Polska Wersja: Proch i Pył
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Polska Wersja: Proch i Pył
Hinol:
Lokalizacja Warszawa Grochów,
7 lipca 2015 roku, czuję niepokój,
Wśród bloków spokój, póki co, póki pokój,
Póki dom to dom, a nie schron starty w popiół,
Oczekuję bomb i nalotu samolotów,
Susza, 30 Celsjusza stopni topi chodnik,
Nie dla widowni, celownik tropi od dni kilku,
Z dachu budynku, talibów z baru na winklu,
Bo coś się zbliża synku, na tysiąc procent,
Pocę się, szamocę, owocem zarywam noce,
Bywa, przez to co widzę, chyba mam schizę mocną,
Przez dżihad, kalifat i Putina wojsko,
Ukazuje się oczom, jak ludzie krwią broczą,
Jak wojny toczą, odchodzą pod boski osąd,
Rozbrzmiewa dźwięk w uszach, to jęk w gruzach,
Wzywanie Jezusa, usłysz to co moja dusza
Jak na ironię, 1 sierpnia, minęła pełnia,
Jakby w normie, bardzo senna Warszawa sen ma o Europie,
O jej wdziękach, trendach, względach, zaskarbia sobie,
Da się spętać, zbesztać, zdeptać, za to co w modzie,
Wtem, piekielny blask przerwał piękny sen,
Gorący wiatr stopił beton, rozgrzał tlen,
W 5 sekund, bez dechu, bez reguł,
Wrzask bólu i gniewu, 2 miliony pogrzebów,
Nadaje PW Warszawo, Warszawo,
Choć dzieci twoje płaczą, ty będziesz cieszyć się sławą,
Byłaś enklawą jeszcze niedawno,
Dziś jesteś zjawą, trudno pogodzić się z prawdą,
Dawno, dawno, kiedy Ziemia była rajem,
Zaczął się ten hardcore, życie stało się tanie,
Dziś panuje zamieć, zanika pamięć,
W stanie wojny nie ostaje na kamieniu kamień!
Nie ma, nie ma nas, nie ma szans, jutra nie ma,
To nie MadMax w Cinemax, to gehenna,
Wjebani w schemat, tonący w problemach,
Nie zauważyli, że ten świat się zmienia,
Przecież był na to czas, od zawsze władza pluła w twarz im,
To jest reguła akurat nikt się nie martwił,
Płacili podatki, zapłacili życiem,
Dzieci i matki, rodziców rodzice,
Choć niejeden krzyczał „jak ja ich nienawidzę”,
Choć wielu za życia działało bona fide
Niejeden lider urzekł, składał obietnice duże,
To przez politykę z krzykiem duszę się pod gruzem,
dziś płonie cały kraj,
krwawy popromienny smak pali mnie w gardle,
żegnaj! skórę mam lekką jak skaj,
ściany fragment spadł na czaszkę, rozlał farbę
Lokalizacja Warszawa Grochów,
7 lipca 2015 roku, czuję niepokój,
Wśród bloków spokój, póki co, póki pokój,
Póki dom to dom, a nie schron starty w popiół,
Oczekuję bomb i nalotu samolotów,
Susza, 30 Celsjusza stopni topi chodnik,
Nie dla widowni, celownik tropi od dni kilku,
Z dachu budynku, talibów z baru na winklu,
Bo coś się zbliża synku, na tysiąc procent,
Pocę się, szamocę, owocem zarywam noce,
Bywa, przez to co widzę, chyba mam schizę mocną,
Przez dżihad, kalifat i Putina wojsko,
Ukazuje się oczom, jak ludzie krwią broczą,
Jak wojny toczą, odchodzą pod boski osąd,
Rozbrzmiewa dźwięk w uszach, to jęk w gruzach,
Wzywanie Jezusa, usłysz to co moja dusza
Jak na ironię, 1 sierpnia, minęła pełnia,
Jakby w normie, bardzo senna Warszawa sen ma o Europie,
O jej wdziękach, trendach, względach, zaskarbia sobie,
Da się spętać, zbesztać, zdeptać, za to co w modzie,
Wtem, piekielny blask przerwał piękny sen,
Gorący wiatr stopił beton, rozgrzał tlen,
W 5 sekund, bez dechu, bez reguł,
Wrzask bólu i gniewu, 2 miliony pogrzebów,
Nadaje PW Warszawo, Warszawo,
Choć dzieci twoje płaczą, ty będziesz cieszyć się sławą,
Byłaś enklawą jeszcze niedawno,
Dziś jesteś zjawą, trudno pogodzić się z prawdą,
Dawno, dawno, kiedy Ziemia była rajem,
Zaczął się ten hardcore, życie stało się tanie,
Dziś panuje zamieć, zanika pamięć,
W stanie wojny nie ostaje na kamieniu kamień!
Nie ma, nie ma nas, nie ma szans, jutra nie ma,
To nie MadMax w Cinemax, to gehenna,
Wjebani w schemat, tonący w problemach,
Nie zauważyli, że ten świat się zmienia,
Przecież był na to czas, od zawsze władza pluła w twarz im,
To jest reguła akurat nikt się nie martwił,
Płacili podatki, zapłacili życiem,
Dzieci i matki, rodziców rodzice,
Choć niejeden krzyczał „jak ja ich nienawidzę”,
Choć wielu za życia działało bona fide
Niejeden lider urzekł, składał obietnice duże,
To przez politykę z krzykiem duszę się pod gruzem,
dziś płonie cały kraj,
krwawy popromienny smak pali mnie w gardle,
żegnaj! skórę mam lekką jak skaj,
ściany fragment spadł na czaszkę, rozlał farbę
Tłumaczenie piosenki
Polska Wersja: Proch i Pył
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Polska Wersja: Proch i Pył
-
Odnalazłem Siebie
- Polska Wersja
-
Wiem to (feat. Rest Dixon37, DJ Gramm, DJ Lem)
- Polska Wersja
-
Niezależnie (feat. PIH, DJ SPLIF)
- Polska Wersja
-
Duchowa Wolność (feat. Szczur)
- Polska Wersja
-
Talenty z Betonu (feat. BRZ, PPZ, HiJack Hood)
- Polska Wersja
Skomentuj tekst
Polska Wersja: Proch i Pył
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
The Tower (piosenka na Eurowizja 2024)
Luna
„Luna prezentuje piosenkę "The Tower" - propozycja do Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. Premiera 24 stycznia 2024 r. Looking for a miracle Waiting for a sun to catch me I’ve gotta find a way back”
-
Nasz Czas
TEENZ
„TEENZ prezentuje utwór "Nasz Czas". Zaczynamy projekt ja jak zawsze dobrze ubrany kiedyś byłem spięty tak jak struna mojej gitary dziś co by nie było zawsze jestem wyluzowany najważniejsze są”
-
Cała sala śpiewa!
Siostry Grabowskie, sanah
„Uuu, na dancing sama szłam Uuuuu, jak gdyby nigdy nic Uuuuuu, pamięć jak sito mam Uuuu, i to plus na dziś W życiu mym nie same róże A szafa gra Ktoś tam wysoko w górze Chyba o mnie dba Ja c”
-
Co ja robię tu
Lanberry
„Dzisiaj znowu nad Warszawą, wisi parę ciemnych chmur. Myślami zawieszona, ciągle tone w tych ramionach, męczy mnie zepsuty mood. Pora zmierzyć sobie puls, i odpuścić może już. Jesteś ciągle ”
-
Ballada
Lunaria
„Uciekamy jak najdalej od Tego, czego nie chce widzieć świat Gdy wokoło każdy boi się Czy jutro będzie lżej Gdzie to dobro, które było w nas Wszystko poszło w piach Po co była w nas ta złość ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- proch i pył tekst●
- Polska Wersja proch i pył tekst●
- Polska wersja proch i pył●
- polska wersja proch i pyl tekst●
- proch i pyl tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Chodźmy do mnie
- Pola Chobot & Adam Baran
-
Jestem - ft. Gibbs
- Indeb
-
START (prod. FRNKIE)
- Malik Montana
-
Myśli i chmury
- Grzegorz Kupczyk
-
Nie wracam
- Alicja Szemplińska
-
Espresso
- Sabrina Carpenter
-
Offwhite
- White 2115
-
Demony
- Natalia Nykiel
-
Gasolina
- ReTo
-
Sing-Sing - feat. Mrozu
- Maryla Rodowicz
Reklama
Tekst piosenki Proch i Pył - Polska Wersja, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Proch i Pył - Polska Wersja. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Polska Wersja.
Komentarze: 0