ParaGraf: Co nowego u mnie (prod.Wuerbe)

Zapisałem ostatnio znowu całe zeszyty.
Nagarałem kilka zwrotek, choć nie mam wielkiej publiki.
Znajduę czas na studio i te szalone nagrywki, ale piorytetem STUDIA oraz BASTEK przede wszystkim.
Pochałnia mnie praca robienia dobrej muzyki, dobrej to znaczy prostej taki rap bez napinki. Łagodzi całkowicie to stare poczucie winy, dojrzewa we mnie ciągle, stąd nowe pomysły. Nowe założenia, postanowienia, kaprysy, całkiem nowe twarze przy nagrywaniu płyty, anonimowe typy złotko przy mnie są nikim, sam pieprzony Piknik doszukuje się przyczyn. Kiedy twierdząc przy tym, że to on jest prawdziwy, ja uciekam w nieznane, daję spokoj tej chwili. Dalej obstawiam zakłady, żeby zgarnąć profity, mimo, że Polska piłka przechodzi poważny kryzys.
Pytasz, pytasz co nowego u mnie słychać.
Pytasz, pytasz, chociaż częściej zapominasz, że to nie Twój klimat, a każdy chce oddychać, wiem po sobie, jak trudno się powstrzymać.
Co u mnie ziom, w skrócie jest coraz lepiej, wciąż czarne chmury, ale polubiłem deszcz, wiesz?
Moich zwrotek jest coraz więcej, jak moich ziomów i tych z którymi jestem.
Łatwiej poznasz ludzi jak masz wokal konkret, albo jeśli lubisz chlać jak tankowiec.
Ja mam te rzeczy obie, dla swoich swój człowiek, mocno się poświęcam, wierzę w to co robię.
Dziś obracam się w rapowym towarzystwie, muszę to przyznać, łączę przyjaźń nie biznes.
Moje zwrotki, watość rośnie, nie przeliczaj na walutę, nie myl tego z rzemiosłem.
Luty '08 jestem w formie i będe, chciała mnie suka zniszczyć, a stworzy legendę.
Zaufanie z tym gorzej, jak uczucia były blędem, nie zapomnę z kosztem wiąże się każde przedsięwzięcie.
Pytasz, pytasz co nowego u mnie słychać.
Pytasz, pytasz, chociaż częściej zapominasz, że to nie Twój klimat, a każdy chce oddychać, wiem po sobie, jak trudno się powstrzymać. (2x)
Szczerze powiem było kilka przejebanych sytuacji, które pamiętam dobrze ale nie potrafię stłamić. I niestety (?) osobistej apatii, wtedy lubię się napić, dużo powyżej skali. Na drugi dzień poprawić i uzupełnić braki to pieprzony paraliż zmusza do arogancji, a całe moje życie jest jak wypełniony grafit, i nie jeden lajk nie zaczai tej interpretacji. Ziom co nie mam racji? Moje życie to nawyk, sam nie potrafię opanować nerwów ze stali, to muszę tak zostawić między tymi blokami, tylko między nami, bo niektórych ludzi mam tu za nic. Nie ma po co się gapić, lepiej pokaż co potrafisz, bądź skrupulatny, zanim życie z Ciebie zakpi, ja przytaczam fakty, już późnymi godzinami, więc niech każdy się zajmie tylko swoimi sprawami.
Pytasz, pytasz co nowego u mnie słychać.
Pytasz, pytasz, chociaż częściej zapominasz, że to nie Twój klimat, a każdy chce oddychać, wiem po sobie, jak trudno się powstrzymać.
Właśnie tak.
Pytasz, pytasz co nowego u mnie słychać.
Pytasz, pytasz, chociaż częściej zapominasz, że to nie Twój klimat, a każdy chce oddychać, wiem po sobie, jak trudno się powstrzymać. (2x)