KaeN: Edward Mordake

Znowu nowy dzień tu mam
Buzi budzi
Ciebie nie
Znowu nowy dzień tu mam
Chory wrócił – ciebie chce!

Aaaa, nie kumam
Co ty, co ty robisz tu?
Czego znowu nie kumasz?
Chce ci pomóc Robin znów!

Domowe wypieki dla ciebie
Proszę cię, daj mi żyć
Chcesz to!
Nie!
Bierz to!
Nie!
Tak nie, tak niefajny ty
Mówię nie, proszę cię
Nie chce tego wcale już
Błagaj mnie /2x
Słucham ciebie, kałem mów
Kurrrrwaaaa

Cisza
Ile tobie razy będę mówił jeszcze
Żeby ciebie tu nie było, wypad!
Ile tobie razy będę mówił
Pieprze ciebie
Mówię tobie, żebyś zdychał
Zdychaj! aaa
Zdychaj! aaa
Nie da rady Dawiduniu, lipa
Dziubku mój, lubię kiedy z ciebie taki brutal
Kiedy to wyrzucasz
Kiedy łapie ciebie ta pokusa
Kiedy posypana czeka tu na ciebie gruda
Skurwysynu mówię tobie słuchaj
Bo beze mnie wiele by nie było
Czego by nie było?
Tego by nie było
Wybaczone tobie bo wymaga tego miłość

Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu
Mówią mi bo to elementy patogenu
Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu
Mówią mi
One Mówią mi
Mówią mi
Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu
Mówią mi bo to elementy patogenu
Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu
Mówią mi
One Mówią mi
Mówią mi


Nie smuć się
Trzeba tobie luzu
Czekaj, suchary znałem, ej
Połączenie VNM-a z tobą
Nie wiem, słucham
Kałen men
Dobre, nie
Proste wiem
Tu dla ciebie ciekawego mam coś
Kiedy nałożony mamy kapelusz
Tutaj mówi się na ciebie kałboj!
Ulubiony napój?
Kakało
Daj mi spokój, pa pało
Pa pało?
Zatkało
Nienawidzę ciebie moja zakało
Hihihi, groźne buuu
Zaczekamy na to kiedy mam się bać
Dawid dureń, głupi chuj
Dawiduniu wiadomo ze dalej ćpasz
Nienawidzę ciebie kiedy
Ksero-boy
Nienawidzę ciebie za to
Dzięki!
Nienawidzę ciebie kiedy
Ksero-boy
Cziki cziki cziki Slim Dawid
Żarty to
Pora na to że my mamy zwarty krąg
Przybywamy po to żeby kasyno
Sporo wysypało kasy bandytom
Przybywamy bo to nasze szanty są
To my nazywamy mega klasyką
Pokażemy raperzyny co to znaczy posiadanie
Szajby flow!
Jedziesz!

Nie da rady
Nie ma mowy Żeby dali radę bo te raperzyny za mną
Te lata pisania dały wiele mi zabawy wiele tego
By my wynosimy na wyżyny hardcore

Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu
Mówią mi bo to elementy patogenu
Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu
Mówią mi
One Mówią mi
Mówią mi
Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu
Mówią mi bo to elementy patogenu
Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu
Mówią mi
One Mówią mi
Mówią mi


Mówię tobie to że tego hajsu chcę
Nie należy tobie się za chałturę
Chłopaczyno, mówię tobie, masz tupet
Zapomina to się bycie bankrutem?
Wiadomo, ze mamy wiele hajpu
Wiem!
Chyba pora na to
Bo ja żartuję
Na to pora, żeby szeregowi zobaczyli rapowanie na poziomie
Ty mi daj tu tlen
Chuj w to dam
Kurwa /3x mać!
Brawo ty, mój ziomal
Ły,ły, ły husqvarna
Jestem jak Bandit Ted
Jestem jak Nelson też
Ty to wack
Sharon Tate
Ty to wack
Pierdol się
Wiele mamy do zabawy
Pomysłów
Zachęcamy do zabawy
to my znów
Z siebie to tu wyrzucamy
Tony słów
Wyrzucamy te litery
Chorych głów
Bo my robotami tymi kiedy maszynowo
Karabiny te naboje tobie lśnią tu w pysk
Dzieciakowi dały te jebane tu dzieciaki siłę kiedy poniżały
Wita w końcu ich
Ta wiadomo kara za to wyjebane
Patafiany, te gamonie, te debile
Tego tu nie mieli
Za to dało mi to te powody do zabawy
Do pisania tego rymowania
Mówi Son Goku
Spoko luz
Co za świr!
Robię to bo mogę, to mój zabaw plac
Ciebie nie boli głowa?
Co? Czemu?
Bo ty do samego siebie gadasz, ha!

Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu
Mówią mi bo to elementy patogenu
Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu
Mówią mi
One Mówią mi
Mówią mi
Mówią mi one takie rzeczy nie wiem czemu
Mówią mi bo to elementy patogenu
Mówią mi takie rzeczy że tu nie ma tlenu
Mówią mi
One Mówią mi
Mówią mi