Bad Meets Evil (Eminem & Royce): Fast Lane

[Royce Da 5'9"]
Pierwszy wers, uch
Jestem uzbrojony dopóki jestem na wyspie
Moje życie jedzie na autopilocie w Atobahn'ie
Zanim umrę, zabiję was wszystkich z dobrocią
Zabiję was, moja naturalna persona jest o wiele gorsza
Zostałeś ostrzeżony jeżeli się urodziłeś albo jeżeli potrafisz tworzyć
Uderzam policjanta a później go porywam, rozbieram go z jego uniformu
Zostawiam go w samych skarpetkach, butach i kobiecych spodenkach
I zawieszam go za jaja na rogu jednorożca
Wasz intelekt jest poważnie wolny, czarnuchy, wy pedały to wiecie
Twierdzicie że nawalacie, jesteście gorący
Założę się że nie jesteście w stanie zapalić swojego własnego papierosa w odbycie
Ja i Shady zamordowaliśmy przeszłość, więc to ocuciło mój przypływ kasy
Mogę rapować ciasno jak pizda grubej lesby
Chociaż nie jestem ciasno owinięty
Moja grupa krwi to lata osiemdziesiąte
Moje lata dziewięćdziesiąte były jak Navy, ty byłeś jak Bradys
Ty wciąż codziennie nic nie robisz

[Eminem]
Złap mnie w moim Mercedesie
Puszczając ,,Ice, Ice, Baby" krzycząc ,,Shady do śmierci"
Jak połowa pary kostek, życie jest szalone
Więc żyję jego pełnią dopóki jestem Swayze
I żyjesz nim tylko raz, więc myślę o tej niezłej, niezłej pani
Czekaj, nie, zatrzymaj mnie zanim stanę się zbyt słodki (Cholera)
Pozwól mi powiedzieć jak nazywa się ta mała dama, bo jest nieco sławna
I mam nadzieję że nie brzmię zbyt ohydnie gdy to mówię
Nicki Minaj, ale chcę wsadzić swojego penisa do twojego odbytu!
Wy idioci myślicie że jestem geniuszem
Tak naprawdę należę do środka cholernego psychiatryka, sprawdź te parkingi dla przyczep
Szalenie, powróciłem i jestem ostry jak żyletka, skarbie
I to z z powrotem jest z dużym ,,P" z wykrzyknikiem, może
Powinieneś posłuchać gdy przewalam językoznawstwo
Bo zamierzam rozerwać to mistyczne, sprytne cholerstwo
Nie chcesz stać się kolejną statystyką tego cholerstwa
Bo kiedy wypluję te naboje, potraktuje łuski jak piłkę
Zamierzam zacząć balistykę! Więc weź tego kutasa, będę tym żył

(Hook)
Żyjąc życiem na szybkiej linii
Poruszam się szybkością życia i nie mogę zwolnić
Mam jedynie galon w zbiorniku paliwa
Ale jestem prawie na linii mety więc nie mogę się zatrzymać

Nie wiem gdzie jadę, jedynie cieszę się przejażdżką
Będę się bujał dopóki upadnę i jechał dopóki umrę
Żyję życiem na szybkiej linii (Gaz do dechy)
Żyję życiem na szybkiej linii (Gaz do dechy)
Royce

[Royce Da 5'9"]
Moim całym celem jako poeta jest zostać wystrzelonym w orbitę
Z wojną z butelką, ten Capitan Morgan atakuje moje organy
Mój powolny flow jest euforyczny, to tak jakbym rapował endorfiny
Zawarłem pakt z Diabłem który mówi ,,Pozwolę ci mnie zabrać
Ty pozwolisz mi wziąć łopatę, wykopać trupy, Jack Kevorkian"
Do przodu i do tyłu z kłótniami większymi niż dasz radę nabić je na widelec
Żyję życiem nieskończonego wroga, upadł
Moja kamienica, jest ich zbyt wiele by wysłać moje pogodne siły
Obracam nimi, dochodząc do sąsiedztwa

[Eminem]
Teraz, nazywał się Eminem, lecz on wyrzucił cukierka i zjadł rapera
Wyżył go i wypluł
Dziewczyno, szybciej, teraz zejdź, zejdź na dół
Ogląda wokół cały klub i wygląda na to że ludzie zaczynają się teraz wkurwiać
Tutaj, mały przyczepowy śmieciu, spójrz kto powrócił
Czy się zająknąłem, skurwysynie? Jebać ich wszystkich, on jest jedynie
Jebanym Walmart'em
I przyszedł dzisiaj do klubu ze wzrostem 5'9" by trzymać tę sukę
Jak jebana podwodna laska, próbuje utonąć
Laska, kiedy tańczysz sprawiasz, że jestem urzeczony
To w jaki sposób liżesz te kutasy jak usta, jestem poruszony, poirytowany
Do punktu w którym jeżeli nie będziesz ssała mojego kutasa to odetnę ci głowę
Innymi słowy, jeżeli mi nie obciągniesz, to ci ją zabiorę

[Royce]
I po jej zabraniu zamierzam zamknąć sprawę, będzie fascynująco
Będą mówili ,,Ta cała rap gra nie żyje" na górze oświadczenia pod przysięgą
Uzyskałem stopień z pana dyskutanta w połowie masywnego masturbatora
Do aktywatora Michaela Jacksona
Znaczy to że jestem na samej górze, powinieneś zapisać
Rozwalam hip hop w werbalnej traktorowej - przyczepie
Ziomek, to chore, możesz normalnie zapytać hejtera
Nie ma sensu, te łuski są jak torby papieru
Podaj to tym co uchylają się od podatków

[Eminem]
Teraz spraw by ta dupa upadła jak worek ziemniaków
Co, dziewczyno, jestem biały
Ja rozkręcam imprezę, potem spraw bym doszedł
Trzymasz się z tym co sobie pogrywa, nie będziesz wyolbrzymiała gdy będziesz mówiła że

Hook)
Żyjąc życiem na szybkiej linii
Poruszam się szybkością życia i nie mogę zwolnić
Mam jedynie galon w zbiorniku paliwa
Ale jestem prawie na linii mety więc nie mogę się zatrzymać

Nie wiem gdzie jadę, jedynie cieszę się przejażdżką
Będę się bujał dopóki upadnę i jechał dopóki umrę
Żyję życiem na szybkiej linii (Gaz do dechy)
Żyję życiem na szybkiej linii (Gaz do dechy)