Theodor: Rach ciach Ciach
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Theodor: Rach ciach Ciach
Jesteśmy ponoć sumą osób w bliskim gronie
A skoro tak, to paru osobom zwiastuję szybki koniec
Choć miałem być miły i grzeczny, mama chowała bym nie był bezczelny
Mówiła: „Z ludźmi neutralnie żyj, po co szarpać nerwy”
A po to, że czasem przeżywam jak baba
Mętlik w głowie, siadam, strzępić język sobie gadam
Chcę naprawiać swoje błędy
A po drugiej stronie tępy wzrok i wyjebane w opór, super
Skróć następnym razem wypowiedź
Na wymowniejsze: ”Chu* ci w dupę!”
Zawsze się staram rozumieć dlaczego
I zwykle reakcje to prosty instrument
Ich ego, kompleksy, wciąż ludzie nie wiedzą
Jak przyjąć odmowę, nie kontrując wrzutem
Jak chciałem z Alko odejść parę słów za dużo rzekł mi jeden raper
Wtedy strasznie się przejąłem, dziś bym pewnie strzelił w japę
Dojrzałość to albo prymitywnieje na stare lata
Wiem czego nie chcę w życiu, więc powiem tylko pa, pa, papa
Paru osobą powiem w życiu tylko pa, pa, pa
Po co męczyć się nawzajem tracić cza, cza, czas
Niech się każdy zajmie ogarnianiem spra, spra, spraw
Bez fochów i żalów relacyjne rach ciach ciach
/2x
Jeszcze godzina pod klubem
Zrzuta w dziesięciu na wódę
Weź Theo poratuj szlugiem
Nie umiem już chyba tak dłużej
Gadka o niczym i pierdolenie
Kolejny próbuje tu robić wrażenie
Wpadam zbić pionę z paroma co cenie
I spadam samemu pochodzić po mieście
Chu* mnie te twoje tam pij to, zeruj
Ja chcę iść do celu
Jeśli z kim przystajesz tym się stajesz
Ja chcę poznać paru milionerów
Pofilozofuję sobie w samotności
A do tych co to czują może wrzucę to na nośnik
Coraz mniej przejmując się co tam sobie rościsz
Im lepiej znam siebie tym coraz mniej zmartwień
Choć z wiekiem mi chyba już brak cierpliwości
Bliskich osób mam tu coraz mniejszą ilość
Mam tu problem z zaufaniem odkąd Knap mi zerżnął byłą
Szczam na ich tłumaczenia, typu "kur* żem popłynął"
Znam parę praskich zasad, żadna ze mnie świętobliwość
Lecz wiem, czego w życiu już nie chcę więcej
I robię w nim miejsce, bo trochę przeszedłem
Kocham ludzi to niezmienne
Lecz musisz mieć twardą dupę, jeśli chcesz mieć miękkie serce
Więc:
Paru osobą powiem w życiu tylko pa, pa, pa
Po co męczyć się nawzajem tracić cza, cza, czas
Niech się każdy zajmie ogarnianiem spra, spra, spraw
Bez fochów i żalów relacyjne rach ciach ciach
/2x
Dzwoni jedna, pierwsza w nocy, pije whisky i mnie chce
Parę lat temu bym wyskoczył, pojechał przez sen
Dzisiaj nie mam już ochoty, w niedziele to straci sens
Zresztą nic mi nie przychodzi łatwiej niż ten cały seks
Trudny charakter, mam tu spory problem
Ciężko jest oprzeć na tym stały związek
Z paroma się lubię i bywamy blisko
Lecz jak chcesz mnie one night lepiej kup se kur* dildo
Przyjąłem w życiu, że liczy się prawda, ordynarna, w każdej sprawie
Więc wygarniam ją w kawałkach, face to face i na faceczacie
A jeśli nie możesz jej znieść to nie moja wina
Może nasze życia przez to nie powinny się przecinać
Nie biorę do siebie już cudzych kompleksów
I trzymam się z dala od tych którzy w miejscu
Chcą przejebać życie z flaszką wódy w ręku
Nie szanując zasad i ludzi w swym kręgu
Nie szukam przygód, w zamian fair relacji
I nie dobieram słów dla tych co wciąż boją się prawdy
Jeśli jesteśmy sumą tych co otaczają nas na co dzień
Nie dziw się, że raz na jakiś czas robię:
Paru osobą powiem w życiu tylko pa, pa, pa
Po co męczyć się nawzajem tracić cza, cza, czas
Niech się każdy zajmie ogarnianiem spra, spra, spraw
Bez fochów i żalów relacyjne rach ciach ciach
/2x
A skoro tak, to paru osobom zwiastuję szybki koniec
Choć miałem być miły i grzeczny, mama chowała bym nie był bezczelny
Mówiła: „Z ludźmi neutralnie żyj, po co szarpać nerwy”
A po to, że czasem przeżywam jak baba
Mętlik w głowie, siadam, strzępić język sobie gadam
Chcę naprawiać swoje błędy
A po drugiej stronie tępy wzrok i wyjebane w opór, super
Skróć następnym razem wypowiedź
Na wymowniejsze: ”Chu* ci w dupę!”
Zawsze się staram rozumieć dlaczego
I zwykle reakcje to prosty instrument
Ich ego, kompleksy, wciąż ludzie nie wiedzą
Jak przyjąć odmowę, nie kontrując wrzutem
Jak chciałem z Alko odejść parę słów za dużo rzekł mi jeden raper
Wtedy strasznie się przejąłem, dziś bym pewnie strzelił w japę
Dojrzałość to albo prymitywnieje na stare lata
Wiem czego nie chcę w życiu, więc powiem tylko pa, pa, papa
Paru osobą powiem w życiu tylko pa, pa, pa
Po co męczyć się nawzajem tracić cza, cza, czas
Niech się każdy zajmie ogarnianiem spra, spra, spraw
Bez fochów i żalów relacyjne rach ciach ciach
/2x
Jeszcze godzina pod klubem
Zrzuta w dziesięciu na wódę
Weź Theo poratuj szlugiem
Nie umiem już chyba tak dłużej
Gadka o niczym i pierdolenie
Kolejny próbuje tu robić wrażenie
Wpadam zbić pionę z paroma co cenie
I spadam samemu pochodzić po mieście
Chu* mnie te twoje tam pij to, zeruj
Ja chcę iść do celu
Jeśli z kim przystajesz tym się stajesz
Ja chcę poznać paru milionerów
Pofilozofuję sobie w samotności
A do tych co to czują może wrzucę to na nośnik
Coraz mniej przejmując się co tam sobie rościsz
Im lepiej znam siebie tym coraz mniej zmartwień
Choć z wiekiem mi chyba już brak cierpliwości
Bliskich osób mam tu coraz mniejszą ilość
Mam tu problem z zaufaniem odkąd Knap mi zerżnął byłą
Szczam na ich tłumaczenia, typu "kur* żem popłynął"
Znam parę praskich zasad, żadna ze mnie świętobliwość
Lecz wiem, czego w życiu już nie chcę więcej
I robię w nim miejsce, bo trochę przeszedłem
Kocham ludzi to niezmienne
Lecz musisz mieć twardą dupę, jeśli chcesz mieć miękkie serce
Więc:
Paru osobą powiem w życiu tylko pa, pa, pa
Po co męczyć się nawzajem tracić cza, cza, czas
Niech się każdy zajmie ogarnianiem spra, spra, spraw
Bez fochów i żalów relacyjne rach ciach ciach
/2x
Dzwoni jedna, pierwsza w nocy, pije whisky i mnie chce
Parę lat temu bym wyskoczył, pojechał przez sen
Dzisiaj nie mam już ochoty, w niedziele to straci sens
Zresztą nic mi nie przychodzi łatwiej niż ten cały seks
Trudny charakter, mam tu spory problem
Ciężko jest oprzeć na tym stały związek
Z paroma się lubię i bywamy blisko
Lecz jak chcesz mnie one night lepiej kup se kur* dildo
Przyjąłem w życiu, że liczy się prawda, ordynarna, w każdej sprawie
Więc wygarniam ją w kawałkach, face to face i na faceczacie
A jeśli nie możesz jej znieść to nie moja wina
Może nasze życia przez to nie powinny się przecinać
Nie biorę do siebie już cudzych kompleksów
I trzymam się z dala od tych którzy w miejscu
Chcą przejebać życie z flaszką wódy w ręku
Nie szanując zasad i ludzi w swym kręgu
Nie szukam przygód, w zamian fair relacji
I nie dobieram słów dla tych co wciąż boją się prawdy
Jeśli jesteśmy sumą tych co otaczają nas na co dzień
Nie dziw się, że raz na jakiś czas robię:
Paru osobą powiem w życiu tylko pa, pa, pa
Po co męczyć się nawzajem tracić cza, cza, czas
Niech się każdy zajmie ogarnianiem spra, spra, spraw
Bez fochów i żalów relacyjne rach ciach ciach
/2x
Tłumaczenie piosenki
Theodor: Rach ciach Ciach
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Theodor: Rach ciach Ciach
Skomentuj tekst
Theodor: Rach ciach Ciach
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- theodor rach ciavh tekst●
- Theodor - Rach ciach Ciach●
- rach ciach ciach piosenka●
- rach ciach robimy sałatkę piosenka●
- rach ciach ciach●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Rach ciach Ciach - Theodor, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Rach ciach Ciach - Theodor. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Theodor.
Komentarze: 0