Ascetoholix & Pan Du: Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Ascetoholix & Pan Du: Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo)
Granice eliminują tylko tych ospałych
(Sprawdź to kręć to)
To dla każdego inne piekło
(Piekło)
Przemyśl to choć system wciąż kuleje
U nas nadzieje mieć niewinnych dla nich nie ma lekko
Wciąż ciągła walka o pokój lepsze jutro
(Lepsze jutro)
Myślą mięśniem czynem mówmy krótko
Razem jesteśmy w stanie ruszyć z posad głazy
Don Drużyna A Liber Kris brońmy szansy dziś
Dziś ten jutro tamten jest pierwszy dzierży berło
A my w ciemno idziemy drogą codzienną
Zgrają partię nową partię a naród szarpie
I niewielu z nich mówi o zwycięskiej szarfie
Reszta patrzy na teatrzyk reszty się strzeżcie
Walczymy razem dziś o szczęście
I przy Dnieprze niech to słowo wesprze was
Pozdrowienia z Polski Drużyna A
Zrzucę jarzmo tych co mnie drażnią
Narzucając mi niewolę każdą
Wolę własne pasmo chyba to jest jasne
Że nie zgasło światło w sercu
Przez kłamstwo oszczerców oni stoją na kobiercu
Z diabłem i mówią mu że padłem im do stóp
Jednak bruk w mojej dłonie mówi
Że mam dług w stosunku do nich
Bracia Bóg nas chroni sprawy słusznej
Jeśli teraz nie naprawisz czegoś
Nie zrobisz tego później
(Nie zrobisz później)
Razom nas bahato nas ne podołaty
Razom nas bahato nas ne podołaty
Razom nas bahato nas ne podołaty
Razom nas bahato nas ne podołaty
Przy mikrofonach nie myślę o milionach
Ja myślę o tym czego jeszcze można dokonać wiesz
Nie muszę tu zarobić tyle co Comarch
Natomiast chcę ratować życie jak Monar
Gdy na salonach dzielą świat na strzępy
Te dźwięki budzą lęki u Łukaszenki
Białoruś bądźcie następni
Zbiry wkrótce się skończą wam
Dioksyny i tiry
Na razie pełni wiary w tych któryście wybrali
Dla nich stali w mrozie w pomarańczowym kolorze
Ja jestem sceptykiem mój kraj tego wymaga
Głośnym krzykiem na płycie swój sprzeciw wyrażam
Ideały się depcze słowa wielkie zapomina
Dla małych spraw wiecznie prywata układ
(świnia)
Realizm prosto z Polski to dla was Ukraina
Lepiej miejcie na oku to co u was się zaczyna
Polityku jeden z drugim pamiętajcie małych ludzi
Bo bez nich żaden z was nigdy nie byłby taki duży
Nie zapominajcie nigdy bo lud nigdy nie zapomni
Za kłamstwa krzywdy przyjdzie czas że się upomni
Bo razom nas bahato to daje nam odwagi
I nas ne podołaty bo nie dacie nam rady
Nas ne podołaty bo nie dacie nam rady
(Pięć dwa dębiec)
(Pięc dwa dębiec)
(Nas ne podołaty bo nie dacie nam rady)
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Pełen blask zdeterminowany tłum
Te obrazki pokazują siłę demokracji
Fałsz zmusza do reakcji ludzi
By przerwać bezwład zrzucić ucisk
Uścisk dłoni poparcie w walce
Te wartości nie są dla nas martwe
Jest nas wielu mamy oczy otwarte
I na starcie jesteśmy gotowi na starcie
W miejscach gdzie nie ma miejsca na wolność
Gdzie normą jest życie na co dzień ze zbrodnią
Nie powstrzyma nas siła dyktatur to siła rapu
Przeciwko sile strachu
Razem jest nas wielu więc nas nie pokonacie
Nawet jak wyschnie pisak i spłonie papier
Władam rapem na etacie własnym szukam satysfakcji
Świat ułożony jest z mozaiki
Odkryj nowe miejsca jak Marco Polo
Możesz zbudować potęgę jak rodyjski kolos
Możesz, działać solo albo, działać razem
Ale za granie solo świat policzy ci marże
Dwójka dokładam swój element blisko
Poznaj moje zdanie zmień mi zdanie szybko
Jedna wiara w przenośni i jako symbol
Jutro już na serio niech twe usta krzykną
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato jest nas wielu
Nas ne podołaty nas nie pokonacie
(Sprawdź to kręć to)
To dla każdego inne piekło
(Piekło)
Przemyśl to choć system wciąż kuleje
U nas nadzieje mieć niewinnych dla nich nie ma lekko
Wciąż ciągła walka o pokój lepsze jutro
(Lepsze jutro)
Myślą mięśniem czynem mówmy krótko
Razem jesteśmy w stanie ruszyć z posad głazy
Don Drużyna A Liber Kris brońmy szansy dziś
Dziś ten jutro tamten jest pierwszy dzierży berło
A my w ciemno idziemy drogą codzienną
Zgrają partię nową partię a naród szarpie
I niewielu z nich mówi o zwycięskiej szarfie
Reszta patrzy na teatrzyk reszty się strzeżcie
Walczymy razem dziś o szczęście
I przy Dnieprze niech to słowo wesprze was
Pozdrowienia z Polski Drużyna A
Zrzucę jarzmo tych co mnie drażnią
Narzucając mi niewolę każdą
Wolę własne pasmo chyba to jest jasne
Że nie zgasło światło w sercu
Przez kłamstwo oszczerców oni stoją na kobiercu
Z diabłem i mówią mu że padłem im do stóp
Jednak bruk w mojej dłonie mówi
Że mam dług w stosunku do nich
Bracia Bóg nas chroni sprawy słusznej
Jeśli teraz nie naprawisz czegoś
Nie zrobisz tego później
(Nie zrobisz później)
Razom nas bahato nas ne podołaty
Razom nas bahato nas ne podołaty
Razom nas bahato nas ne podołaty
Razom nas bahato nas ne podołaty
Przy mikrofonach nie myślę o milionach
Ja myślę o tym czego jeszcze można dokonać wiesz
Nie muszę tu zarobić tyle co Comarch
Natomiast chcę ratować życie jak Monar
Gdy na salonach dzielą świat na strzępy
Te dźwięki budzą lęki u Łukaszenki
Białoruś bądźcie następni
Zbiry wkrótce się skończą wam
Dioksyny i tiry
Na razie pełni wiary w tych któryście wybrali
Dla nich stali w mrozie w pomarańczowym kolorze
Ja jestem sceptykiem mój kraj tego wymaga
Głośnym krzykiem na płycie swój sprzeciw wyrażam
Ideały się depcze słowa wielkie zapomina
Dla małych spraw wiecznie prywata układ
(świnia)
Realizm prosto z Polski to dla was Ukraina
Lepiej miejcie na oku to co u was się zaczyna
Polityku jeden z drugim pamiętajcie małych ludzi
Bo bez nich żaden z was nigdy nie byłby taki duży
Nie zapominajcie nigdy bo lud nigdy nie zapomni
Za kłamstwa krzywdy przyjdzie czas że się upomni
Bo razom nas bahato to daje nam odwagi
I nas ne podołaty bo nie dacie nam rady
Nas ne podołaty bo nie dacie nam rady
(Pięć dwa dębiec)
(Pięc dwa dębiec)
(Nas ne podołaty bo nie dacie nam rady)
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Razom nas bahato
Jest nas wielu
Nas ne podołaty
Nas nie pokonacie
Pełen blask zdeterminowany tłum
Te obrazki pokazują siłę demokracji
Fałsz zmusza do reakcji ludzi
By przerwać bezwład zrzucić ucisk
Uścisk dłoni poparcie w walce
Te wartości nie są dla nas martwe
Jest nas wielu mamy oczy otwarte
I na starcie jesteśmy gotowi na starcie
W miejscach gdzie nie ma miejsca na wolność
Gdzie normą jest życie na co dzień ze zbrodnią
Nie powstrzyma nas siła dyktatur to siła rapu
Przeciwko sile strachu
Razem jest nas wielu więc nas nie pokonacie
Nawet jak wyschnie pisak i spłonie papier
Władam rapem na etacie własnym szukam satysfakcji
Świat ułożony jest z mozaiki
Odkryj nowe miejsca jak Marco Polo
Możesz zbudować potęgę jak rodyjski kolos
Możesz, działać solo albo, działać razem
Ale za granie solo świat policzy ci marże
Dwójka dokładam swój element blisko
Poznaj moje zdanie zmień mi zdanie szybko
Jedna wiara w przenośni i jako symbol
Jutro już na serio niech twe usta krzykną
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato
Nas ne podołaty
Razom nas bahato jest nas wielu
Nas ne podołaty nas nie pokonacie
Tłumaczenie piosenki
Ascetoholix & Pan Du: Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Ascetoholix & Pan Du: Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo)
Skomentuj tekst
Ascetoholix & Pan Du: Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Latawce
Sylwia Grzeszczak
„Nic mnie dziś nie wzrusza, Wszędzie burza, kapią łzy Bawię się w kałuży, Jestem duża tak jak Ty, Zapomniałeś jak się lata, jak się spełnia sny Tego pamiętnego lata, zdobyliśmy niebo Właśnie w n”
-
Wynalazek Filipa Golarza - feat. sanah
Sobel
„Tak niewiele sam o sobie wiem Tyle jeszcze nieznajomych dróg Niech Twoje oczy poprowadzą mnie, powiedz, gdzie Moje serce wciąż nie potrafi bić I choć chyba czuję coś, to nie wiem Czy tu jestem ki”
-
Ostatni dzień
Dominik Dudek (Redford)
„Dominik Dudek prezentuje piosenkę "Ostatni dzień". Halo, słyszałaś, że podobno dzisiaj spadnie na nas niebo nie zmienię tego, więc dlatego jestem w drodze, czekaj tam jeśli to prawda też się boj”
-
Daddy
Klaudia Zielińska
„W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi, tańczymy pijani, mam obsession W głowie mej tylko daddy, ale nie powiem mommy O tym jak się mną bawi tańczymy pijani mam obs”
-
Futurama 3
Quebonafide
„Aha, właśnie tak człowieku Jem kanapkę z panadolem na śniadanie Drogie panie mówią do mnie Drogi Panie Z mojej drogi można robić tutoriale Jak się robi tutoriale? Muszę pogadać z Draganem Czy w”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- jest nas wielu teksciory●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo) - Ascetoholix & Pan Du, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Jest nas wielu (52 Dębiec, Owal Emcedwa, Duże Pe, Mezo) - Ascetoholix & Pan Du. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Ascetoholix & Pan Du.
Komentarze: 0