Mata: up! up! up!

Tekst piosenki

Mata

Teksty: 113 Tłumaczenia: 17 Wideo: 86
Profil artysty

Tekst piosenki

Mata: up! up! up!

Warszawa, ósmy sierpnia
Chyba pora już wyjeżdżać stąd
Obiecałem coś nie tylko sobie, ale też wam
Na pewno wygram, mamo, pokonałem zło
Każą płacić mi cło za Amiri shoes
Nie zmieściły do walizki się, no a wracałem z Tokio
Pieniądze mi nie dały nigdy szczęścia w chuj
Miałem na koncie cztery banie, gdy skakałem przez okno
Ksiądz mi mówił na spowiedzi, że to demon mój
Podpowiedział mi to i żebym już odstawił alkohol
Powiedział: "synu, tylko w życiu miłość czuj
Zgubi filozofia Ciebie — ząb za ząb, oko za oko"
Ostatni rok był spoko, ale chcemy więcej (Yeah)
Mam z przyjaciółmi wytwórnię, choć to dużo więcej
Papierki ogarnia Szczepan, spisywałem lekcje
Od niego chwilę wczеśniej na Myśliwieckiej 6B
Włożyłеm w to serce i włożyłem pracę
Rodzice chcieli tacę dać — nie chciałem takiej
Wybrałem własną drogę jak główny bohater
Wszystko dla fabuły robię, nie umiem inaczej

Inaczej nie umiem, nie, nie umiem inaczej, nie
Inaczej nie umiem

Dla mnie to takie proste
Zakładam maskę czasami, no i udaję przed wami, że dorosłem
Składam jak origami moje marzenia, czasami idzie gorzej, czasem lepiej
Up, up, up — znowu lecę
Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem
Rano Apap, no i płatki z mlekiem

Chcę być dłużej trzeźwy, czuję się jak Aleshen
Zrozumiałem moje błędy i że tylko muza lekiem
Potrzebuję przerwy, żeby znowu być człowiekiem
Bo albo się czuję bogiem, oh, albo czuję się śmieciem
Odnaleźć złoty środek w sobie, zanim odlecę, no i spadnę
Wciąż myślę o Tobie, zanim zasnę
Dlaczego w mojej głowie jest tysiące pytań, odpowiedzi żadnej?
Muszę wiedzieć to, czy kochasz mnie naprawdę, mała

Inaczej
Inaczej nie umiem, nie umiem inaczej, nie
Inaczej nie umiem

Dla mnie to takie proste
Zakładam maskę czasami, no i udaję przed wami, że dorosłem
Składam jak origami moje marzenia, czasami idzie gorzej, czasem lepiej
Up, up, up — znowu lecę
Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem
Rano Apap, no i płatki z mlekiem
Dla mnie to takie proste
Zakładam maskę czasami, no i udaję przed wami, że dorosłem
Składam jak origami moje marzenia, czasami idzie gorzej, czasem lepiej
Up, up, up — znowu lecę
Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem
Rano Apap, no i płatki z mlekiem
Autor tekstu: Michał Matczak
Data dodania: 2025-01-20
Tekst dodał: klusiu
PDF Edytuj

Tłumaczenie piosenki

Mata: up! up! up!

W pierwszej zwrotce artysta wspomina o obietnicach złożonych sobie i innym, podkreślając determinację w pokonywaniu przeciwności. Zwraca uwagę na materialne aspekty życia, takie jak drogie buty, które nie przyniosły mu prawdziwego szczęścia. Mata odnosi się również do momentów kryzysu, wspominając o skoku przez okno mimo posiadania znacznych środków finansowych. Rozmowa z księdzem skłania go do refleksji nad duchowymi aspektami życia i potrzebą miłości.

Refren podkreśla, że artysta czasami ukrywa swoje prawdziwe emocje, zakładając maskę dorosłości. Porównuje swoje marzenia do origami, które wymagają cierpliwości i precyzji w składaniu, co symbolizuje zmienność losu i konieczność adaptacji.

W kolejnych zwrotkach Mata mówi o potrzebie przerwy i odnalezienia równowagi w życiu. Przyznaje się do błędów i zauważa, że muzyka jest dla niego lekarstwem. Wyraża chęć bycia trzeźwym i odnalezienia złotego środka, zanim "odleci i spadnie". Końcowe wersy ukazują jego niepewność i potrzebę miłości oraz akceptacji.

Całość utworu ukazuje wewnętrzną walkę artysty między sukcesem a osobistymi zmaganiami, podkreślając znaczenie autentyczności i poszukiwania prawdziwego sensu życia.

Autor opracowania: n1kos
Podoba Ci się tekst piosenki? Oceń tekst piosenki?
100 %
0 %

Inne teksty wykonawcy

Mata: up! up! up!

Skomentuj tekst

Mata: up! up! up!

Komentarze: 1

Sortuj

~Gość (27 stycznia 2025, 21:11)
Re: Mata - up! up! up!
Warszawa, ósmy sierpnia Chyba pora już wyjeżdżać stąd Obiecałem coś nie tylko sobie, ale też wam Na pewno wygram, mamo, pokonałem zło Każą płacić mi cło za Amiri shoes Nie zmieściły do walizki się, no a wracałem z Tokio Pieniądze mi nie dały nigdy szczęścia w chuj Miałem na koncie cztery banie, gdy skakałem przez okno Ksiądz mi mówił na spowiedzi, że to demon mój Podpowiedział mi to i żebym już odstawił alkohol Powiedział: "synu, tylko w życiu miłość czuj Zgubi filozofia Ciebie — ząb za ząb, oko za oko" Ostatni rok był spoko, ale chcemy więcej (Yeah) Mam z przyjaciółmi wytwórnię, choć to dużo więcej Papierki ogarnia Szczepan, spisywałem lekcje Od niego chwilę wczеśniej na Myśliwieckiej 6B Włożyłеm w to serce i włożyłem pracę Rodzice chcieli tacę dać — nie chciałem takiej Wybrałem własną drogę jak główny bohater Wszystko dla fabuły robię, nie umiem inaczej Inaczej nie umiem, nie, nie umiem inaczej, nie Inaczej nie umiem Dla mnie to takie proste Zakładam maskę czasami, no i udaję przed wami, że dorosłem Składam jak origami moje marzenia, czasami idzie gorzej, czasem lepiej Up, up, up — znowu lecę Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem Rano Apap, no i płatki z mlekiem Chcę być dłużej trzeźwy, czuję się jak Aleshen Zrozumiałem moje błędy i że tylko muza lekiem Potrzebuję przerwy, żeby znowu być człowiekiem Bo albo się czuję bogiem, oh, albo czuję się śmieciem Odnaleźć złoty środek w sobie, zanim odlecę, no i spadnę Wciąż myślę o Tobie, zanim zasnę Dlaczego w mojej głowie jest tysiące pytań, odpowiedzi żadnej? Muszę wiedzieć to, czy kochasz mnie naprawdę, mała Inaczej Inaczej nie umiem, nie umiem inaczej, nie Inaczej nie umiem Dla mnie to takie proste Zakładam maskę czasami, no i udaję przed wami, że dorosłem Składam jak origami moje marzenia, czasami idzie gorzej, czasem lepiej Up, up, up — znowu lecę Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem Rano Apap, no i płatki z mlekiem Dla mnie to takie proste Zakładam maskę czasami, no i udaję przed wami, że dorosłem Składam jak origami moje marzenia, czasami idzie gorzej, czasem lepiej Up, up, up — znowu lecę Zazwyczaj o tej porze z ziomkami pod sklepem Rano Apap, no i płatki z mlekiem

Polecane na dziś

Teksty piosenek

  • Proszę tańcz - feat. Kayah Dawid Kwiatkowski
    „Każdy jak król Pragnie nowej ziemi, choć świat już ma u swoich stóp Dobrze nam tu, jak u siebie Wynajął nam Bóg Coś więcej niż dwa metry i miłość, choć przynosi ból Kochamy znów, jak umiemy ”
  • KOCHASZ? Sobel
    „Powiedziała mi, że kocha seks, nadal nie wie jak się kochać Powiedziała "mogę oddać serce" - nie wie jak mogłaby szlochać Wiem, to męczy po nocach Mogę Cię ugościć, jeść do kości i tak w kółko Nad”
  • up! up! up! Mata
    „Warszawa, ósmy sierpnia Chyba pora już wyjeżdżać stąd Obiecałem coś nie tylko sobie, ale też wam Na pewno wygram, mamo, pokonałem zło Każą płacić mi cło za Amiri shoes Nie zmieściły do walizki si”
  • Szary blok (WE ARE ERA47 TOUR) - feat. Sobel Oki
    „(Wszystkie ręce w górę) (Ja pierdolę, nie wiedziałem Że aż tak się będę czuł jak to zobaczę) Szary blok, szary blok Nie widziałem nic po za nim, nie lubiłem go Chciałem stąd uciec, ale dokąd? (”
  • Kochałam pana ft. Anna Maria Jopek Sanah
    „Kochałam pana jedną chwilę Kochałam pana, gdzieś z ukrycia Kochałam pana nie najmilej Nie słychać było serca bicia Pomysłu na to mi zabrakło Kochałam pana, siedząc w kącie Milczało o nas całe ”

Użytkownicy poszukiwali

Teksty piosenek

  • up up up

Wykonawcy

Lista alfabetyczna

Tekst piosenki up! up! up! - Mata, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu up! up! up! - Mata. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Mata.