Paprika Korps: G
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Paprika Korps: G
Tam gdzie się kończy turkusowy staw,
Przebiega granica królestwa gęsi.
Przeczłapał granicę gąsior Jan
ciekawy i niepewny po części.
Wygiął swą szyję by spojrzeć w górę
Jeszcze nie widział drzew aż z tak bliska
Wstąpił na mech. Zabiło mocniej
serce starego ptaszyska.
Dalej w głąb lasu podreptał gąsior
Zupełnie oszołomiony z zachwytu.
Zgadza się wszystko co zapamiętał
ze starych gęsich mitów.
Coś zagrodziło drogę Janowi.
Śliniąc się, szczerząc zębiska ku niemu.
Gąsior zlitował się nad głodnym lisem -
Przywitał się po gęsiemu.
Wyjął z plecaka kanapki z rzęsą
Przysiadł obok na płaskim kamieniu
Dzieląc z kolegą się gęsim specjałem
I gadając przy jedzeniu.
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Wiele nasłuchałem się o lesie drogi lisie, chciałem sam zobaczyć go choć raz!
Lis już najedzony poklepał się po brzuchu
Przestała już ślina mu ciec z pyska
Oprowadzę cię po lesie drogi gąsiorze
Nie pominiesz żadnego, ciekawego zjawiska.
Gąsior z ciekawością podrapał się pod dziobem
Słuchając historii o najbliższej polanie.
O dębie obok którego przechodzili.
I o stojącym w oddali kasztanie.
Wtem lis zdrętwiał węsząc swym nosem.
Zza krzaków wychyliła łeb pokraka
Gąsior rozpoznał wilka z opowiadań
I sięgnął po prowiant do plecaka.
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Wiele nasłuchałem się o lesie drogi wilku, chciałem sam zobaczyć go choć raz!
Wilk wolał raczej opowiadać o sobie
Lisowi zostawił rolę przewodnika.
Okazał się bowiem weteranem wojny
z drugą stroną strumyka.
Trochę zakrztusił się ostatnim kęsem
Więc Jan podał wodę ze stawu w termosie.
I ruszyli dalej słuchając lisa
legendy o porannej rosie.
Gdy gąsior zarządził przerwę w zwiedzaniu
Bo męczyć zaczęły się gęsie łapki
Zeskoczył z gałęzi kuna, zapytał:
Masz jeszcze jakieś kanapki?
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Wiele nasłuchałem się o lesie drogi kuno, chciałem sam zobaczyć go choć raz!
Kuna przyłączył się do towarzystwa
Choć nie odzywał się prawie.
to chciał posłuchać od Jana jak żyje się
gęsiom w dalekim stawie.
Gdy nadszedł już wieczór i pora kolacji
Pustką zawiało z gęsiego plecaka
Jan zdrętwiał widząc jak cała trójka
okrążać zaczyna ptaka.
Nagle ziemia drgnęła i ryk się rozległ straszny
Przepłaszając w trzy wiatry jegomości.
Biedny mały gąsior został sam z potworem
W środku lasu, w zupełnej ciemności.
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Lasu mam już dość! Jak ja teraz znajdę powrotną drogę nad staw?
Ten ostatni refren należał do niedźwiedzia
I z jego ust wyjdzie również pointa
Czasem łatwiej dawać jest niż brać lecz musisz,
Jedną ważną rzecz zapamiętać
Prawił miś prowadząc gąsiora do stawu.
Chociaż skąpstwa również nie doradzam,
to nie oczekuj wiele od takich przyjaciół,
którym się przyjaźń z tobą opłaca
Przebiega granica królestwa gęsi.
Przeczłapał granicę gąsior Jan
ciekawy i niepewny po części.
Wygiął swą szyję by spojrzeć w górę
Jeszcze nie widział drzew aż z tak bliska
Wstąpił na mech. Zabiło mocniej
serce starego ptaszyska.
Dalej w głąb lasu podreptał gąsior
Zupełnie oszołomiony z zachwytu.
Zgadza się wszystko co zapamiętał
ze starych gęsich mitów.
Coś zagrodziło drogę Janowi.
Śliniąc się, szczerząc zębiska ku niemu.
Gąsior zlitował się nad głodnym lisem -
Przywitał się po gęsiemu.
Wyjął z plecaka kanapki z rzęsą
Przysiadł obok na płaskim kamieniu
Dzieląc z kolegą się gęsim specjałem
I gadając przy jedzeniu.
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Wiele nasłuchałem się o lesie drogi lisie, chciałem sam zobaczyć go choć raz!
Lis już najedzony poklepał się po brzuchu
Przestała już ślina mu ciec z pyska
Oprowadzę cię po lesie drogi gąsiorze
Nie pominiesz żadnego, ciekawego zjawiska.
Gąsior z ciekawością podrapał się pod dziobem
Słuchając historii o najbliższej polanie.
O dębie obok którego przechodzili.
I o stojącym w oddali kasztanie.
Wtem lis zdrętwiał węsząc swym nosem.
Zza krzaków wychyliła łeb pokraka
Gąsior rozpoznał wilka z opowiadań
I sięgnął po prowiant do plecaka.
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Wiele nasłuchałem się o lesie drogi wilku, chciałem sam zobaczyć go choć raz!
Wilk wolał raczej opowiadać o sobie
Lisowi zostawił rolę przewodnika.
Okazał się bowiem weteranem wojny
z drugą stroną strumyka.
Trochę zakrztusił się ostatnim kęsem
Więc Jan podał wodę ze stawu w termosie.
I ruszyli dalej słuchając lisa
legendy o porannej rosie.
Gdy gąsior zarządził przerwę w zwiedzaniu
Bo męczyć zaczęły się gęsie łapki
Zeskoczył z gałęzi kuna, zapytał:
Masz jeszcze jakieś kanapki?
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Wiele nasłuchałem się o lesie drogi kuno, chciałem sam zobaczyć go choć raz!
Kuna przyłączył się do towarzystwa
Choć nie odzywał się prawie.
to chciał posłuchać od Jana jak żyje się
gęsiom w dalekim stawie.
Gdy nadszedł już wieczór i pora kolacji
Pustką zawiało z gęsiego plecaka
Jan zdrętwiał widząc jak cała trójka
okrążać zaczyna ptaka.
Nagle ziemia drgnęła i ryk się rozległ straszny
Przepłaszając w trzy wiatry jegomości.
Biedny mały gąsior został sam z potworem
W środku lasu, w zupełnej ciemności.
Co robisz gąsiorze tak daleko od domu? Bardzo niebezpieczny dzisiaj las!
Lasu mam już dość! Jak ja teraz znajdę powrotną drogę nad staw?
Ten ostatni refren należał do niedźwiedzia
I z jego ust wyjdzie również pointa
Czasem łatwiej dawać jest niż brać lecz musisz,
Jedną ważną rzecz zapamiętać
Prawił miś prowadząc gąsiora do stawu.
Chociaż skąpstwa również nie doradzam,
to nie oczekuj wiele od takich przyjaciół,
którym się przyjaźń z tobą opłaca
Tłumaczenie piosenki
Paprika Korps: G
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Paprika Korps: G
-
Don't trust
- Paprika Korps
-
Facts of life
- Paprika Korps
-
Fryzjer
- Paprika Korps
-
K
- Paprika Korps
-
Nothing But A Sorrow
- Paprika Korps
Skomentuj tekst
Paprika Korps: G
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
The Tower (piosenka na Eurowizja 2024)
Luna
„Luna prezentuje piosenkę "The Tower" - propozycja do Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. Premiera 24 stycznia 2024 r. Looking for a miracle Waiting for a sun to catch me I’ve gotta find a way back”
-
Nasz Czas
TEENZ
„TEENZ prezentuje utwór "Nasz Czas". Zaczynamy projekt ja jak zawsze dobrze ubrany kiedyś byłem spięty tak jak struna mojej gitary dziś co by nie było zawsze jestem wyluzowany najważniejsze są”
-
Cała sala śpiewa!
Siostry Grabowskie, sanah
„Uuu, na dancing sama szłam Uuuuu, jak gdyby nigdy nic Uuuuuu, pamięć jak sito mam Uuuu, i to plus na dziś W życiu mym nie same róże A szafa gra Ktoś tam wysoko w górze Chyba o mnie dba Ja c”
-
Co ja robię tu
Lanberry
„Dzisiaj znowu nad Warszawą, wisi parę ciemnych chmur. Myślami zawieszona, ciągle tone w tych ramionach, męczy mnie zepsuty mood. Pora zmierzyć sobie puls, i odpuścić może już. Jesteś ciągle ”
-
Ballada
Lunaria
„Uciekamy jak najdalej od Tego, czego nie chce widzieć świat Gdy wokoło każdy boi się Czy jutro będzie lżej Gdzie to dobro, które było w nas Wszystko poszło w piach Po co była w nas ta złość ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Drunk For Christmas
- Logan Michael
-
Real
- Gunna
-
Shopping
- Gunna
-
Proud Of You
- Young Stoner
-
CEL ISTNIENIA (ft. Paluch)
- Jano Polska Wersja
-
Secure the Vibe
- Gunna
-
I'm Just Ken (Merry Kristmas Barbie, feat. Mark Ronson)
- Ryan Gosling
-
Tylko Ciebie Chcę
- D-Bomb
-
Really Be Slime
- Young Stoner
-
Pots N Pans
- Lil Duke
Reklama
Tekst piosenki G - Paprika Korps, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu G - Paprika Korps. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Paprika Korps.
Komentarze: 0