Grosik: Piękne życie

Dużo myślę o życiu
Serca uśmiechów nie dają
Nie maja powodów by je dać
Schorowane chcą żyć
I mieć trochę więcej niż nic
Chce poznać miłość
I szczerze w nią uwierzyć
Nie potykać się o zdradę
I ruiny wielkie przeżyć
Chciałbym to przeżyć
Chciałbym się cieszyć
I to nie dlatego że mogę wziąć kolejny kredyt
Niestety, myślę o tym dużo
Popadłem w depresję
Analizuję perspektywy i rzucam znowu mięsem
Sensem życie bez życia
Nie o to mi chodzi!
Za jakieś półtora roku przyjdzie mi stad wypierdolić
Bo czym się zadowolić, rzuconym ochłapem?
Żyje w pięknym krajobrazie lecz w chujowym państwie
Kogo ja karmię?
Bogatych panów rządzących tym krajem
A rodzina na zakupach mówi, to bierz bo to jest tańsze
Pieprze to wszystko
Los łapie za frak
Musze zmienić punkt siedzenia
,No bo kto to zmieni, jak nie ja?

Też gubię się w tym życiu
Gubię się tak samo jak i ty
Szukam lepszych perspektyw i szczęścia
Głowa ku górze kiedy lecą łzy
/2x

A życie piękne jest
I nie można go zmarnować
Biorąc dech trzeba cieszyć się
Dużo więcej dni kolorować
Hola, hola co życie zabrało
Musi w końcu oddać
Taka to rola
Od Boga chcieli więcej
Ale Bóg nie da ci siana, nie da ci dup
I koksu do wąchania
Wolą paczki śmiechu, radości, euforii szczęścia
Niż ciągłego zmartwienia
Tak jak to jest teraz
I sam się w sumie martwię
I sam się boje jutra
Szkoda ze ta bajka od początku jest taka smutna
Mówią; dają to bierz
Nie wahaj się chwili
Jak nie weźmiesz tego ty no to weźmie to inni
Uśmiech ba twarzach
Nie smutne a prawdziwe
Chce się cieszyć pięknym życiem
I to chyba nie jest dziwne

Też gubię się w tym życiu
Gubię się tak samo jak i ty
Szukam lepszych perspektyw i szczęścia
Głowa ku górze kiedy lecą łzy
/2x