Białas: Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Białas: Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
(Teraz)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia teraz
By zrobić ten numer opuściłem państwo, znów emigruję
Tylko, że teraz ze skrajności w skrajność
Od Hate Me 3, aż po Rest in Peace
Rap to mój zawód, rap to nie mój zawód
Ale czasami się czuję jak syf
Gdy walę ściechę z fizyków Rehabu
To jest dla tych, co zostawili rodzinę i wyjechali na inny kontynent
Po to, by hajsy im przywieźć, nie zrobić se selfie z delfinem
Przez takie rzeczy się pije do zgonu
Chłopaki piszą: "Przyjeżdżaj do ziomów!"
Kobieta pisze: "Nie widzę cię, kotuś!"
Narzekaj, jakbyś miał mało kłopotów
A ty to przeżywasz sam
Choć wokół takich chłopaków są setki
W miesiące zmienia się chwila refleksji
W kółko ten jebany żal
Ja tak tyrałem, żeby kupić majka
Oni, by mieli co włożyć do garnka
Niewykluczone, że byłbym tu z wami, wariaty gdyby nie ta jebana rap gra
Nie śpię se dobę, no bo wiem, że mogę
A jak dzieci płaczą tu, no to nie moje
Ty swoje widzisz jedynie na fotkach
A słyszysz tylko w telefonie
Wysyłasz dupie wszystko, co zarobisz, by niczego nie brakowało
Ona i tak w awanturze wypomni ci że to o wiele za mało,
A ty
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
(Teraz)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia teraz
Poznałem chłopaków w Anglii, Leicester
Do dzisiaj się z nimi trzymam
Byłem tam, żeby zagrać dla nich koncert
A nie co rano gdzieś zmywać naczynia (tak jest!)
Każdy z nich ode mnie młodszy
Mówią, że raczej nie wrócą do Polski
No bo w ich miastach się dzieje masakra
O legalnych hajsach to, ziomek, zapomnij
Oni co dzień noszą w sobie smuty grube
Pierwsze kroki dziecka widzieć na Youtubie
Jest ciężko, a nie?
Nawet kamień by uronił łzę (tak jest!)
Mówisz, że Ziemia to jebany czyściec
Przeżywasz piekło i czujesz nienawiść
Inni tu boją się o tym pomyśleć
A ty sam codziennie sobie z tym radzisz
Do celu lecisz bez wizy
To ty jesteś królem, nie Beezy
Ja tylko chcę dać trochę siły tym ludziom, bo bardziej na nią zasłużyli niż ja
Moi rodzice tak żyją X lat
Moi znajomi tak żyją X lat
Widzę ich smutek jak znowu po świętach
Tam jadą po przeklęty, jebany hajs
Liczę, że kiedyś powrócą na zawsze
Będziemy mogli się bawić jak dawniej
Dla nich chcę zarabiać grubo na rapie
Na próżne zachcianki straciłem zajawkę
Chcę z nimi siedzieć na ławce nie jebanym Skypie - znasz ten ból?
Gdzie byście nie byli, mordy
To mam was w sercu, będziecie zawsze tu!
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
(Teraz)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
Nie ma!
Teraz
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
(Teraz)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia teraz
By zrobić ten numer opuściłem państwo, znów emigruję
Tylko, że teraz ze skrajności w skrajność
Od Hate Me 3, aż po Rest in Peace
Rap to mój zawód, rap to nie mój zawód
Ale czasami się czuję jak syf
Gdy walę ściechę z fizyków Rehabu
To jest dla tych, co zostawili rodzinę i wyjechali na inny kontynent
Po to, by hajsy im przywieźć, nie zrobić se selfie z delfinem
Przez takie rzeczy się pije do zgonu
Chłopaki piszą: "Przyjeżdżaj do ziomów!"
Kobieta pisze: "Nie widzę cię, kotuś!"
Narzekaj, jakbyś miał mało kłopotów
A ty to przeżywasz sam
Choć wokół takich chłopaków są setki
W miesiące zmienia się chwila refleksji
W kółko ten jebany żal
Ja tak tyrałem, żeby kupić majka
Oni, by mieli co włożyć do garnka
Niewykluczone, że byłbym tu z wami, wariaty gdyby nie ta jebana rap gra
Nie śpię se dobę, no bo wiem, że mogę
A jak dzieci płaczą tu, no to nie moje
Ty swoje widzisz jedynie na fotkach
A słyszysz tylko w telefonie
Wysyłasz dupie wszystko, co zarobisz, by niczego nie brakowało
Ona i tak w awanturze wypomni ci że to o wiele za mało,
A ty
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
(Teraz)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia teraz
Poznałem chłopaków w Anglii, Leicester
Do dzisiaj się z nimi trzymam
Byłem tam, żeby zagrać dla nich koncert
A nie co rano gdzieś zmywać naczynia (tak jest!)
Każdy z nich ode mnie młodszy
Mówią, że raczej nie wrócą do Polski
No bo w ich miastach się dzieje masakra
O legalnych hajsach to, ziomek, zapomnij
Oni co dzień noszą w sobie smuty grube
Pierwsze kroki dziecka widzieć na Youtubie
Jest ciężko, a nie?
Nawet kamień by uronił łzę (tak jest!)
Mówisz, że Ziemia to jebany czyściec
Przeżywasz piekło i czujesz nienawiść
Inni tu boją się o tym pomyśleć
A ty sam codziennie sobie z tym radzisz
Do celu lecisz bez wizy
To ty jesteś królem, nie Beezy
Ja tylko chcę dać trochę siły tym ludziom, bo bardziej na nią zasłużyli niż ja
Moi rodzice tak żyją X lat
Moi znajomi tak żyją X lat
Widzę ich smutek jak znowu po świętach
Tam jadą po przeklęty, jebany hajs
Liczę, że kiedyś powrócą na zawsze
Będziemy mogli się bawić jak dawniej
Dla nich chcę zarabiać grubo na rapie
Na próżne zachcianki straciłem zajawkę
Chcę z nimi siedzieć na ławce nie jebanym Skypie - znasz ten ból?
Gdzie byście nie byli, mordy
To mam was w sercu, będziecie zawsze tu!
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
(Teraz)
Patrzysz się na morze jak się z horyzontem zlewa
Dzwonisz do dupeczki, ale nie odbiera tela
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Albo twoja miłość nie ma dla niej już znaczenia
Nie ma!
Teraz
Może ktoś ją krzywdzi w tym momencie, a cię nie ma?
Tłumaczenie piosenki
Białas: Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Białas: Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui)
-
Chamer
- Białas
-
I poszedł
- Białas
-
Tracimy kontrolę (ft. Solar, Beteo)
- Białas
-
Nie śpię bo trzymam gardę
- Białas
-
Nowy Biggie (TPS diss)
- Białas
Skomentuj tekst
Białas: Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
kocham!!!<3
nie
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Dwoje ludzieńków (B. Leśmian) - feat. Sobel
Sanah
„Często w duszy mi dzwoni pieśń, wyłkana w żałobie, O tych dwojgu ludzieńkach, co kochali się w sobie. Lecz w ogrodzie szept pierwszy miłosnego wyznania Stał się dla nich przymusem do nagłego roz”
-
Balasana
Sobel
„Nie zliczę ile razy dałem się ponieść pokusie Chcę jeździć z Tobą z Wrocka do Gdańska, kurwić się w tourbusie Dobrze wiesz, co tu się, tu się, tu się, tu się dzieje W głowie mam ty-tylko Cię, pusię”
-
Miss Dior
MODELKI
„Patrzę w Twoje oczy jak ocean, zawsze wrócę do Ciebie Jeśli życie ma inny plan, zawsze wrócę do Ciebie I chociaż dzieli nas milion spraw, ja zawsze wybiorę Ciebie Sami pod gołym niebem tańczymy: &q”
-
Pool Party
TEENZ
„Wychodzę w nocy, a światła nam tworzą znowu w głowie nową projekcję dnia Ktoś do mnie dzwoni — nie daję znać To dobry moment, żeby zniknąć i biec pod wiatr Relaks (Ej), słyszę krzyki (Ej) W odda”
-
Dusza
Dżem
„Dżem prezentuje utwór "Dusza" (premiera 15 kwietnia 2025 r.). Od dziecka wiedziałem, że nie będzie łatwo Grało się i śpiewało co do głowy wpadło Nadszedł ten moment, stałeś się muzyką Słuchali C”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- mali ludzie wielkie nieba tekst●
- białas mali ludzie wielkie nieba tekst●
- mali ludzie wielkie nieba●
- bialas mali ludzie wielkie nieba●
- białas mali ludzie wielkie nieba●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Mity
- mlsvn
-
3 KONDOMY (prod. SIRMICH, FONE50, SANCHO)
- TEDE
-
Jeśli tylko mamy czas - feat. Kleks
- WERSOW
-
Nowy zielarz - feat. Nosowska, Kleks
- EMO
-
Dość - feat. Kleks
- EMO
-
Szopa się pali
- DJ Akun
-
ah ah ah
- Roxie (Roksana Węgiel)
-
My Christmas List (Feat. Rob Halford, Alice Cooper & Brandon Jenner)
- Rock For Children
-
Wierzę w jednego boga
- Religia
-
Polakos Crazy - feat. 730 HUNCHO, AMAR
- HELLFIELD
Reklama
Tekst piosenki Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui) - Białas, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Mali ludzie, wielkie nieba (feat. Zui) - Białas. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Białas.
Komentarze: 2
Sortuj