KYLO: Geny zła (Prod. Kylo)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
KYLO: Geny zła (Prod. Kylo)
To bólu łzy
I morfina
Nic nie daje witamina
Obłęd, ktoś nas dziś zabija
Pseudo endorfina w żyłach
Wszyscy wiemy jak to się skończy
W tych domach ziomuś już nie ma miłości
Duma i szuwaks – w dzieciństwie chujnia
Bije ja za to że kochała durnia
Oczy sine przez czarne szkła widać
Nie pytasz co jest?
Bo wstyd ci zapytać
Śmieją się gnoje pod sklepem gdy idzie
Bo wiedzą dokładnie skąd ma taką bliznę
Dzieciaki w szkole już same problemy
Wyniosły z domu od ojca agresję
Matka nie bardzo może to zmienić
Bo częściej jest w pracy
Niż nad łóżeczkiem
Goni ją tam gdzieś po kątach
Z nożem, który daje ból
Sama poszła by do ognia
Ale dzieci to jej Bóg
Kocha go jak tylko można
On ma w głowie inny wzór
Zawsze też wspomina ojca
Sam ma blizny w kształcie rur
Czasami czuje skruchę
Że winien ją przeprosić
Za spierdolone życie wręcza bukiet zamiast kosy
Szczęśliwa rodzina
Oby do następnej wiosny
Potem znowu się zaczyna
Bokser w wersji starej, polskiej
Geny zła
Błędne DNA
Wreszcie błędny czas
Zabija w nas miłość
/4x
Stary na kanapie siedzi
W dupie ma dzieciaki
Podaj obiad kobieto
Bo szlag go zaraz trafi
Tyran z mózgiem błazna
Historia zna przypadki że i tacy byli nieszczęśliwi
Sami się poddali
Nie może płakać gdy wraca do domu
W lodówce światło, to samo na klatce
Czuje ulgę gdy wychodzi z domu
Ale wstyd jej o tym mówić, nawet matce
Podobno chcą jej odebrać dzieciaki
Podobno jej mąż ma trójkę na boku
Kochał by pewnie gdyby tylko potrafił
Wychował go stary co długo był w ZOMO
Rzuca talerz o ścianę
W końcu nie wytrzymała
Gościu otrzymał karę
Choć i tak była mała
Nóż – w sercu kłuta rana
Wyjątkowo szybki wyrok
Historia którą widzę czeka na ten finał
Wskazówka miała goić nasze rany
ludzie mówią ze to jest szybki wyrok
Ty masz pewnie ziomuś całkiem inne plany
Gdy wyznajesz komuś tą pieprzoną miłość
Pewnych genów już nie zatrzymasz
Trują życie przez te kilka pokoleń
Zazwyczaj kończą rozdawać cierpienie
Kiedy możesz postawić na nich swoją stopę
Geny zła
Błędne DNA
Wreszcie błędny czas
Zabija w nas miłość
/4x
I morfina
Nic nie daje witamina
Obłęd, ktoś nas dziś zabija
Pseudo endorfina w żyłach
Wszyscy wiemy jak to się skończy
W tych domach ziomuś już nie ma miłości
Duma i szuwaks – w dzieciństwie chujnia
Bije ja za to że kochała durnia
Oczy sine przez czarne szkła widać
Nie pytasz co jest?
Bo wstyd ci zapytać
Śmieją się gnoje pod sklepem gdy idzie
Bo wiedzą dokładnie skąd ma taką bliznę
Dzieciaki w szkole już same problemy
Wyniosły z domu od ojca agresję
Matka nie bardzo może to zmienić
Bo częściej jest w pracy
Niż nad łóżeczkiem
Goni ją tam gdzieś po kątach
Z nożem, który daje ból
Sama poszła by do ognia
Ale dzieci to jej Bóg
Kocha go jak tylko można
On ma w głowie inny wzór
Zawsze też wspomina ojca
Sam ma blizny w kształcie rur
Czasami czuje skruchę
Że winien ją przeprosić
Za spierdolone życie wręcza bukiet zamiast kosy
Szczęśliwa rodzina
Oby do następnej wiosny
Potem znowu się zaczyna
Bokser w wersji starej, polskiej
Geny zła
Błędne DNA
Wreszcie błędny czas
Zabija w nas miłość
/4x
Stary na kanapie siedzi
W dupie ma dzieciaki
Podaj obiad kobieto
Bo szlag go zaraz trafi
Tyran z mózgiem błazna
Historia zna przypadki że i tacy byli nieszczęśliwi
Sami się poddali
Nie może płakać gdy wraca do domu
W lodówce światło, to samo na klatce
Czuje ulgę gdy wychodzi z domu
Ale wstyd jej o tym mówić, nawet matce
Podobno chcą jej odebrać dzieciaki
Podobno jej mąż ma trójkę na boku
Kochał by pewnie gdyby tylko potrafił
Wychował go stary co długo był w ZOMO
Rzuca talerz o ścianę
W końcu nie wytrzymała
Gościu otrzymał karę
Choć i tak była mała
Nóż – w sercu kłuta rana
Wyjątkowo szybki wyrok
Historia którą widzę czeka na ten finał
Wskazówka miała goić nasze rany
ludzie mówią ze to jest szybki wyrok
Ty masz pewnie ziomuś całkiem inne plany
Gdy wyznajesz komuś tą pieprzoną miłość
Pewnych genów już nie zatrzymasz
Trują życie przez te kilka pokoleń
Zazwyczaj kończą rozdawać cierpienie
Kiedy możesz postawić na nich swoją stopę
Geny zła
Błędne DNA
Wreszcie błędny czas
Zabija w nas miłość
/4x
Tłumaczenie piosenki
KYLO: Geny zła (Prod. Kylo)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
KYLO: Geny zła (Prod. Kylo)
Skomentuj tekst
KYLO: Geny zła (Prod. Kylo)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
https://www.facebook.com/KYLORAP
Mocny tekst, dawać do posłuchania!
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Dwoje ludzieńków (B. Leśmian) - feat. Sobel
Sanah
„Często w duszy mi dzwoni pieśń, wyłkana w żałobie, O tych dwojgu ludzieńkach, co kochali się w sobie. Lecz w ogrodzie szept pierwszy miłosnego wyznania Stał się dla nich przymusem do nagłego roz”
-
Balasana
Sobel
„Nie zliczę ile razy dałem się ponieść pokusie Chcę jeździć z Tobą z Wrocka do Gdańska, kurwić się w tourbusie Dobrze wiesz, co tu się, tu się, tu się, tu się dzieje W głowie mam ty-tylko Cię, pusię”
-
Miss Dior
MODELKI
„Patrzę w Twoje oczy jak ocean, zawsze wrócę do Ciebie Jeśli życie ma inny plan, zawsze wrócę do Ciebie I chociaż dzieli nas milion spraw, ja zawsze wybiorę Ciebie Sami pod gołym niebem tańczymy: &q”
-
Pool Party
TEENZ
„Wychodzę w nocy, a światła nam tworzą znowu w głowie nową projekcję dnia Ktoś do mnie dzwoni — nie daję znać To dobry moment, żeby zniknąć i biec pod wiatr Relaks (Ej), słyszę krzyki (Ej) W odda”
-
Dusza
Dżem
„Dżem prezentuje utwór "Dusza" (premiera 15 kwietnia 2025 r.). Od dziecka wiedziałem, że nie będzie łatwo Grało się i śpiewało co do głowy wpadło Nadszedł ten moment, stałeś się muzyką Słuchali C”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- czas zabija w nas miłość●
- kylo geny zła●
- kylo geny zla●
- " dzieciaki w szkole już same problemy wyniosły z domu, od ojca agresie matka nie bardzo może to zmienić bo cześciej jest w●
- kylo geny ZLA tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Geny zła (Prod. Kylo) - KYLO, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Geny zła (Prod. Kylo) - KYLO. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - KYLO.
Komentarze: 2
Sortuj