Kamel: BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kamel: BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE)
(Wers 1: Kamel)
Uważaj małolat, bo może być tak
Że te bloki zjedzą ciebie
W oczy pada grad, ale żaden z nas
Na drugiego się nie wyje*ie
Jak idzie o staw, podstawiaj kontener
0.7 rozlewam jak wodę na glebę
Szkoda mi zioma, bo skończył jak menel
Nie mogę tu stać, muszę zdobywać level
Z klatki na scenę to BOR
Suko to BLOX
Ktoś rzuca topy
Ktoś rzuca koko
I to nie Chanel
Typ zamknięty w chacie
Trzecią dobę szamie
I nie mogę pomóc mu
Choć próbowałem
W koło je*ane węże
Interesy na gębę
Ciągle biegnę
Ściga nas prawo
Myślę o życiu
Nie wiem co będzie (ay)
Co jest, mordo?
Niby spoko, paru śmieciom chuj na oko
Palimy hehe, wab te popo
Biorę ją ASAP, kurwa nie powinienem..
Ale nawinąłem już, że kurwa tego nie zmienie
Daje prawdę a nie gówno, które siądzie mi za przelew
Pojebane od tej wódy już tonąłem jak Titanic
Strzały we mnie oddawali ale nie zdołali zabić (oh)
Suko palę znowu temat all day one way mam wszystko gdzieś
Suko czasu mi nie zabieraj nie rusza mnie morze łez
Na tym osiedlu weekend to je*any crash test
Jebać kurwy, jebać bzdury które snujesz gdy nie patrzę!
(Refren: Kamel)
On my BLOX! on my BLOX!
Pale se blanta, wale se winko
On my BLOX! on my BLOX!
Dziki jak King Kong, (?)
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Uważaj lepiej z kim trzymasz
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Znowu KIA kogoś zawija
(Wers 2: Lipa)
Psy ciągle węszą, łapią nam ziomów za zielsko
Życie pod kreską
Małolaty eską chcą być, ale ciężko ruszyć z bomby
Bo to wóda i te kreski, i nasze poniedziałki to weekendy i nikomu nie o prestiż chodzi
Znowu ktoś na ośce broi
Rasowe pyry nie w słoik
Ona chce dresa co goni, a nie monotonii
Ciągły monitoring, wuchtę tu patroli (oh)
Szybkie nogi wiecznie, porachunki ręcznie, a nie piszesz eske: "Młody bądź"
Co bądź?
To wszystko trzymamy w ryzach bo to jest BLOX, i choć
Kurwy chcą ciągle podgryzać to dla nich Amen
Szanujemy mamę podajemy grabę nie jestem przykładem ale tutaj nie ma stop
Bo to BLOX!
Wydziabane mam na klacie gdybyś pytał się przypadkiem skąd (się wziął)
Moja wiara w mojej chacie, ja tu jestem już na stałe BOR (TO BOR!)
Zapamiętaj to na zache, my witamy Cię w klimacie
(Refren: Kamel)
On my BLOX! on my BLOX!
Pale se blanta, wale se winko
On my BLOX! on my BLOX!
Dziki jak King Kong, (?)
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Uważaj lepiej z kim trzymasz
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Znowu KIA kogoś zawija
(Wers 3: Paluch)
Miało nic nie wyjść, miało nas wciągnąć całe to bagno
On my BLOX!
Pękały sety, w oparach fety luksusem w chuj był Michael Kors
Nie było startu, lecz były mety każdy chciał przerwać wieczny post
Ilość przypału tu może zamęczyć, wielu już chciało uciec stąd
Ponosi melanż to płonie słuchawa
dwa piętra niżej "bla bla bla bla"
Jumane fury i goniona trawa
Luki w pamięci im bliżej rozprawa
Tak od pokoleń już trwa ta zabawa
Tylko te fifki zmienili na bongo
Starzy dostali z przydziału ten kwadrat, 061 północ piątkowo
Pomalowali ten beton na biel, dziś dla studentów to życia oaza!
Spod nowych kafli zacieki łez, pewnych historii się nie da wymazać!
Czynsze przelewem lub do łapy cash, moi ziomale tu kręcą ten bazar!
Białe kołnierze i nowy benz (?)
Nie mamy czasu by siedzieć na klatkach! (ah!)
(Outro: DJ Taek)
Uważaj małolat, bo może być tak
Że te bloki zjedzą ciebie
W oczy pada grad, ale żaden z nas
Na drugiego się nie wyje*ie
Jak idzie o staw, podstawiaj kontener
0.7 rozlewam jak wodę na glebę
Szkoda mi zioma, bo skończył jak menel
Nie mogę tu stać, muszę zdobywać level
Z klatki na scenę to BOR
Suko to BLOX
Ktoś rzuca topy
Ktoś rzuca koko
I to nie Chanel
Typ zamknięty w chacie
Trzecią dobę szamie
I nie mogę pomóc mu
Choć próbowałem
W koło je*ane węże
Interesy na gębę
Ciągle biegnę
Ściga nas prawo
Myślę o życiu
Nie wiem co będzie (ay)
Co jest, mordo?
Niby spoko, paru śmieciom chuj na oko
Palimy hehe, wab te popo
Biorę ją ASAP, kurwa nie powinienem..
Ale nawinąłem już, że kurwa tego nie zmienie
Daje prawdę a nie gówno, które siądzie mi za przelew
Pojebane od tej wódy już tonąłem jak Titanic
Strzały we mnie oddawali ale nie zdołali zabić (oh)
Suko palę znowu temat all day one way mam wszystko gdzieś
Suko czasu mi nie zabieraj nie rusza mnie morze łez
Na tym osiedlu weekend to je*any crash test
Jebać kurwy, jebać bzdury które snujesz gdy nie patrzę!
(Refren: Kamel)
On my BLOX! on my BLOX!
Pale se blanta, wale se winko
On my BLOX! on my BLOX!
Dziki jak King Kong, (?)
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Uważaj lepiej z kim trzymasz
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Znowu KIA kogoś zawija
(Wers 2: Lipa)
Psy ciągle węszą, łapią nam ziomów za zielsko
Życie pod kreską
Małolaty eską chcą być, ale ciężko ruszyć z bomby
Bo to wóda i te kreski, i nasze poniedziałki to weekendy i nikomu nie o prestiż chodzi
Znowu ktoś na ośce broi
Rasowe pyry nie w słoik
Ona chce dresa co goni, a nie monotonii
Ciągły monitoring, wuchtę tu patroli (oh)
Szybkie nogi wiecznie, porachunki ręcznie, a nie piszesz eske: "Młody bądź"
Co bądź?
To wszystko trzymamy w ryzach bo to jest BLOX, i choć
Kurwy chcą ciągle podgryzać to dla nich Amen
Szanujemy mamę podajemy grabę nie jestem przykładem ale tutaj nie ma stop
Bo to BLOX!
Wydziabane mam na klacie gdybyś pytał się przypadkiem skąd (się wziął)
Moja wiara w mojej chacie, ja tu jestem już na stałe BOR (TO BOR!)
Zapamiętaj to na zache, my witamy Cię w klimacie
(Refren: Kamel)
On my BLOX! on my BLOX!
Pale se blanta, wale se winko
On my BLOX! on my BLOX!
Dziki jak King Kong, (?)
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Uważaj lepiej z kim trzymasz
On my BLOOOOX! (Blox! Blox! Blox! Blox!)
Znowu KIA kogoś zawija
(Wers 3: Paluch)
Miało nic nie wyjść, miało nas wciągnąć całe to bagno
On my BLOX!
Pękały sety, w oparach fety luksusem w chuj był Michael Kors
Nie było startu, lecz były mety każdy chciał przerwać wieczny post
Ilość przypału tu może zamęczyć, wielu już chciało uciec stąd
Ponosi melanż to płonie słuchawa
dwa piętra niżej "bla bla bla bla"
Jumane fury i goniona trawa
Luki w pamięci im bliżej rozprawa
Tak od pokoleń już trwa ta zabawa
Tylko te fifki zmienili na bongo
Starzy dostali z przydziału ten kwadrat, 061 północ piątkowo
Pomalowali ten beton na biel, dziś dla studentów to życia oaza!
Spod nowych kafli zacieki łez, pewnych historii się nie da wymazać!
Czynsze przelewem lub do łapy cash, moi ziomale tu kręcą ten bazar!
Białe kołnierze i nowy benz (?)
Nie mamy czasu by siedzieć na klatkach! (ah!)
(Outro: DJ Taek)
Tłumaczenie piosenki
Kamel: BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kamel: BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE)
-
Szaleństwo (prod. MarioKontrargument)
- Kamel
-
Stoprocent
- Kamel
-
Polaczek
- Kamel
-
Klik, Klik
- Kamel
-
Nie polubie Cię
- Kamel
Skomentuj tekst
Kamel: BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- kamel lipa blox tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Coś się święci - feat. Kaz Bałagane
- Diho
-
I Hate Myself
- The Darkness
-
Ach te baby | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Paweł Dochniak
-
10 w skali Beauforta | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Bogusław Buczkowski
-
Zgoda
- Hetman
-
We włosach miała wiatr
- Bayer Full
-
Topnieję
- Żaneta Chełminiak
-
Ta sama chwila | Przesłuchania w ciemno | The Voice Senior 6
- Bożena Gloc
-
Wiara czyni cuda
- Popek
-
Tsunami - feat. Wiktor Dyduła
- BOVSKA
Reklama
Tekst piosenki BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE) - Kamel, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu BLOX (feat. LIPA X PALUCH X DJ TAEK, PROD. MORTE) - Kamel. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kamel.
Komentarze: 0