Mike & The Mechanics: Another cup of coffee

I nalewa sobie jeszcze kubek kawy
rozmyślając nad tą plamą co na wprost
wybierając między myciem a sprzątaniem
To gdy spojrzeć wstecz
najgorsze właśnie jest

Ona zawsze chciała jego zadowolić
kiedy on się starał żeby miała dość
Ona padła mu do stóp by go zatrzymać
lecz on zawsze wiedział, że jej powie "pa"

Gdzie przyjaciele
gdzie twe dzieci
Czy to twój adres
czy twój dom ?
Czemu nic nigdy nie trwa wiecznie
i czemu każdy z nas śpi sam ?

Więc on zrywa plomby ze starej walizki
i pakuje do niej życia swego część
One go kochały, ale zawsze chciały zmieniać
Tak się dzieje, gdy dziewczyna żoną jest

Ona znów nalewa sobie kubek kawy
a po zdjęciach został tylko pusty ślad
I spomiędzy opuszczania a kochania
To gdy spojrzeć wstecz
najgorsze właśnie jest

Gdzie przyjaciele
gdzie twe dzieci
Czy to twój adres
czy twój dom ?
Czemu nic nigdy nie trwa wiecznie
i czemu każdy z nas śpi sam ?

Nie patrz wstecz
i trzymaj się
nalej sobie jeszcze raz
-------------------------
I nalewa sobie jeszcze kubek kawy
jeszcze jeden kubek kawy...