27.FUCKDEMONS: PRZED LUSTREM (PROD. PSR)
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
27.FUCKDEMONS: PRZED LUSTREM (PROD. PSR)
Za wszystkie łzy, które wpadły mojej mamie już na ziemię
Będę zapierdalał w życiu, żeby widzieć tylko uśmiech
Zły samemu na samego siebie
Bo czego bym tu nie zrobił, nie zadowolę przed lustrem
Ryk po tym jak byłem duszony
Ale co ja miałem zrobić? Całe życie mam pod górkę
My kochamy wady, które ciągle gonią rany
Ale czujemy popierdoloną pustkę
I powiedz, czemu ciągle odpalają tiki?
Me paranoje sprawiają, że nie mam siły
Depresja, jesień, to wszystko, to przechodzimy
Nawet już nie chcę dożyć na me urodziny
I dzieciak, proszę, nie tnij, kurwa, swojej żyły
Bo wierzę w Ciebie, rozumiem, gówno jak nigdy
Testament i te nasze samobójcze listy
Przeżyte piekło, w którym, kurwa, utkwiliśmy
Zamykany w czterech ścianach, kiedy nie miałem nikogo
A nigdy, kurwa, przenigdy nie wołałem ich o pomoc
Psychotropy, które niczego dobrego mi nie robią
Zostawiłem już fałszywych, teraz to niech cie pierdolą
Nie poznałem nigdy siostry, bo mój tata był idiotą
Teraz mam nowego tatę i go kocham, daję słowo
Czasem zastanawiam się, czy wszystkiego już nie pierdolnąć
A może odżyć na nowo
Mam paranoje w głowie takie, o których nie powiem Tobie
Mama płacze co dzień tylko dzisiaj z dumy
Koniec z gównem, które kiedyś było
To unikatowe stilo jedzie monotematyką, ale taki jestem
Miło, że mówisz na mnie już "raper", idę z depresją na spacer
Chyba nie wrócę jak ojciec, który grał mi tylko tatę
Robię pierdolony papier, ale rzeczy materialne nigdy nie pochłoną dziecka, co nie chce nikogo zawieść
Co miałem powiedzieć? Byłem samemu jak palec
Siedziałem na lekcjach, ale tylko jak za karę
W chuju mam zasady, się nie dostosowywałem
Mówili, że zginę, dzisiaj daję śmiech na salę
Co-, co-, co miałem powiedzieć? Byłem samemu jak palec
Siedziałem na lekcjach, ale tylko jak za karę
W chuju mam zasady, się nie dostosowywałem
Mówili, że zginę, dzisiaj daję śmiech na salę
Zamykany w czterech ścianach, kiedy nie miałem nikogo
A nigdy, kurwa, przenigdy nie wołałem ich o pomoc
Psychotropy, które niczego dobrego mi nie robią
Zostawiłem już fałszywych, teraz to niech cie pierdolą
Nie poznałem nigdy siostry, bo mój tata był idiotą
Teraz mam nowego tatę i go kocham, daję słowo
Czasem zastanawiam się, czy wszystkiego już nie pierdolnąć
A może odżyć na nowo
Będę zapierdalał w życiu, żeby widzieć tylko uśmiech
Zły samemu na samego siebie
Bo czego bym tu nie zrobił, nie zadowolę przed lustrem
Ryk po tym jak byłem duszony
Ale co ja miałem zrobić? Całe życie mam pod górkę
My kochamy wady, które ciągle gonią rany
Ale czujemy popierdoloną pustkę
I powiedz, czemu ciągle odpalają tiki?
Me paranoje sprawiają, że nie mam siły
Depresja, jesień, to wszystko, to przechodzimy
Nawet już nie chcę dożyć na me urodziny
I dzieciak, proszę, nie tnij, kurwa, swojej żyły
Bo wierzę w Ciebie, rozumiem, gówno jak nigdy
Testament i te nasze samobójcze listy
Przeżyte piekło, w którym, kurwa, utkwiliśmy
Zamykany w czterech ścianach, kiedy nie miałem nikogo
A nigdy, kurwa, przenigdy nie wołałem ich o pomoc
Psychotropy, które niczego dobrego mi nie robią
Zostawiłem już fałszywych, teraz to niech cie pierdolą
Nie poznałem nigdy siostry, bo mój tata był idiotą
Teraz mam nowego tatę i go kocham, daję słowo
Czasem zastanawiam się, czy wszystkiego już nie pierdolnąć
A może odżyć na nowo
Mam paranoje w głowie takie, o których nie powiem Tobie
Mama płacze co dzień tylko dzisiaj z dumy
Koniec z gównem, które kiedyś było
To unikatowe stilo jedzie monotematyką, ale taki jestem
Miło, że mówisz na mnie już "raper", idę z depresją na spacer
Chyba nie wrócę jak ojciec, który grał mi tylko tatę
Robię pierdolony papier, ale rzeczy materialne nigdy nie pochłoną dziecka, co nie chce nikogo zawieść
Co miałem powiedzieć? Byłem samemu jak palec
Siedziałem na lekcjach, ale tylko jak za karę
W chuju mam zasady, się nie dostosowywałem
Mówili, że zginę, dzisiaj daję śmiech na salę
Co-, co-, co miałem powiedzieć? Byłem samemu jak palec
Siedziałem na lekcjach, ale tylko jak za karę
W chuju mam zasady, się nie dostosowywałem
Mówili, że zginę, dzisiaj daję śmiech na salę
Zamykany w czterech ścianach, kiedy nie miałem nikogo
A nigdy, kurwa, przenigdy nie wołałem ich o pomoc
Psychotropy, które niczego dobrego mi nie robią
Zostawiłem już fałszywych, teraz to niech cie pierdolą
Nie poznałem nigdy siostry, bo mój tata był idiotą
Teraz mam nowego tatę i go kocham, daję słowo
Czasem zastanawiam się, czy wszystkiego już nie pierdolnąć
A może odżyć na nowo
Tłumaczenie piosenki
27.FUCKDEMONS: PRZED LUSTREM (PROD. PSR)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
27.FUCKDEMONS: PRZED LUSTREM (PROD. PSR)
-
JEŚLI ZMIENIE SIĘ (PROD. GOT BARSS)
- 27.FUCKDEMONS
-
POWOLI ZJADA ZŁO (PROD. AZANN)
- 27.FUCKDEMONS
-
BUNT (PROD. MACIEK K)
- 27.FUCKDEMONS
-
Pod kapturem (prod. PSR)
- 27.FUCKDEMONS
-
JAK DAWNIEJ (prod. Raff J.R.)
- 27.FUCKDEMONS
Skomentuj tekst
27.FUCKDEMONS: PRZED LUSTREM (PROD. PSR)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Santa Cruz (Modelki, Qry, Wersow, Świeży, Mortal, Vłodarski)
EKIPA
„(Qry) Ej, mam luz na bani, parę koła w banku Parę wydamy i zawijamy Jak mam to przeżyć to tylko z wami Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Pozdro Polsko zawijamy Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Wrzuc”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Kozacka miłość
- Edyta Jończyk
-
Blind Spot
- Bruce Springsteen
-
SYRENKA (prod. Raff J.R.)
- Kumi
-
Nie jestem aniołem
- Margo Su
-
Nie dla nas (Premiery - Opole 2025)
- Anna Iwanek
-
Już nigdy
- CAROLINE
-
Dla ciebie
- Szymon Jankowski
-
this is what floating feels like x Tori Kelly
- JVKE
-
Na zawsze (Premiery - Opole 2025)
- Paulla
-
Ty i ja serca dwa
- KORDIAN
Reklama
Tekst piosenki PRZED LUSTREM (PROD. PSR) - 27.FUCKDEMONS, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu PRZED LUSTREM (PROD. PSR) - 27.FUCKDEMONS. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - 27.FUCKDEMONS.
Komentarze: 0