Małpa: Czarne chmury
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Małpa: Czarne chmury
Nad miastem czarne chmury wielkie jak czarne dziury
Stoję wokół cyklonu a wokół biją pioruny
Nie potrafię nic innego niż uderzać w czułe struny
Ale nie trzymam się kurczowo mojej synekury
Nie widzę nic w szklanej kuli, nic mi nie mówią runy
Nie wróżę z fusów - zawsze byłem słaby w kalambury
Choć nie jestem gościem, który bierze to co dadzą
Już nie marzą mi się złote góry, wolę spacer złota plażą
To prawdziwe pole bitwy nie poligon
Czas się schować idę po was aby zebrać krwawe żniwo
Moje słowa to katana, moja droga to Bushido
Wszedłem do obozu wroga, by wymierzyć sprawiedliwość
Zdaję sobie sprawę z tego, że dla wielu z was to dziwne
Ale od jakiegoś czasu patrze w przyszłość z optymizmem
Od dawna nie wierzę w scenę ale zamiast zwijać biznes
Postanowiłem że już pora by ogłosić schizmę
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Zamiast wchodzić w wasze buty wolę iść przez błoto boso
Chciałbym popłynąć rzeką gdzieś daleko nie wiem dokąd
Ale wokół czuje fetor, szary beton jest jak kokon
Wóda weszłaby jak mleko lecz mam detoks, nie wiem po co
Twój głos jest jak echo i wiesz o tym doskonale
Choć w kółko powtarzasz teksty, które kiedyś już słyszałem
Lubisz stroić się przed lustrem i stroić swoje wokale
Lubisz stroić sobie żarty drętwe jak polski kabaret
Wiem, że jestem sumą wszystkich waszych strachów
Bo wyłoniłem się z cienia niczym z poduszek dzieciaków
Wyszedłem z podziemia, choć od spodu nie wąchałem kwiatów
To czuję, jakbym wygrzebał się z pod grubej warstwy piachu
Nie rozpoznaję bohaterów naszych czasów, bo ich twarze wyglądają jak
Z galerii karykatur
I tym razem to nie fatum, ryba psuje się od głowy - rzygam tym
Bo na mnie kończy się ten łańcuch pokarmowy
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Stoję wokół cyklonu a wokół biją pioruny
Nie potrafię nic innego niż uderzać w czułe struny
Ale nie trzymam się kurczowo mojej synekury
Nie widzę nic w szklanej kuli, nic mi nie mówią runy
Nie wróżę z fusów - zawsze byłem słaby w kalambury
Choć nie jestem gościem, który bierze to co dadzą
Już nie marzą mi się złote góry, wolę spacer złota plażą
To prawdziwe pole bitwy nie poligon
Czas się schować idę po was aby zebrać krwawe żniwo
Moje słowa to katana, moja droga to Bushido
Wszedłem do obozu wroga, by wymierzyć sprawiedliwość
Zdaję sobie sprawę z tego, że dla wielu z was to dziwne
Ale od jakiegoś czasu patrze w przyszłość z optymizmem
Od dawna nie wierzę w scenę ale zamiast zwijać biznes
Postanowiłem że już pora by ogłosić schizmę
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Zamiast wchodzić w wasze buty wolę iść przez błoto boso
Chciałbym popłynąć rzeką gdzieś daleko nie wiem dokąd
Ale wokół czuje fetor, szary beton jest jak kokon
Wóda weszłaby jak mleko lecz mam detoks, nie wiem po co
Twój głos jest jak echo i wiesz o tym doskonale
Choć w kółko powtarzasz teksty, które kiedyś już słyszałem
Lubisz stroić się przed lustrem i stroić swoje wokale
Lubisz stroić sobie żarty drętwe jak polski kabaret
Wiem, że jestem sumą wszystkich waszych strachów
Bo wyłoniłem się z cienia niczym z poduszek dzieciaków
Wyszedłem z podziemia, choć od spodu nie wąchałem kwiatów
To czuję, jakbym wygrzebał się z pod grubej warstwy piachu
Nie rozpoznaję bohaterów naszych czasów, bo ich twarze wyglądają jak
Z galerii karykatur
I tym razem to nie fatum, ryba psuje się od głowy - rzygam tym
Bo na mnie kończy się ten łańcuch pokarmowy
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Miałem wizję dla Ciebie to dziwne
Ale wierzę w to, że przykład idzie z góry
Nie chce iść na łatwiznę a więc ogłaszam schizmę
I w dupie mam czy pociągnę za sobą tłumy
Tłumaczenie piosenki
Małpa: Czarne chmury
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
O tym utworze
Małpa: Czarne chmury
Małpa prezentuje utwór "Czarne chmury" z płyty "Święte słowa".
Inne teksty wykonawcy
Małpa: Czarne chmury
-
Keczup
- Małpa
-
Preferuję prosty przekaz
- Małpa
-
Za dużo słów
- Małpa
-
Tata z mikrofonem
- Małpa
-
Umami
- Małpa
Skomentuj tekst
Małpa: Czarne chmury
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Klasyk - feat. Wiz Khalifa
Żabson
„Żabson prezentuje utwór "Klasyk" - feat. Wiz Khalifa (premiera 12 grudnia 2025 r.). [Intro: Żabson] Yeah [Refren: Żabson] Mordo, to już klasyk, co weekend nowy klub DJ serwuje basy, to powtar”
-
KTO MA STYL
Modelki, Vlodarski
„Każdy wie kto Kto ma styl, kto ma branie Zobacz jak się ruszam i zrób to jak ja Jestem jak bestia, to tak uzależnia I wiem, że Ty też to wiesz Każdy wie kto Kto ma styl, kto ma branie Zobacz ”
-
Metalowy wzwód
Nocny Kochanek
„Twardy jak stal od urodzenia nie ściągnąłem glanów twardy jak stal więc kurwa znam się na heavy metalu mam serce ze stali jest zimne i czarne jak lód szacunek metali od tego mam wzwód ambi”
-
Złota Noc - feat. Anna Rusowicz, Tomasz Szczepanik
Sidney Polak
„Czekaliśmy przez długi rok na gwiazdę co rozjaśni mrok A z nami czekał cały świat Nadzieja nie dawała spać To złota, złota noc światło niech zgasi mrok Niech zapłoną serca nam Niech pali się ”
-
grudzień
Wiktoria Zwolińska
„nie przeżyliśmy razem zimy w szafie twoje swetry i mróz który gryzie w kark zbyt wcześnie pękło to całe powietrze którym oddychałam tylko ja teraz grudzień jest twój teraz grudzień jest twój ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Boys
- ENISA
-
M1LFICA (prod. Wojtula)
- Szumek
-
Kill Me Fast
- Three Days Grace
-
Tak bardzo
- Pogwizdani
-
Wiersze - PIETRUCHA | MIUOSH | PIETRUCHA - feat. Krzysztof Zalewski
- Julia Pietrucha
-
Krenko's Command
- Lowen
-
Havana (prod. Ba'langa)
- Maluba
-
Hecho para ti - x Omar Apollo
- LATIN MAFIA
-
Wow
- Fero
-
Jama Rej (Prod. DJ BOCIAN)
- WANCHIZ
Reklama
Tekst piosenki Czarne chmury - Małpa, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Czarne chmury - Małpa. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Małpa.
Komentarze: 0