GrubSon: Nie jestem
Tekst piosenki
Tekst piosenki
GrubSon: Nie jestem
Ja, aj, ja, ja!
Jestem dziwnym typem, ale za to szczęśliwym.
Zdarza mi się być leniwym.
Ja nie z tych co tylko burzyliby.
Co?
Lubie strzelać, ale nie z broni, raczej głupie miny.
Jak już to w grach, posyłam wroga w piach!
Pach, pach, pach!
I nieżywy.
Mam nadzieję, że zwiedzę jeszcze nasz świat choć trochę,
Ale nie przez Google - raczej na piechotę.
Jak wielu z was mam: przyzwyczajenia, nawyki, nałogi, wyobrażenia.
Chciałbym pozmieniać wiele rzeczy, lecz sam sobie ściemniam, że czasu nie mam.
Jestem tu, nie tam, bo chcę tu być.
A może dlatego, że powinienem?
Sam już nie wiem.
Czuję że drzemie we mnie myśl: ”Uwolnij siebie. A może lepiej nie dziś?”
I wtedy się włącza drugi, mówi mi:
"Żyj! Baw się! Uciekaj jak źle!
Żryj, ale nie udław się!
Wyjdź jak masz gdzie!"
Częste niezdecydowanie znowu sprawia, że ego walczy ze mną.
Trudno czasem dokonać wyboru - nie wystarczy rzucić monetą.
Ja nie z tych co wiecznie biją pianę.
Nie z tych co w oczach mają obłęd.
Przeważnie robię to co czuję, ale nie zawsze wychodzi to na dobre.
Jestem omylny, popełniam błędy jak każdy inny,
A co do sławy - nie kupuję tego w ogóle kiedy mówią mi, że bez niej nie ma dobrej zabawy.
Jestem typem któremu zdarza się za często spóźniać.
Nie wiem kurwa co to czas,
dlatego znajomi muszą się wkur*.
Czasem klnę jak szewc choć wiem -
Nie wypada, ale momentami inaczej nie można.
Taki ze mnie ideał, jak w Polsce piłka nożna.
Nigdy nie byłem, nie będę nim, to fakt.
Mam w sobie tyle zalet, ile wad.
Jestem z tego rad, choć zawsze może być lepiej, ale i tak się cieszę...
Bo nie jestem piedrolonym robotem!
Bo nie jestem piedrolonym robotem!
Nie jestem piedrolonym Robocopem!
Bo nie jestem, bo nie jestem piedrolonym Robocopem!
Bo nie jestem, bo nie jestem.
Hej! Hej! Hej!
Czasami kłamię, bo wydaje mi się, że wybieram mniejsze zło,
Przez co udaję, że jest dobrze, a mogłem powiedzieć wprost.
Może nie mam odwagi, a może nie chcę nikogo krzywdzić słowem?
Może zrobię to tak, a może tak, a może pójdę w zupełnie inną stronę?
Jestem typem, co lubi sobie wypić, Polska.
Ponoć nie ma co się dziwić - zarobić, kupić, wlać, przechylić.
Muszę się obudzić, chociaż na jakiś czas.
Pomimo tego, że lubię, to się boję, że życie moje zamieni się w tak zwane pół litra.
Coraz trudniej i tak odmówić drinka.
Jeden, drugi, ósmy, klapa, jejku, muszę się czegoś złapać, oj!
Czasami wydaje mi się, że często mi się wydaje,
że za dużo wydaję na gówno którego wcale nie potrzebuję,
ale wydawanie jest super,
a tak naprawdę jest tego tyle, że rozwali mi dupę!
Za dużo w dupie, a za mało w głowie!
Jak zostanę trupem -to może za dekadę się rozłożę.
Boże, słodki Boże walcząc wszak o Twoją lożę,
Tyle twych imion a Tyś ten sam.
Przelewa się krew, polityka, władza, pieniądze, chłam.
Jestem wierzący - wierzę w siebie i w dobrych ludzi.
Wierzę w złych, bo wiem, że ci są w stanie zawrócić.
Nie lubię się kłócić, choć lubię mieć rację.
Mam swoje zdanie i pozamiatane wtedy, kiedy wiem, że w czterech literach masz je.
I zanim ten numer się skończy wiedz, że jestem tym dobrym i złym,
Lecz przede wszystkim człowiekiem z krwi i kości.
A nie jakimś pierd* robotem!
Nie jestem robotem!
Nie jestem pierd* robotem!
Nie jestem pierd* robotem!
Nie, nie, nie, nie, nie, nie,
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie jestem, hej
Nie jestem, nie będę robotem!
I ty też nie jesteś robotem, Robocopem!
Jestem dziwnym typem, ale za to szczęśliwym.
Zdarza mi się być leniwym.
Ja nie z tych co tylko burzyliby.
Co?
Lubie strzelać, ale nie z broni, raczej głupie miny.
Jak już to w grach, posyłam wroga w piach!
Pach, pach, pach!
I nieżywy.
Mam nadzieję, że zwiedzę jeszcze nasz świat choć trochę,
Ale nie przez Google - raczej na piechotę.
Jak wielu z was mam: przyzwyczajenia, nawyki, nałogi, wyobrażenia.
Chciałbym pozmieniać wiele rzeczy, lecz sam sobie ściemniam, że czasu nie mam.
Jestem tu, nie tam, bo chcę tu być.
A może dlatego, że powinienem?
Sam już nie wiem.
Czuję że drzemie we mnie myśl: ”Uwolnij siebie. A może lepiej nie dziś?”
I wtedy się włącza drugi, mówi mi:
"Żyj! Baw się! Uciekaj jak źle!
Żryj, ale nie udław się!
Wyjdź jak masz gdzie!"
Częste niezdecydowanie znowu sprawia, że ego walczy ze mną.
Trudno czasem dokonać wyboru - nie wystarczy rzucić monetą.
Ja nie z tych co wiecznie biją pianę.
Nie z tych co w oczach mają obłęd.
Przeważnie robię to co czuję, ale nie zawsze wychodzi to na dobre.
Jestem omylny, popełniam błędy jak każdy inny,
A co do sławy - nie kupuję tego w ogóle kiedy mówią mi, że bez niej nie ma dobrej zabawy.
Jestem typem któremu zdarza się za często spóźniać.
Nie wiem kurwa co to czas,
dlatego znajomi muszą się wkur*.
Czasem klnę jak szewc choć wiem -
Nie wypada, ale momentami inaczej nie można.
Taki ze mnie ideał, jak w Polsce piłka nożna.
Nigdy nie byłem, nie będę nim, to fakt.
Mam w sobie tyle zalet, ile wad.
Jestem z tego rad, choć zawsze może być lepiej, ale i tak się cieszę...
Bo nie jestem piedrolonym robotem!
Bo nie jestem piedrolonym robotem!
Nie jestem piedrolonym Robocopem!
Bo nie jestem, bo nie jestem piedrolonym Robocopem!
Bo nie jestem, bo nie jestem.
Hej! Hej! Hej!
Czasami kłamię, bo wydaje mi się, że wybieram mniejsze zło,
Przez co udaję, że jest dobrze, a mogłem powiedzieć wprost.
Może nie mam odwagi, a może nie chcę nikogo krzywdzić słowem?
Może zrobię to tak, a może tak, a może pójdę w zupełnie inną stronę?
Jestem typem, co lubi sobie wypić, Polska.
Ponoć nie ma co się dziwić - zarobić, kupić, wlać, przechylić.
Muszę się obudzić, chociaż na jakiś czas.
Pomimo tego, że lubię, to się boję, że życie moje zamieni się w tak zwane pół litra.
Coraz trudniej i tak odmówić drinka.
Jeden, drugi, ósmy, klapa, jejku, muszę się czegoś złapać, oj!
Czasami wydaje mi się, że często mi się wydaje,
że za dużo wydaję na gówno którego wcale nie potrzebuję,
ale wydawanie jest super,
a tak naprawdę jest tego tyle, że rozwali mi dupę!
Za dużo w dupie, a za mało w głowie!
Jak zostanę trupem -to może za dekadę się rozłożę.
Boże, słodki Boże walcząc wszak o Twoją lożę,
Tyle twych imion a Tyś ten sam.
Przelewa się krew, polityka, władza, pieniądze, chłam.
Jestem wierzący - wierzę w siebie i w dobrych ludzi.
Wierzę w złych, bo wiem, że ci są w stanie zawrócić.
Nie lubię się kłócić, choć lubię mieć rację.
Mam swoje zdanie i pozamiatane wtedy, kiedy wiem, że w czterech literach masz je.
I zanim ten numer się skończy wiedz, że jestem tym dobrym i złym,
Lecz przede wszystkim człowiekiem z krwi i kości.
A nie jakimś pierd* robotem!
Nie jestem robotem!
Nie jestem pierd* robotem!
Nie jestem pierd* robotem!
Nie, nie, nie, nie, nie, nie,
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie jestem, hej
Nie jestem, nie będę robotem!
I ty też nie jesteś robotem, Robocopem!
Tłumaczenie piosenki
GrubSon: Nie jestem
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
GrubSon: Nie jestem
-
Angelofon (ft. Dżawor)
- GrubSon
-
Restart
- GrubSon
-
Gatunek L
- GrubSon
-
Cwany Lis
- GrubSon
-
Menu
- GrubSon
Skomentuj tekst
GrubSon: Nie jestem
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Gruby klasa!
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Przybieżeli do Betlejem pasterze
Kolędy
„Przybieżeli do Betlejem pasterze, Grając skocznie Dzieciąteczku na lirze. Chwała na wysokości, chwała na wysokości, a pokój na ziemi. Oddawali swe ukłony w pokorze Tobie z serca ochotneg”
-
Cicha noc
Kolędy
„Cicha noc, święta noc, Pokój niesie ludziom wszem, A u żłóbka Matka Święta Czuwa sama uśmiechnięta Nad dzieciątka snem , Nad dzieciątka snem. Cicha noc, święta noc, Pastuszkowie ”
-
Nie miały aniołki choinki na święta
Kolędy
„1.Nie miały aniołki choinki na święta, o choince dla nich nikt tam nie pamiętał. Popatrzyły się na siebie, wywierciły dziurę w niebie ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho! 2.Złapały za czubek naj”
-
Lulajże Jezuniu
Kolędy
„Lulajże Jezuniu, moja Perełko, Lulaj ulubione me Pieścidełko. Lulajże Jezuniu, lulaj, że lulaj A ty go matulu w płaczu utulaj Zamknijże znużone płaczem powieczki, Utulże zemdlone łkaniem ustecz”
-
Bóg się rodzi, moc truchleje
Kolędy
„Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony; Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice nieskończony. Wzgardzony okryty chwałą, Śmiertelny Król nad wiekami; A Słowo Ciałem się stało ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- grubson nie jestem tekst●
- grubson nie jestem●
- nie jestem tekst●
- nie jestem grubson●
- grubson nie jestem tekst piosenki●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Nie jestem - GrubSon, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Nie jestem - GrubSon. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - GrubSon.
Komentarze: 1
Sortuj