Bakflip: 12 N
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Bakflip: 12 N
12 Nędznych Ludzi
Są ze mną od zawsze,
Kiedy wydałem pierwszy krzyk oni byli tam.
Są tu do dziś, znają mnie na wskroś, a ja znam ich na wylot.
Nienawidzę ich mord, oni żywią do mnie miłość.
Mają mnie za przyjaciela, jak twierdzą
Ale wiem, że potrzeba żywiciela tym sępom.
12 mord(?) otworów.
Mam dopiero 25lat, chcą wpędzić mnie do grobu.
Sączą jad, a ja piję go jak nektar.
Chłeptam chciwie, chleję, nie mogę przestać.
Trują mnie, torturując szczerzą kły.
Jestem kim jestem przez ich zły wpływ.
Każdy straszy albo kusi czym innym,
Ale w każdym z nich jest ten wspólny czynnik.
W każdym z nich, w ich oczach i ustach,
Ich w pustych ? widzę tego typa z lustra.
Każde pytanie, każda odpowiedź
To poza mną się rodzi
Mówią mi co czuć, jak być, jak śnić, jak kochać, żyć.
Mówią, że jutro, że to się stanie
I będę lepszy, piękny, znajdę cel,
Że bez nich zerem
Z nimi silny, sam to wiem.
Każda odpowiedź, każde pytanie
To poza mną się rodzi
Nie chcę tak
Ja chciałbym sam
A wiem, że bez nich czegoś brak.
Mówią, że dzisiaj, mówią, że fajnie
Chciałbym uwierzyć, chciałbym wiedzieć, mieć
A taką siłę, żeby wreszcie krzyknąć NIE!
Weźmy pierwszego z brzegu łotra
To cham bez manier. To zwykły prostak.
Średnio parę razy na dzień karze mi na to srać.
Pierdolić ogładę! Drugi z nich wciąż kłamie
Kłamać mi karze, więc kłamię, kłamałem i pewnie będę kłamał dalej.
Trzeci z nich ma już łatwe zadanie. To ten niewierny pies,
Słomiany kawaler. Myśli fiutem, a nie sercem i mózgiem.
I stawia dupę ponad szczęściem, szacunkiem i tych
Co znaczą znacznie więcej niż ślub.
Mogę powiedzieć o nim, że to zwykły tchórz.
Tak jak czwarty, chyba najgorszy z bandy.
Wydygadany gnój, który znów boi się walczyć.
Boi się prawdy, tak jak trzech tamtych,
Jak piąty z nich, co tkwi w ignorancji.
I choć nie sprawdzi broni swoich racji,
Wygłasza swoje sądy, choć przeczą temu fakty.
To leń, tak jak jego kumpel numer sześć.
Poznasz po ubraniu, bo jest brudne.
Uderza obłudnie, bo burzy to co kocham,
Namawia tak obłudnie, że odchodzi ochota.
Działa z siódmym, który pada mi do stóp,
A ja durny to kupuję, bom próżny.
Ósmy mi mówi, że mam szydzić z głupszych,
Zachęcany do tego przez grono swoich kumpli,
Wkurwił mnie i nadal mnie wkurwia
Numer dziewięć ten pierdolony furiat
Wrzeszczy nawet na nią, ostatnio coraz częściej ulega tym napadom.
To zazdrość, choroba, która toczy tego,
Który dziesięć razy dziennie bywa niepewny swego.
Szuka winnego, jakby to mu mogło pomóc,
Nie widzi, że tym zachowaniem robi krzywdę komuś.
Jak jedenasty, przedostatni z nich,
Pamiętliwy typ, co nigdy nie daje drugiej szansy.
Nie ma litości, gdy chce coś udowodnić,
Ale dwunasty z nich jest tym najbardziej niegodnym.
Ten cwel, co nakłada mi na gębę knebel,
Nie powiem Ci kim jest, to zadanie dla Ciebie.
Każde pytanie, każda odpowiedź
To poza mną się rodzi
Mówią mi co czuć, jak być, jak śnić, jak kochać, żyć.
Mówią, że jutro, że to się stanie
I będę lepszy, piękny, znajdę cel,
Że bez nich zerem
Z nimi silny, sam to wiem.
Każda odpowiedź, każde pytanie
To poza mną się rodzi
Nie chcę tak
Ja chciałbym sam
A wiem, że bez nich czegoś brak.
Mówią, że dzisiaj, mówią, że fajnie
Chciałbym uwierzyć, chciałbym wiedzieć, mieć
A taką siłę, żeby wreszcie krzyknąć NIE!
Są ze mną od zawsze,
Kiedy wydałem pierwszy krzyk oni byli tam.
Są tu do dziś, znają mnie na wskroś, a ja znam ich na wylot.
Nienawidzę ich mord, oni żywią do mnie miłość.
Mają mnie za przyjaciela, jak twierdzą
Ale wiem, że potrzeba żywiciela tym sępom.
12 mord(?) otworów.
Mam dopiero 25lat, chcą wpędzić mnie do grobu.
Sączą jad, a ja piję go jak nektar.
Chłeptam chciwie, chleję, nie mogę przestać.
Trują mnie, torturując szczerzą kły.
Jestem kim jestem przez ich zły wpływ.
Każdy straszy albo kusi czym innym,
Ale w każdym z nich jest ten wspólny czynnik.
W każdym z nich, w ich oczach i ustach,
Ich w pustych ? widzę tego typa z lustra.
Każde pytanie, każda odpowiedź
To poza mną się rodzi
Mówią mi co czuć, jak być, jak śnić, jak kochać, żyć.
Mówią, że jutro, że to się stanie
I będę lepszy, piękny, znajdę cel,
Że bez nich zerem
Z nimi silny, sam to wiem.
Każda odpowiedź, każde pytanie
To poza mną się rodzi
Nie chcę tak
Ja chciałbym sam
A wiem, że bez nich czegoś brak.
Mówią, że dzisiaj, mówią, że fajnie
Chciałbym uwierzyć, chciałbym wiedzieć, mieć
A taką siłę, żeby wreszcie krzyknąć NIE!
Weźmy pierwszego z brzegu łotra
To cham bez manier. To zwykły prostak.
Średnio parę razy na dzień karze mi na to srać.
Pierdolić ogładę! Drugi z nich wciąż kłamie
Kłamać mi karze, więc kłamię, kłamałem i pewnie będę kłamał dalej.
Trzeci z nich ma już łatwe zadanie. To ten niewierny pies,
Słomiany kawaler. Myśli fiutem, a nie sercem i mózgiem.
I stawia dupę ponad szczęściem, szacunkiem i tych
Co znaczą znacznie więcej niż ślub.
Mogę powiedzieć o nim, że to zwykły tchórz.
Tak jak czwarty, chyba najgorszy z bandy.
Wydygadany gnój, który znów boi się walczyć.
Boi się prawdy, tak jak trzech tamtych,
Jak piąty z nich, co tkwi w ignorancji.
I choć nie sprawdzi broni swoich racji,
Wygłasza swoje sądy, choć przeczą temu fakty.
To leń, tak jak jego kumpel numer sześć.
Poznasz po ubraniu, bo jest brudne.
Uderza obłudnie, bo burzy to co kocham,
Namawia tak obłudnie, że odchodzi ochota.
Działa z siódmym, który pada mi do stóp,
A ja durny to kupuję, bom próżny.
Ósmy mi mówi, że mam szydzić z głupszych,
Zachęcany do tego przez grono swoich kumpli,
Wkurwił mnie i nadal mnie wkurwia
Numer dziewięć ten pierdolony furiat
Wrzeszczy nawet na nią, ostatnio coraz częściej ulega tym napadom.
To zazdrość, choroba, która toczy tego,
Który dziesięć razy dziennie bywa niepewny swego.
Szuka winnego, jakby to mu mogło pomóc,
Nie widzi, że tym zachowaniem robi krzywdę komuś.
Jak jedenasty, przedostatni z nich,
Pamiętliwy typ, co nigdy nie daje drugiej szansy.
Nie ma litości, gdy chce coś udowodnić,
Ale dwunasty z nich jest tym najbardziej niegodnym.
Ten cwel, co nakłada mi na gębę knebel,
Nie powiem Ci kim jest, to zadanie dla Ciebie.
Każde pytanie, każda odpowiedź
To poza mną się rodzi
Mówią mi co czuć, jak być, jak śnić, jak kochać, żyć.
Mówią, że jutro, że to się stanie
I będę lepszy, piękny, znajdę cel,
Że bez nich zerem
Z nimi silny, sam to wiem.
Każda odpowiedź, każde pytanie
To poza mną się rodzi
Nie chcę tak
Ja chciałbym sam
A wiem, że bez nich czegoś brak.
Mówią, że dzisiaj, mówią, że fajnie
Chciałbym uwierzyć, chciałbym wiedzieć, mieć
A taką siłę, żeby wreszcie krzyknąć NIE!
Tłumaczenie piosenki
Bakflip: 12 N
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Bakflip: 12 N
Skomentuj tekst
Bakflip: 12 N
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Droga rapera (kolor niebieski)
- BARTOLO DALI
-
You Suffer
- Napalm Death
-
Chwyć ją, pchaj ile sił
- Szanty
-
Against The Wind (feat. Kenny Leckremo)
- Avantasia
-
Dare U - feat. Imagine Dragons
- NLE Choppa
-
Warkocze (ft. Mokra Jolanta)
- Cypis
-
Uciekali
- Mała Armia Janosika
-
GBP - feat. 21 Savage
- Central Cee
-
BOKeTE
- Bad Bunny
-
CAFé CON RON (ft. Los Pleneros de la Cresta)
- Bad Bunny
Reklama
Tekst piosenki 12 N - Bakflip, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu 12 N - Bakflip. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Bakflip.
Komentarze: 0