L.U.C & Motion Trio: Oda do młodości (feat. Buka)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
L.U.C & Motion Trio: Oda do młodości (feat. Buka)
[Intro]
A o co chodzi? Że co?
No pokaż stary, hahaha, ja pier
To będzie hit, to będzie hit, (to będzie hitem)
[Zwrotka 1: L.U.C]
Trzy dekady pękły jak szkiełko w telefonie
Żmije, gady, skręty, przyjaźnie w peletonie
Zużyte graty, sentymenty, wspomnień słonie
A barykady zmiękły, a serce ciągle płonie
Czy te składy chętnych mych powiek wiek wchłonie
Jak żywe kadry, co biegły po głowie przez skronie
Krzywe Tatry legły, wnet stoję w ich koronie
Rzym i Madryt ma cegły, a ja tych chwil kolonie
Żywe mantry, regły, z braćmi skradzione konie
Trzy dekady pękły, czuję naiwności koniec
Połykam to jak Armstrong sterydy w bidonie
I z karabinami wizji płynę jak Commando w pontonie
Za ideałem gonię, tak by go nie sponiewierać
Uczę się wybierać poziom lotów w mym balonie
Uczę się odmawiać czasem nawet bycia jurorem w celebryckim gronie
Za pasje, za szalone decyzje, w górę dłonie, w górę dłonie
[Zwrotka 2: L.U.C]
Jestem, to co poczułem jest moim królestwem
Bo okres ten kocham jak barwy bloku
Babcie na LSD, oczy tu mego pędu pretekstem
Nie chce wspominać tego tylko ze zdjęć
Wiec lecę, z deską i rowerexem
Wiążę stopy jak indosant z wekslem
Ciosam tu gestem, mój sensacyjny western
W nim, w kości czerstwe
Słabości częste i bóle gęste
Lepię z młodości reminiscencji bezcen
Ja chcę być doznań pewex-em
Łeb mym durexem, adrenalina - seksem
Nie raz coś pęka
Co kończy się kleksem
Czas jedzie po nas i to nie meleksem
Więc każdą kwestię przeżywam jak NASA drogi gwiezdne
Chcę to pamiętać nim, senny anioł
Tchnie we mnie swój zimny bezdech
[Zwrotka 3: L.U.C]
Za zajawki w górę dłonie, raz, dwa, trzy
Gdy frunę za pasją, żaden kryzys nie jest straszny
Wśród chaszczy racją jest, że cudne życie toczyć tu mam zaszczyt
Jak król, co królowej do paszczy wsuwa łyżką barszczyk
Fale zajawki z gracją pieszczą jak grubasy wąsem szaszłyk
Kiedy robię to co kocham, mam nad sobą wietrzne maszty
Ssens kumasz Ty? Moje życie, mój free-ride
To jest ta wolność, na którą zasługuje każdy
[Refren: L.U.C.] x3
Te chwile chce pamiętać, gdy nadejdzie moja senna puenta
Chciałbym wiecznie czuć, tak wiele magii jak Tolkiena legenda
[Bridge: L.U.C.]
Te mile chce pamiętać siwa głowa, złota renta
[Zwrotka 4: Buka]
Wyszedłem z domu, by wejść na grzbiet nieboskłonu
I skoczyć bez spadochronu, choć mam lęk wysokości
Poczuć piękno wolności, znowu biec na oślep
I nawet nie waż mówić się, że nie dorosłem
Bo ile to już wiosen tak slalomem dryfuję zaiste
Klucze wiolinowe wskazują mi drogę przez system
Nie jestem nazwiskiem na liście, by jak one przestać istnieć
Zanim wyłoni swe skronie następny, pierwszy przebiśnieg
Chce zwycięstw, nasze marzenia to misje na teraz
A wszystkie wytyczne to wizje, które wybierasz
Od zera do gwiazd i mogę czas poprzebierać w literach
Dobierając takich szat, by nie poznał go zegar
I na bujanych fotelach za 50 lat
I na bujanych fotelach za 50 lat
Dlatego te chwile wciąż
[Refren] x3
Te chwile chce pamiętać, gdy nadejdzie moja senna puenta
Chciałbym wiecznie czuć, tak wiele magii jak Tolkiena legenda
[Outro: L.U.C.]
Te mile chce pamiętać siwa głowa, złota renta
A o co chodzi? Że co?
No pokaż stary, hahaha, ja pier
To będzie hit, to będzie hit, (to będzie hitem)
[Zwrotka 1: L.U.C]
Trzy dekady pękły jak szkiełko w telefonie
Żmije, gady, skręty, przyjaźnie w peletonie
Zużyte graty, sentymenty, wspomnień słonie
A barykady zmiękły, a serce ciągle płonie
Czy te składy chętnych mych powiek wiek wchłonie
Jak żywe kadry, co biegły po głowie przez skronie
Krzywe Tatry legły, wnet stoję w ich koronie
Rzym i Madryt ma cegły, a ja tych chwil kolonie
Żywe mantry, regły, z braćmi skradzione konie
Trzy dekady pękły, czuję naiwności koniec
Połykam to jak Armstrong sterydy w bidonie
I z karabinami wizji płynę jak Commando w pontonie
Za ideałem gonię, tak by go nie sponiewierać
Uczę się wybierać poziom lotów w mym balonie
Uczę się odmawiać czasem nawet bycia jurorem w celebryckim gronie
Za pasje, za szalone decyzje, w górę dłonie, w górę dłonie
[Zwrotka 2: L.U.C]
Jestem, to co poczułem jest moim królestwem
Bo okres ten kocham jak barwy bloku
Babcie na LSD, oczy tu mego pędu pretekstem
Nie chce wspominać tego tylko ze zdjęć
Wiec lecę, z deską i rowerexem
Wiążę stopy jak indosant z wekslem
Ciosam tu gestem, mój sensacyjny western
W nim, w kości czerstwe
Słabości częste i bóle gęste
Lepię z młodości reminiscencji bezcen
Ja chcę być doznań pewex-em
Łeb mym durexem, adrenalina - seksem
Nie raz coś pęka
Co kończy się kleksem
Czas jedzie po nas i to nie meleksem
Więc każdą kwestię przeżywam jak NASA drogi gwiezdne
Chcę to pamiętać nim, senny anioł
Tchnie we mnie swój zimny bezdech
[Zwrotka 3: L.U.C]
Za zajawki w górę dłonie, raz, dwa, trzy
Gdy frunę za pasją, żaden kryzys nie jest straszny
Wśród chaszczy racją jest, że cudne życie toczyć tu mam zaszczyt
Jak król, co królowej do paszczy wsuwa łyżką barszczyk
Fale zajawki z gracją pieszczą jak grubasy wąsem szaszłyk
Kiedy robię to co kocham, mam nad sobą wietrzne maszty
Ssens kumasz Ty? Moje życie, mój free-ride
To jest ta wolność, na którą zasługuje każdy
[Refren: L.U.C.] x3
Te chwile chce pamiętać, gdy nadejdzie moja senna puenta
Chciałbym wiecznie czuć, tak wiele magii jak Tolkiena legenda
[Bridge: L.U.C.]
Te mile chce pamiętać siwa głowa, złota renta
[Zwrotka 4: Buka]
Wyszedłem z domu, by wejść na grzbiet nieboskłonu
I skoczyć bez spadochronu, choć mam lęk wysokości
Poczuć piękno wolności, znowu biec na oślep
I nawet nie waż mówić się, że nie dorosłem
Bo ile to już wiosen tak slalomem dryfuję zaiste
Klucze wiolinowe wskazują mi drogę przez system
Nie jestem nazwiskiem na liście, by jak one przestać istnieć
Zanim wyłoni swe skronie następny, pierwszy przebiśnieg
Chce zwycięstw, nasze marzenia to misje na teraz
A wszystkie wytyczne to wizje, które wybierasz
Od zera do gwiazd i mogę czas poprzebierać w literach
Dobierając takich szat, by nie poznał go zegar
I na bujanych fotelach za 50 lat
I na bujanych fotelach za 50 lat
Dlatego te chwile wciąż
[Refren] x3
Te chwile chce pamiętać, gdy nadejdzie moja senna puenta
Chciałbym wiecznie czuć, tak wiele magii jak Tolkiena legenda
[Outro: L.U.C.]
Te mile chce pamiętać siwa głowa, złota renta
Tłumaczenie piosenki
L.U.C & Motion Trio: Oda do młodości (feat. Buka)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
L.U.C & Motion Trio: Oda do młodości (feat. Buka)
Skomentuj tekst
L.U.C & Motion Trio: Oda do młodości (feat. Buka)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
A nie powinno być: "Łeb mym durexem, adrenalina sexem" ?
A nie powinno być: "Łeb mym durexem, adrenalina sexem" ?
A nie powinno być: "Łeb mym durexem, adrenalina sexem" ?
Rzym i Madryt ma cegły a ja tych chwil kolonie... kiepskie tlumaczenie
Ma być "wiążę stopy jak inkasent wekslem", a nie "wieżę". ;) Na teledysku ładnie widać, że chodzi o kitesurfing;)
Mega numer!
Przydałby się cały tekst
L.U.C to zawsze poziom
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- oda do młodości tekst●
- oda do młodości●
- oda do młodości luc●
- luc oda do młodości tekst●
- oda do mlodosci tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Stanowski car driving song
- Alojzy Klupa
-
Zjerm (Albania - piosenka na Eurowizja 2025)
- Shkodra Elektronike
-
Szkic i kontury
- Oskar Cyms
-
MA CHÉRIE - ft. Marasz
- Tior
-
Wille i Slumsy [prod. Phono CoZaBit] - feat. Balu
- KaeN
-
Po drugiej stronie gwiazd
- Gabriel Fleszar
-
Tylko z nią czuję
- Piękni i Młodzi Dawid Narożny
-
Boombox
- Spin Doctors
-
NIE MA CIĘ TU
- Monika Kociołek
-
Dzwonisz
- BOVSKA
Reklama
Tekst piosenki Oda do młodości (feat. Buka) - L.U.C & Motion Trio, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Oda do młodości (feat. Buka) - L.U.C & Motion Trio. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - L.U.C & Motion Trio.
Komentarze: 8
Sortuj