prąd jakby podpięci
Świat wciąż pędzi, światu się powodzi
Często świat wygląda jak po powodzi
Daj posłuchać zdjęcia...
A ja pokażę ci dźwięk...
Daj posłuchać zdjęcia, ja pokażę ci dźwięk
Złap mnie za rękę, bo razem jest lżej iść
Dziś mam 25 lat i nie chcę by w nasz kadr wkradł się strach
Tyrałem jak wół przez ponad pół roku
Trzy zmiany, brak snu i dziś czuć w końcu
Że choć nie było łatwo to było warto
Dziś przy lampce wina inaczej świat widać
Jest piątek, chyba południe, stoję zaspany
W centrum obok kwiaciarni kupiłem pierścionek chyba za mały
Spokojnie, nie mogę dać plamy
Spokojnie, przecież na jotrze jest już za nami
Jestem za wcześnie, czy jestem spóźniony? ratuj
Spytam o czas kobietę w brązowym płaszczu
A propos kobiet, tak wracając do mojej
To kupiłem pierścionek, ciekawe co powie