YaQuB: Nic nie kręci mnie jak ona

Zwrotka 1.
Zawsze mówili mi że czas to jest je*any pieniądz, nie chciałem go marnować tak jak moje ziomy: chlejąc.
Kiedyś mogło to zaboleć albo mocno przejąć,
dziś mam wyje**ne w to no bo jestem za młody elo ej.
Jade nocą z moją bb gwiazdy z góry patrzą na nas choć jesteśmy powściąglwi.
Kiedyś zło karmiło duszę dzisiaj miłość karmi serce skoro temat zszedł na karmi nie chce pić go nigdy wiecej bo to syf.
Cieżki syf kopie mi doły, sram na wasze płytkie bagno nie znam głębszego od szkoły.
Teraz polecą życzenia dla tamtych nauczycieli: "Wielu z was było na propsie no a resztę diabli wzieli".
W sensie niech ch*j ich strzeli tych co nie wierzyli we mnie, a teraz coś pier**lą że dołożyli cegiełkę, kiedy ona była przy mnie i łapała mnie za rękę oni tak głośno się śmiali mówiąc: "Masz swoją syrenkę"

Ref.
Nie kręcę blanta nic nie kręci mnie jak ona, bez szamy jakoś przeżyje no a bez niej prędko skonam, choć minęło trochę czasu zanim całkiem wstałem z kolan.
Nie razy było bardzo cieżko dzięki Bogu obok była ona.

Zwrotka 2.
Znów leje krople do oczu to kolejny dzień bez snu, kminię sobie co mam zrobić by przytulić kilka stów.
Chciałbym w końcu się zatrzymać a nie biegać tak jak zwierz i nie słuchać przykrych słów które lecą co dzień wiesz.
Wiesz jak to bywa bez niej szybko płynie czas.
Kiedyś byłem egoistą nim zacząłem robić rap
jak potykam się o kłody zawsze tak bardzo się cieszą mimo wszystko całą drogę mała pokonałem pieszo.
Drogę pokonałem pieszo..
Oni ze mnie się nie cieszą...
Z tobą za rękę iść, z tobą za rękę iść bo jesteś moją bb mała.

Ref.
Nie kręcę blanta nic nie kręci mnie jak ona, bez szamy jakoś przeżyje no a bez niej prędko skonam, choć minęło trochę czasu zanim całkiem wstałem z kolan.
Nie razy było bardzo cieżko dzięki Bogu obok była ona.