kawski x eness: dajesz mi tlen

wychodza mi fazy mamy pojebane fazy
ok ok odskok
ej
wychodza mi fazy mamy pojebane fazy ej
wychodza mi fazy mamy pojebane fazy ej

Ty mnie posłuchaj będę robił to co chce
Moja muza nie zadziwia to nie kopia to mój tlen
Wyjebane mam na ludzi dałem im 3 razy nie
Stając w domu przy nawijce odczuwam kolejny bezdech
Schody idą do góry
Przede mną wielkie góry
Nie lubie gdy mnie budzi krzyk moich myśli unik
Chyba tak mam z natury
Chyba się dziwie chuj tym
Niech minie czas nie zmienie ludzi ale moje buty

ja na legalu se chodze po miescie
ty robisz przypal gdy lecimy dwiescie
starych codziennie prosisz o kwit
wydajesz wszystko na pare cip
moj plan na zycie nie zmienia sie tu codziennie
bez sens kiedy dostaje twoje głupie lekcje
bede grał w te gierki nawet kiedy mi sie nie chce
sobie latam po paleniu tylko cieibe tutaj brak

Ty mnie posłuchaj będę robił to co chce
Moja muza nie zadziwia to nie kopia to mój tlen
Wyjebane mam na ludzi dałem im 3 razy nie
Stając w domu przy nawijce odczuwam kolejny bezdech
Schody idą do góry
Przede mną wielkie góry
Nie lubie gdy mnie budzi krzyk moich myśli unik
Chyba tak mam z natury
Chyba się dziwie chuj tym
Niech minie czas nie zmienie ludzi ale moje buty

Wchodze po szczebelku na drabinie pne sie
Zrobisz jeden zly ruch i czekasz kurwa na zemste
Smiechy chichy bzdury dookola slysze wszedzie
Jak juz cos osiagne to mi powiesz "bylem w bledzie"
Teraz póki zyje kazdemu daje swe szczescie
ale kiedy umre będą śniły ci się brednie
Moja pierdolona tobie to ja oddam serce