ELDO: Halina Poświatowska
Tekst piosenki
Tekst piosenki
ELDO: Halina Poświatowska
Nie mogłem nigdy Pani spotkać
Dawno Pani odeszła
Na szczęście dusza jest wieczna
I wciąż tu mieszka
Kiedyś przyszła Pani do mnie
Roześmiała moje usta
Delikatna chociaż serc władczyni absolutna
I ojczyzną moją stała się uroda Pani słów
A kruche ściany szczęścia
Schronieniem dla snów
? sobie
Patrząc na świat z ukrycia
Świadkowie jak rozpadają się cztery strony życia
Zimne oczy gwiazd patrzyły beznamiętnie
Księżyc przeciągał się i mruczał obojętnie
A Pani wiosną haftowała me chodniki w kwiaty
Zimą zaś uchylała zatrzaśnięte raju kraty
Żyłem jakbym mieszkał w plastrze miodu nie w domu
Jakby w baśni
Jak na kształt rajskiego ogrodu
I uczepiłem się tych Pani słów paznokciami
A jasny promień słońca trzymam pomiędzy wargami
Napisałem krótki list do Pani
Dostałem zwrot
Mówią: adresat nieznany
Chciałem zadzwonić: abonent niedostępny
Czekałem pod bramą całą noc przemoknięty
Moje myśli stado ptaków
Mówiła tak Pani
Próbować je oswoić
To jakby bić się z tygrysami
Dzikie, nieokiełznane serce i myśli
Chociaż już prawie martwe
To wciąż napędza zmysły
Chętnie oddałbym to swoje
Serio
Chociaż popsute
I z kawałków poklejone
To bije
Choć czasem ledwo daje opór nerwom
Zapala drzazgi wyobraźni rozświetlając ciemność
Może starczy to na chwilę
Na moment
By zdążyć zapisać to co okryte kokonem
Wydobyć trochę skarbów z kopalni metafor
Niewyczerpane jej dno to suma naszych strachów
Też miewam brak czułości dla swojego ciała
Też lubię gubić się na samotnych cmentarzach
Nie chcę od ludzi nawet mikrona litości
I też myślę ile razy mógłbym umrzeć z miłości
Napisałem krótki list do Pani
Dostałem zwrot
Mówią: adresat nieznany
Chciałem zadzwonić: abonent niedostępny
Czekałem pod bramą całą noc przemoknięty
Małe kolibry w swoim finałowym locie
Ona wciąż ma siłę
Ciało stoi na szafocie
Ostra świadomość konieczności się zbliża
A gdzieś na gałęzi życia kołysze się ostatnia chwila
Płomień żyje idealnie
Bo krótko
Nie zdąży się zmęczyć i nie negocjuje z pustką
Nie pozna strachu, zdrady, upokorzenia
Umrze szybko a przedtem spali wszystko do korzenia
Egzystencja przez chwilę co olśniewa
Dziś wieczorem w świetle lamp chłód nocy rozgrzewa
Pani odeszła lecz nikt nie wie jak długo umierają ptaki
Rozdają słowa pochowane w drzewach
Dawno Pani odeszła
Na szczęście dusza jest wieczna
I wciąż tu mieszka
Kiedyś przyszła Pani do mnie
Roześmiała moje usta
Delikatna chociaż serc władczyni absolutna
I ojczyzną moją stała się uroda Pani słów
A kruche ściany szczęścia
Schronieniem dla snów
? sobie
Patrząc na świat z ukrycia
Świadkowie jak rozpadają się cztery strony życia
Zimne oczy gwiazd patrzyły beznamiętnie
Księżyc przeciągał się i mruczał obojętnie
A Pani wiosną haftowała me chodniki w kwiaty
Zimą zaś uchylała zatrzaśnięte raju kraty
Żyłem jakbym mieszkał w plastrze miodu nie w domu
Jakby w baśni
Jak na kształt rajskiego ogrodu
I uczepiłem się tych Pani słów paznokciami
A jasny promień słońca trzymam pomiędzy wargami
Napisałem krótki list do Pani
Dostałem zwrot
Mówią: adresat nieznany
Chciałem zadzwonić: abonent niedostępny
Czekałem pod bramą całą noc przemoknięty
Moje myśli stado ptaków
Mówiła tak Pani
Próbować je oswoić
To jakby bić się z tygrysami
Dzikie, nieokiełznane serce i myśli
Chociaż już prawie martwe
To wciąż napędza zmysły
Chętnie oddałbym to swoje
Serio
Chociaż popsute
I z kawałków poklejone
To bije
Choć czasem ledwo daje opór nerwom
Zapala drzazgi wyobraźni rozświetlając ciemność
Może starczy to na chwilę
Na moment
By zdążyć zapisać to co okryte kokonem
Wydobyć trochę skarbów z kopalni metafor
Niewyczerpane jej dno to suma naszych strachów
Też miewam brak czułości dla swojego ciała
Też lubię gubić się na samotnych cmentarzach
Nie chcę od ludzi nawet mikrona litości
I też myślę ile razy mógłbym umrzeć z miłości
Napisałem krótki list do Pani
Dostałem zwrot
Mówią: adresat nieznany
Chciałem zadzwonić: abonent niedostępny
Czekałem pod bramą całą noc przemoknięty
Małe kolibry w swoim finałowym locie
Ona wciąż ma siłę
Ciało stoi na szafocie
Ostra świadomość konieczności się zbliża
A gdzieś na gałęzi życia kołysze się ostatnia chwila
Płomień żyje idealnie
Bo krótko
Nie zdąży się zmęczyć i nie negocjuje z pustką
Nie pozna strachu, zdrady, upokorzenia
Umrze szybko a przedtem spali wszystko do korzenia
Egzystencja przez chwilę co olśniewa
Dziś wieczorem w świetle lamp chłód nocy rozgrzewa
Pani odeszła lecz nikt nie wie jak długo umierają ptaki
Rozdają słowa pochowane w drzewach
Tłumaczenie piosenki
ELDO: Halina Poświatowska
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
ELDO: Halina Poświatowska
-
Wyspy szczęśliwe
- ELDO
-
Zatoka dobrych pomysłów (ft. W.E.N.A.)
- ELDO
-
Kwietne wojny
- ELDO
-
Psy z lasu śpiewającego
- ELDO
-
Przylądek milczenia
- ELDO
Skomentuj tekst
ELDO: Halina Poświatowska
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Santa Cruz (Modelki, Qry, Wersow, Świeży, Mortal, Vłodarski)
EKIPA
„(Qry) Ej, mam luz na bani, parę koła w banku Parę wydamy i zawijamy Jak mam to przeżyć to tylko z wami Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Pozdro Polsko zawijamy Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Wrzuc”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- eldo poswiatowska●
- halina poswiatowska eldo tekst●
- halina poswiatowska lyric●
- halina poświatowska eldo●
- Eldo pani●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Don't Put It All On Me - feat. Fleet Foxes
- Noah Cyrus
-
God Knows
- Calum Scott
-
Ofelia
- Hugo
-
Exchange
- Sons Of Sunday
-
Tu i teraz (prod. i skrecze The Returners)
- DGE
-
Rain in the River
- Bruce Springsteen
-
Whatever's Written In Your Heart
- Ray Wilson
-
OTO PAN MÓJ MIŁOSIERDZIA KRÓL / PSALMY DAWIDOWE
- Golec uOrkiestra
-
Superlover ft. Annie Lennox
- Allison Russell
-
Dance, Kid, Dance
- Shinedown
Reklama
Tekst piosenki Halina Poświatowska - ELDO, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Halina Poświatowska - ELDO. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - ELDO.
Komentarze: 0