3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri): Krótkie historie
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri): Krótkie historie
Łucznik:
Wciąż chodził zagubiony od baru do baru
Kiedyś kolegów miał w chuj, dziś zostało tylko paru
Nazajutrz nie leczył kaca, praca nie była po drodze
Myślami ciągle tam wraca, nie radzi sobie na co dzień
Kiedyś miał inne ambicje marzenia plany
Ten moment kiedy został sam na porażkę skazany
To go przygniotło niczym najcięższy głaz
Powtarzał w kółko, to że nie ma mnie, gdy nie ma was
Czas leczy rany podobno, ale nie w jego przypadku
Przed oczami ciągle obraz ma tragicznego wypadku
Nie może się z tym pogodzić, serce rozbite na pół
Tonąc w odmętach kolejną flaszkę stawia na stół
Jaki widzi w tym sens? Sensu nie widzi w niczym
Już nie ociera z twarzy łez, sam wiesz z jakich przyczyn
Słońce dla niego zgasło, wtedy tam w jeden moment
Próbuje zasnąć znowu sam, to popierdolone.
Ref. x2:
Trudno tak, razem być nam ze sobą
Bo chyba nie myślisz, że bez ciebie kiedyś wszystko nagle się ułoży lepiej
Trzeba nam, trzeba dbać o tę miłość
Nam nie wolno stracić jej.
3STYLE:
Dzisiaj siedzę w studiu zamiast ganiać po osiedlach
A twoja znowu w ciąży gada coś o nowych meblach
Miałeś robić hajs, szukasz siebie znów po kreskach
Dwa, pięć rok, obiecałeś kurwa, miałeś przestać
Ona siedzi sama, dzwoni do Ciebie po nocach
Siedzi sama smutna z kotem, otulona w kocach
Im bardziej odpierdalasz, tym bardziej Cię kocha
Taka młoda jest psychika, najlepiej ją zostaw
Uzależniony od wszystkiego, co uzależnia
Od wszystkiego, mordo, co prowadzi Cię do piekła
Ona zagubiona bardzo potrzebuje ciepła
Ktoś bardzo kiedyś ją ranił, chce tylko bezpieczeństwa
Czwarty etap - zazdrość - przychodzi szybko
Co to za dupy, co to za serce, jest mi przykro
Cała się trzęsie, histeria, trzyma torebkę
Myślała, że tylko ja, dłużej tak nie chce
Ref. x2:
Trudno tak, razem być nam ze sobą
Bo chyba nie myślisz, że bez ciebie kiedyś wszystko nagle się ułoży lepiej
Trzeba nam, trzeba dbać o tę miłość
Nam nie wolno stracić jej.
Małpen:
Ona chciała Cię zostawić, ale wciąż kocha za bardzo
Zamiast siedzieć z jej rodziną, to wolisz posiedzieć z flaszką
Pochłonęło Cię bardzo, że zatarła się granica
Szukasz problemu w innych, a nie że na dnie kieliszka
Odwrócili się wszyscy, nie masz komu polewać
Chciałeś porozmawiać znowu pijesz do lusterka
Jesteś jak wrak człowieka, trzęsie Cię gdy widzisz dragi
Ty bawisz się w najlepsze, ona kurwa na to patrzy
Te ciągłe awantury i nie możesz już wytrzymać
Bo to co trzymasz w dłoniach to powoli was zabija
Ty kiedyś byłeś inny, nie chodziłeś po odwykach
Nie chcę się z Tobą męczyć, szkoda mi na Ciebie życia
Ot tak mu powiedziała, gdy pakowała walizki
I miało być po wszystkim, ale nie będzie tak łatwo
On ciągle ją przepraszał i mówił, że się ogarnął
A rano kiedy wstawał to znowu było to samo.
Wciąż chodził zagubiony od baru do baru
Kiedyś kolegów miał w chuj, dziś zostało tylko paru
Nazajutrz nie leczył kaca, praca nie była po drodze
Myślami ciągle tam wraca, nie radzi sobie na co dzień
Kiedyś miał inne ambicje marzenia plany
Ten moment kiedy został sam na porażkę skazany
To go przygniotło niczym najcięższy głaz
Powtarzał w kółko, to że nie ma mnie, gdy nie ma was
Czas leczy rany podobno, ale nie w jego przypadku
Przed oczami ciągle obraz ma tragicznego wypadku
Nie może się z tym pogodzić, serce rozbite na pół
Tonąc w odmętach kolejną flaszkę stawia na stół
Jaki widzi w tym sens? Sensu nie widzi w niczym
Już nie ociera z twarzy łez, sam wiesz z jakich przyczyn
Słońce dla niego zgasło, wtedy tam w jeden moment
Próbuje zasnąć znowu sam, to popierdolone.
Ref. x2:
Trudno tak, razem być nam ze sobą
Bo chyba nie myślisz, że bez ciebie kiedyś wszystko nagle się ułoży lepiej
Trzeba nam, trzeba dbać o tę miłość
Nam nie wolno stracić jej.
3STYLE:
Dzisiaj siedzę w studiu zamiast ganiać po osiedlach
A twoja znowu w ciąży gada coś o nowych meblach
Miałeś robić hajs, szukasz siebie znów po kreskach
Dwa, pięć rok, obiecałeś kurwa, miałeś przestać
Ona siedzi sama, dzwoni do Ciebie po nocach
Siedzi sama smutna z kotem, otulona w kocach
Im bardziej odpierdalasz, tym bardziej Cię kocha
Taka młoda jest psychika, najlepiej ją zostaw
Uzależniony od wszystkiego, co uzależnia
Od wszystkiego, mordo, co prowadzi Cię do piekła
Ona zagubiona bardzo potrzebuje ciepła
Ktoś bardzo kiedyś ją ranił, chce tylko bezpieczeństwa
Czwarty etap - zazdrość - przychodzi szybko
Co to za dupy, co to za serce, jest mi przykro
Cała się trzęsie, histeria, trzyma torebkę
Myślała, że tylko ja, dłużej tak nie chce
Ref. x2:
Trudno tak, razem być nam ze sobą
Bo chyba nie myślisz, że bez ciebie kiedyś wszystko nagle się ułoży lepiej
Trzeba nam, trzeba dbać o tę miłość
Nam nie wolno stracić jej.
Małpen:
Ona chciała Cię zostawić, ale wciąż kocha za bardzo
Zamiast siedzieć z jej rodziną, to wolisz posiedzieć z flaszką
Pochłonęło Cię bardzo, że zatarła się granica
Szukasz problemu w innych, a nie że na dnie kieliszka
Odwrócili się wszyscy, nie masz komu polewać
Chciałeś porozmawiać znowu pijesz do lusterka
Jesteś jak wrak człowieka, trzęsie Cię gdy widzisz dragi
Ty bawisz się w najlepsze, ona kurwa na to patrzy
Te ciągłe awantury i nie możesz już wytrzymać
Bo to co trzymasz w dłoniach to powoli was zabija
Ty kiedyś byłeś inny, nie chodziłeś po odwykach
Nie chcę się z Tobą męczyć, szkoda mi na Ciebie życia
Ot tak mu powiedziała, gdy pakowała walizki
I miało być po wszystkim, ale nie będzie tak łatwo
On ciągle ją przepraszał i mówił, że się ogarnął
A rano kiedy wstawał to znowu było to samo.
Tłumaczenie piosenki
3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri): Krótkie historie
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri): Krótkie historie
Skomentuj tekst
3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri): Krótkie historie
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Na deser
Julia Żugaj
„Już nie szukam w oczach lustra idealnej jak ze zdjęć. I to nie gładka skóra, nowe włosy, usta Będą tym, co tworzy mnie. Lubię zapominać się i zakochiwać się w sobie. Czemu nie? Zmienić wszystk”
-
Mamy to - feat. Runa, Don
Cleo
„Z dziada i pradziada mamy to Zawsze praca brata - jeden głos To co trzyma razem Naszym jest obrazem To jest nasza moc Z dziada i pradziada mamy to Zawsze praca brata - jeden głos To co trzyma”
-
Obejmuję noce ft. Pezet, Livka
Jonatan
„Zgęstniały już światła lamp, Powoli robi się zimno. Tak jakby zapadł się świat, Jakby to było przed chwilą. Ziemia rozpuszcza się w horyzoncie, Wszystko się miesza jak campari z lodem. Jak lud”
-
Nieistotne
Żabson
„(Yeah, yeah, Mercury) (Yeah, yeah, twenty thousand dollars?) (Yeah, yeah, yeah, yeah) Ej, stare błędy są nieistotne (nieistotne) Moje stare błędy są nieistotne (yeah) Noszę złote zęby, choć nie”
-
Dźwięczność
Voo Voo
„Jakim się dźwiękiem tobie oddźwięczyć mam za tak wiele dobrego? gdy Bóg błaznom darował świat a ten grzeszy wciąż w imię jego”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Krótkie historie - 3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri), tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Krótkie historie - 3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri). Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - 3STYLE x Łucznik x Małpen (ref. Sabri).
Komentarze: 0