Aisha: Rozkmiń co dalej.

1.
Dzień świętego Walentego niby to cos jest miłego,
zapierdalasz z prezentami pluszakami dziś do niego.
A on w ciebie wbija i tak konkretnie bez napinki
kumplom swoim mówi ja pierdole walentynki.
Niby fajny dzień bo na cześć jest miłości,
ale jak to sprawdzasz za grosz w tym namiętności.
wasze pierwsze walentynki, pamiętasz jak to było,
wtedy wami rządziła prawdziwa miłość.
Z roku na rok tylko gorzej a ty co raz głośniej krzyczysz pomóż mi Boże
Ale co on ci pomoże, w czym ci ulży co naprawi?
Przecież to nie jego wina, to twój men się tobą bawi,
obiecuje ze się zmieni, wasze stosunki naprawi,
twoje serce smutkiem co raz bardziej tylko krwawi,
pamiętaj że ten track nie jest o miłości,
jest w nim zero namiętności w moich słowach pełno złości,
w moim sercu ból zagościł nie ma grama w nim radości.
Słowa te, choć gorzkie są prawdziwe o tym wiedz.
I tylko dziś ten tekst może naprawi to co między nami psuje się.
Sama nie wiem czy w to wierzyc, czy na prawdę ci zależy, czy chcesz ze mną być na wieki
Powiedz prawdę... zanim zamknę swe powieki.
Ref.
Teraz rozkmiń co ty czujesz jak jak się przy mnie zachowujesz,
masz 21 lat i przed sobą życia szmat.
Oceń ile jesteś wart.
Co dziś możesz mi ty dać.
Ile czasu masz już dla mnie proszę ciebie teraz skarbie
Popatrz na mnie.
2.
Mówisz ze ci na mnie tak zależy boje się ci zacząć wierzyc.
Nie wiem ile jest w tym prawdy boje się twojej pogardy.
Mego serca chcesz przyjąć warty nie pokażą tego karty.
Nasza Miłość to nie żarty jak chcesz to grajmy na fanty.
Ty mi serce ja ci dusze.
Kogoś kochać przecież musze.
Nie wiem jakie to ma znaczenie, ale teraz skarbie
chce przytulic się do ciebie...
Dziś przy tobie chce usnąć.
Jutro z tobą się obudzić, może to ma jakiś sens ale nie chce się tym łudzić
ale zacznę się tym trudzić gdy cie stracę,
a to jest nie uniknione boje się momentu gdy me serce znów będzie zranione
Widzę płomień może z mego serca płynie ogień
z tą miłością narastająca radością
że nie długo Cie zobaczę, gdy Cie nie ma ciągle płaczę,
swoją naiwnością gardzę, a to ty masz ta władzę
sama sobie teraz radze,
że zaufać nadszedł czas, jeśli nawet to jest błąd bo odejdę potem w kąt
to będę mieć w pamięci chwile i resztę życia nimi sobie umilę
Ref.
Teraz rozkmiń co ty czujesz jak jak się przy mnie zachowujesz,
masz 21 lat i przed sobą życia szmat.
Oceń ile jesteś wart.
Co dziś możesz mi ty dać.
Ile czasu masz już dla mnie proszę ciebie teraz skarbie
Popatrz na mnie.