Skorup: Bar

Tekst piosenki

Skorup

Teksty: 20 Tłumaczenia: 0 Wideo: 18
Profil artysty

Tekst piosenki

Skorup: Bar

To był przydrożny bar smugi dymu i flipery
Zabita dechami dziura na parkingu motorowery
Okolica nieciekawa jakiś bastion PRL-u
I pogoda tak plugawa jak urok tego terenu
Tylko głodnemu przyszło by tu na myśl stawać
No to się zatrzymałem wcale nie licząc na brawa
Jakaś szama i kawa tylko to mi było w głowie
A kto by się spodziewał że tu się zrodzi opowieść
No to wchodzę zaraz obstrzelony wzrokiem
wszystkich gości tego baru każdy na koncie z wyrokiem
Tu nie trzeba być prorokiem by wywróżyć armagedon
Bo obraz zagłady wypływa z oczu tym zjebom
W kącie siedząc ona ćmiła wtedy peta
Znacie ten kurewski wzrok co ma dwie strony jak moneta
Stawiasz do pionu fileta i oddajesz mu pilota
poproszę białą kawę i jakąś szamę byle nie kota
ostrożnie się rozglądam gdzie tu bezpiecznie zasiąść
znajduję stolik pod oknem tam uporam się z kolacją
wyciągam smartfon by po knajpie się nie gapić
Oby tylko tym zbirom, jakiś pomysł się nie przytrafił
Na ścianie napis wisi śmierć konfidentom
Obym nie musiał tłumaczyć, że nim jestem tym pacjentom
Jest też dancefloor a nad nim srebrna kula
Grającą szafę ktoś odpalił lecą hity popu króla
Zza baru głos woła bym odebrał talerz
A ni śni mi się wybrzydzać, choć chyba nie to zamawiałem
I gdy konsumowałem ona pomknęła na parkiet
w drodze kładąc na stoliku moim jakąś kartkę
Schowałem ją, zjadłem i z baru wyszedłem
Wchodząc do samochodu, myślę teraz odetchnę
Z kieszeni wydobyłem otrzymany w barze prezent
A na nim numer i napis spróbuj mnie frajerze
A to zdzira tylko kto tutaj jest frajer
Ten który zrobi swoje czy ten co pojedzie dalej
Mam wykręcić numer i starmosić ją jak kłodę
Czy lepiej się wiatrować czerwonym samochodem
Uwierz że obie wersje są do bólu chujowe
Stchórzyć, uciec, zostać, może skończyć w grobie
Kto z was panowie mądry jest i mi podpowie
Jestem zdany na siebie i ciekawe co z tym zrobię
Medalu strony obie tutaj śmierdzą zgnilizną
Jeśli w ogóle wyjdę cało z tego to i tak wyjdę z blizną
Deszcz walił o szybę w jakiejś ciemniej piździe
Nigdy nikomu nie powiem jaką podjąłem decyzję

Autor tekstu: Skorup (prod. Iron)
Data dodania: 2013-11-29
PDF Edytuj

Tłumaczenie piosenki

Skorup: Bar

Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Podoba Ci się tekst piosenki? Oceń tekst piosenki?
0 %
0 %

Inne teksty wykonawcy

Skorup: Bar

Skomentuj tekst

Skorup: Bar

Komentarze: 0

Twój komentarz może być pierwszy

Polecane na dziś

Teksty piosenek

  • The Tower (piosenka na Eurowizja 2024) Luna
    „Luna prezentuje piosenkę "The Tower" - propozycja do Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. Premiera 24 stycznia 2024 r. Looking for a miracle Waiting for a sun to catch me I’ve gotta find a way back”
  • Nasz Czas TEENZ
    „TEENZ prezentuje utwór "Nasz Czas". Zaczynamy projekt ja jak zawsze dobrze ubrany kiedyś byłem spięty tak jak struna mojej gitary dziś co by nie było zawsze jestem wyluzowany najważniejsze są”
  • Cała sala śpiewa! Siostry Grabowskie, sanah
    „Uuu, na dancing sama szłam Uuuuu, jak gdyby nigdy nic Uuuuuu, pamięć jak sito mam Uuuu, i to plus na dziś W życiu mym nie same róże A szafa gra Ktoś tam wysoko w górze Chyba o mnie dba Ja c”
  • Co ja robię tu Lanberry
    „Dzisiaj znowu nad Warszawą, wisi parę ciemnych chmur. Myślami zawieszona, ciągle tone w tych ramionach, męczy mnie zepsuty mood. Pora zmierzyć sobie puls, i odpuścić może już. Jesteś ciągle ”
  • Ballada Lunaria
    „Uciekamy jak najdalej od Tego, czego nie chce widzieć świat Gdy wokoło każdy boi się Czy jutro będzie lżej Gdzie to dobro, które było w nas Wszystko poszło w piach Po co była w nas ta złość ”

Użytkownicy poszukiwali

Teksty piosenek

  • tekst piosenki polonia przemysl
  • w barze tekst piosenki
  • tekst do piosenki BZR polonia przemysl
  • wchodzę do baru tekst piosenki
  • skorup bar tekst

Wykonawcy

Lista alfabetyczna

Tekst piosenki Bar - Skorup, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Bar - Skorup. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Skorup.