Full Power Spirit: Jestem

Jestem zbiorem swoich przeżyć godzina po godzinie. To, co kocham po tej stronie znalazłem w rapie i rodzinie. Po drugiej zaś najwyższy, to On jako drogi cel. To On dał mi życie, to do Niego jest ten bieg. Jestem za szacunkiem, prawdą i sprawiedliwością, wybaczeniem, prawem, akceptacją i miłością. Podstawowym wyznacznikiem prawa dobrze znanym, Dekalogiem na kamiennych tablicach przekazanym. Jestem lokalnym patriotą, tu się urodziłem, tu umrę. Miasto, które kocham, to z niego jestem dumny. Na głowie kaptur, ten sam blok, 28 lat, niby szara rzeczywistość, a zachwyca mnie ten świat. Jestem zwykłym człowiekiem i tutaj chyba skończę. To, co najważniejsze w moim sercu noszę. Nie obchodzi mnie czy dojdę do pułapu V I P. W każdym momencie wołam: God bless me!

Jestem, Jestem - dla ciebie żyję.
Jestem, Jestem - jakim mnie stworzyłeś.
Jestem, Jestem - swych przeżyć skarbonką.
Jestem, Jestem - w twych oczach bezcenny.

Jestem w tym wielkim świecie jakąś małą cząstką, mam swój cel, mam marzenia, mam plany.
Jestem zwykłym chłopcem, który spełnia dziś marzenia, uwierzyłem kiedyś w to, a dziś patrzę jak świat się zmienia. Jestem - żyję, chwytam nadzieję za rękę. Raz do góry, raz w dół, wiem, że niebo zdobędę. Nakarmiony dźwiękiem drapię czarną płytę. Mam w sobie miłość i wartości gdzieś w sercu utyte. Jestem małym człowiekiem, w którym bije wielkie serce. Wolny od brudnych spraw, sprawdź - mam czyste ręce. Jestem wolny, żyję w wolnym kraju. Codziennie muszę walczyć, szukać drogi do raju.

Jestem mężem mojej żony, synem mamy, bratem brata. Ziom zapraszam Cię do mego świata. Jestem realistą, tym co mam to się dzielę, rozprowadzam na ulicach pokój, wiarę i nadzieję. Jestem za ochroną życia od poczęcia aż do śmierci, skoro Bóg jest naszym Ojcem to jesteśmy Jego dziećmi. Czasem oporni wobec praw i nakazów, religijny supermarket oto symbol naszych czasów. Jestem wolny od zawiści, uzależniony od powietrza, Boże dzięki Ci za każde uderzenie serca, za rap, za chleb powszedni, zdrowie i rodzinę. Jestem cenny w Twoich oczach i mam pewność, że nie zginę. Jestem tu na tych podwórkach i ulicach. Moje miasto intryguje mnie, to miasto mnie zachwyca. Jestem tu żyjąc w realiach tego świata chociaż często stąd wyjeżdżam to zawsze powracam.