Filipek: Byłem nikim
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Filipek: Byłem nikim
rok temu dałem 'Bipolar'
cały ten okres był dla mnie jak hardcore
każdy go w sumie tam olał
przelałem na płytę co miało wartość
myślałem, ze nie pokonam demonów w głowie
tak bardzo, ze nawet wczoraj
źle spałem przez te memoris pardon
dałem tej muzyce swoja całą duszę
no bo ona mnie dźwigała
nawet z największego dołka
Filip to ten rocznik
Który nie ma barier
Nawet student poznał w swoim życiu
Co to jest ten low life
Powiedziałem mamie ze ja w jakiś sposób jestem tutaj głosem pokolenia
Może nie największym
Ale poznali mnie wszędzie:
Uczelnie, domy dziecka, więzienia
Pierdolona bida
Teraz mam to siano o którym marzyłem
Przez ten okres nędzy
Ale nawet teraz
Kiedy miałem przerwę
Pracowałem na etat bo nauczono mnie szacunku do pieniędzy
Wiem ze mnie widziałeś
Jak siedziałem przy tym stole
Obok celebrytów co wychodzili na durni
Ale ja nadal wtedy byłem sobą
I zrobiłem wszystko żeby się nie skurwić
Jestem z Milicza - miasta zbieraczy, kombinują wszyscy
Mogłem pracować w piekarni, albo w zakładach Tarczyński
Miasta taniej fety
Jednego baru
Gdzie dostałem w pizdę przed którymś z WBW
z miasta gdzie razem, nad grobem zioma
Płakaliśmy w liceum w kilku kolegów
Zawsze się biłem o swoje
Za pasy, za panny, za ziomów
Jeśi poprawie jakość swego życia
Co to jest dla mnie wejść do oktagonu?
Może nie jestem sportowcem
A feakiem co ma tutaj zerową wartość
Ale by ktoś o mnie usłyszał, codziennie robiłem jebane cardio
Byłem tu nikim
Gościem co w życiu miał tylko marzenia
Mama dawała mi kanapkę w rękę
Kiedy jechałem by na bitwach rozjebać
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Byłem tu nikim
Gościem co fejm budował od podziemia
A kur* i mówią, ze sie pozmieniał
Ze starych wartości już w mnie nie ma
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Rapuje dla swojej chwały
Dla babci i dziadka już pamięci św.
Nie zdażyłem im już przynieść złotej płyty
Wiem ze kibicują mi na górze, i to pewne!
Wierzę że wrócą mi dobre uczynki,
w postaci ludzi, którzy będą wokół,
dziele się wszystkim co mam,
nie tylko opłatkiem z bliskim raz w roku
{…?...}
Byłem tu nikim
Gościem co w życiu miał tylko marzenia
Mama dawała mi kanapkę w rękę
Kiedy jechałem by na bitwach rozjebać
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Byłem tu nikim
Gościem co fejm budował od podziemia
A kur* i mówią, ze sie pozmieniał
Ze starych wartości już w mnie nie ma
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
cały ten okres był dla mnie jak hardcore
każdy go w sumie tam olał
przelałem na płytę co miało wartość
myślałem, ze nie pokonam demonów w głowie
tak bardzo, ze nawet wczoraj
źle spałem przez te memoris pardon
dałem tej muzyce swoja całą duszę
no bo ona mnie dźwigała
nawet z największego dołka
Filip to ten rocznik
Który nie ma barier
Nawet student poznał w swoim życiu
Co to jest ten low life
Powiedziałem mamie ze ja w jakiś sposób jestem tutaj głosem pokolenia
Może nie największym
Ale poznali mnie wszędzie:
Uczelnie, domy dziecka, więzienia
Pierdolona bida
Teraz mam to siano o którym marzyłem
Przez ten okres nędzy
Ale nawet teraz
Kiedy miałem przerwę
Pracowałem na etat bo nauczono mnie szacunku do pieniędzy
Wiem ze mnie widziałeś
Jak siedziałem przy tym stole
Obok celebrytów co wychodzili na durni
Ale ja nadal wtedy byłem sobą
I zrobiłem wszystko żeby się nie skurwić
Jestem z Milicza - miasta zbieraczy, kombinują wszyscy
Mogłem pracować w piekarni, albo w zakładach Tarczyński
Miasta taniej fety
Jednego baru
Gdzie dostałem w pizdę przed którymś z WBW
z miasta gdzie razem, nad grobem zioma
Płakaliśmy w liceum w kilku kolegów
Zawsze się biłem o swoje
Za pasy, za panny, za ziomów
Jeśi poprawie jakość swego życia
Co to jest dla mnie wejść do oktagonu?
Może nie jestem sportowcem
A feakiem co ma tutaj zerową wartość
Ale by ktoś o mnie usłyszał, codziennie robiłem jebane cardio
Byłem tu nikim
Gościem co w życiu miał tylko marzenia
Mama dawała mi kanapkę w rękę
Kiedy jechałem by na bitwach rozjebać
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Byłem tu nikim
Gościem co fejm budował od podziemia
A kur* i mówią, ze sie pozmieniał
Ze starych wartości już w mnie nie ma
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Rapuje dla swojej chwały
Dla babci i dziadka już pamięci św.
Nie zdażyłem im już przynieść złotej płyty
Wiem ze kibicują mi na górze, i to pewne!
Wierzę że wrócą mi dobre uczynki,
w postaci ludzi, którzy będą wokół,
dziele się wszystkim co mam,
nie tylko opłatkiem z bliskim raz w roku
{…?...}
Byłem tu nikim
Gościem co w życiu miał tylko marzenia
Mama dawała mi kanapkę w rękę
Kiedy jechałem by na bitwach rozjebać
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Byłem tu nikim
Gościem co fejm budował od podziemia
A kur* i mówią, ze sie pozmieniał
Ze starych wartości już w mnie nie ma
pojebana droga którą przebyłem
Ale w końcu jestem
Udało się, choć ostatni autobus z Milicza odjeżdżał mi o 20
Tłumaczenie piosenki
Filipek: Byłem nikim
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Filipek: Byłem nikim
-
Przepraszam
- Filipek
-
Whiskey do dna (Intro)
- Filipek
-
Listy w butelce
- Filipek
-
Sasin Flow
- Filipek
-
Nowy York (ft. Diana Ciecierska)
- Filipek
Skomentuj tekst
Filipek: Byłem nikim
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Skoki w Bok
Julia Wieniawa
„Hop - skoki w bok Hop - skoki w bok Hop - skoki w bok hop - skoki w bok Mówię sobie „stop”, ale nie potrafię. Daje sobie noc – kończę znów nad ranem. Hop - skoki w bok Hop - skoki w bok Ho”
-
Zabiorę Cię Tam ft. Vito Bambino
Fukaj
„Chcesz, zabiorę cię tam Gdzie sny przychodzą za dnia Weź co mogę ci dać Piękno się zbiera po dach Ona Piękna, (whoop) Ona Mmmm, ona Uuuu, jej strój w szwach pęka Ona musi być z piekła (whoop)”
-
Pokolorowana ft. Szpaku, Mata
Deemz
„Pokolorowana wódka w plastikowych kubkach, tak leci, leci mój life, ya Nawet jak zostanę sam, to byłem sobą cały czas, nie pokona mnie ten świat Pokolorowana wódka w plastikowych kubkach, tak leci, ”
-
Friend7
FRIENDZ
„friendz, friendz friendz friendz friendz friendz friendz friendz miałam być na chwilę, a zostałam tu na stałe Nasza drużyna to nie fikcja, ma mocny fundament robię tu za ojca, a ja robię im za ma”
-
Ten świat należy do nas - Łobuzy, Skolim, Z.Martyniuk, M.Miller, M.Narożna,Topky,Defis,MIG,Sławomir
Roztańczona Reprezentacja
„Ten świat należy do nas! Ten świat należy do nas! Mocna kawa i wrzucam trzeci bieg Jasna sprawa, to będzie dobry dzień Wykładasz karty na stół, widzimy się wieczorem Miasto chyba po mojej stron”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Wood
- Taylor Swift
-
CANCELLED!
- Taylor Swift
-
Honey
- Taylor Swift
-
The Life of a Showgirl - ft. Sabrina Carpenter
- Taylor Swift
-
Wi$h Li$t
- Taylor Swift
-
Nie bój się bać - feat. Anita Lipnicka, Luxon
- PRO8L3M
-
Actually Romantic
- Taylor Swift
-
NA ZAWSZE - ft. FRIZ
- WERSOW
-
Tit for Tat
- Tate McRae
-
Czerwiec - ft. Piotr Odoszewski
- Dawid Tyszkowski
Reklama
Tekst piosenki Byłem nikim - Filipek, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Byłem nikim - Filipek. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Filipek.
Komentarze: 0