Ariana Grande: Half Life

Jestem warta czegoś głębszego niż słowa wracające czas
To były dwa dni świętej pamięci do spowolnienia
Oni powinni wciąż być tak samo inni, ale wciąż jestem hipokrytką
Jestem jedyną, z którą chcesz się zestarzeć

Muszę figurować w rozkładzie uderzeń,kazać światu być słodkim
To cały czas jest za wiele dla wszystkich
Czy ty kiedyś zwolnisz. Czy kiedyś przybędziesz pierwszy?
Kontrakt wszechświata zadecyduje

To jest pół życia, z tobą jako moim kurierem
To jest głupie życie
To jest pół życia, tobą jako moim kurierem
To jest głupie życie

Trzymaj w ramionach mnie
Trzymaj w ramionach mnie
Trzymaj w ramionach mnie kochanie, proszę

Wiesz, że nigdy nie będziesz samotny, nie, zawsze będziesz kochany
I może nigdy nie będziesz potrzebował czegoś takiego
Gdyby nie nadwyżka, która kocha, co stanie się z
nami?
To nawet nie rejestruje się w twoim sumieniu?

Ostateczny finał dłuży się, w pudełku tłumu
Szczelnie skompresowane powietrze, by eksplodować
Zaciskam mój bilet do jedynego wyjścia
By zniknąć w podmuchu dymu

To jest pół życia, z tobą jako moim kurierem
To jest głupie życie