Miły ATZ, Abradab, Ryfa Ri, FonTam: CHA - CHING (prod. Magiera, cuts DJ Chederac)

Tera CHA - CHING
CHA - CHING mordo
To wszystko złożony proces
Świat zapie*dala jak Sonic
Tymczasem, no-offense odzywa się we mnie stoik
To wydarzeń wir wciągający film
W tym wszystkim my próbujący gonić bekiel i pozostać real
Kiedyś jego brak motywował mnie bardziej, dziś
Zwyczajnie smutno mi, bo żaden ze mnie twardziel
Chcę zmienić kurs, zataczam koła jak cyrkiel
W kraju, który stawia artystę na równy z cyrkiem

Ch*j z tym
DJ dawaj jakiś scratch
Mimo że hajsu nie ma znowu mam zajawę
Jak dekadę wstecz na jamach
EDKT jak V gada ATZ dla zajawy mix tape
Jak pamiętasz, the next best

Stara szkoła to nie jest jakaś algebra
Typie, popatrz dookoła co jest hymnem na osiedlach
Hip-hop żyje i nie musi chronić go Kevlar
Łączy zajebiste style tak jak Mercedes i Maybach
Wszyscy forsy chcą, bo kto by nie chciał
Tylko po co w kółko o tym gadać i trwonić potencjał
Mamy kawał historii, a dla tego, kto jej nie zna
To ja nie mam litości, tak jak alianci dla drezna
Tym się jaram no i z tego mam pieniądze
Piszę słowa, robię bity, rozpie*dalam, wbij na koncert
27 lat od kiedy pierwszy grałem
2-21 słabi MC nadal robią gałę

Chcemy flotę, sałatę, mamonę, forsę, sos
Bo słowo mamy przekminione i jest flow i jest głos
Prosto z pik pikawy mini drop gaży potrafi być jak łyk kawy
Rap dla bani, dla duszy nie aż tak dla money
Ale to czego nie mam skłania mnie to fantazji zatem
Jak Cię nie bawi mój ekonomiczny ból dupy
Zanim klikniesz bzdury, spróbuj się skupić
Truth is, robię to mimo wszystko
Kto by chciał w takim kraju płacić kobiecie za hip-hop
Powód ten sam, dla którego lamusy biorą []
Jestem tu, by burzyć status, jestem artystką

11 latek inwestycja nie zwraca się jak McDonald’s
Chcę kilka baniek jak hydra, choć wolę by byś mnie znał, ziomal
Dostać social? Wolę zapracować ziom, bo warto biec
A nie w urzędzie stać i czekać na rejestrację jak parkometr
Foltan [] brat dał mi kredyt zaufania
Jeszcze w gimnazjum dostałem hajs by nagrać track
Ja młody bankrut, a więc łączy nas więcej niż rodzinny album []
Zygmunt I Stary w rękach moje ego koi
Jak stalker, ku*wa, w kółko obserwuję jego profil
Jak czujesz niemoc, młody, spoko rób to na zajawie
Choć pandemia pokazała jakie znaczenie mam papier, łapiesz?