MŁODY KOKOS: Czułem , że zyje

Kiedyś czułem, że żyję, dzisiaj czuję się samotny
Zagubiony w głębinach , próbuję się stąd uwolnić
Szukam odpowiedzi, ale słyszę tylko echo
Miłość to wyblakły sen, zostawił całkiem samego

Kiedyś czułem, że żyję, dzisiaj czuję się samotny
Zagubiony w głębinach , próbuje się stąd uwolnić
Szukam odpowiedzi, ale słyszę tylko echo
Miłość to wyblakły sen, zostawił całkiem samego

Widzę jak nadzieja w tobie gaśnie
, nie poddawaj się
i podążaj swoim szlakiem
Życie to jebany wyścig , w pogoni za czasem
Czas ucieka nam za szybko,
Więc nie strace go na marne

Kiedyś widziałem światło, teraz jest ono w szarości.
Bo nie widzę mego brata , który chciał mnie z stąd uwolnić
A widuje ciemność , szare puste domy
I do tego cały świat który chce mnie całkiem dobić

Chcę mnie całkiem dobić , Mimo tego pójdę dalej
Nie zostawię tego , chodź tak bardzo tego chciałem
To wszystko dlatego , bo rozjebałaś mi banie
Nie potrafię już wyjść z tego
Chodź sam wszystko rozjebałem

Zostawiłaś mnie samego mimo tego dalej jestem
Chodź tyle minęło, wierzę że nam było lepiej
Ale nie chce tego, byś znowu złamała serce
Proszę już idź sobie nie pokazuj się już więcej

Nie pokazuj się już więcej x5

Nie widzicie twarzy a gadacie o mnie brednie
Wyzywacie za plecami w twarz mi tego nie powiecie
Do czego to wszystko doszło w całym pierdolonym świecie
Teraz rozjebane życie widzicie jako piękne
(Widzicie jako piękne x2)

Kiedyś czułem, że żyję, dzisiaj czuję się samotny
Zagubiony w głębinach , próbuje się stąd uwolnić
Szukam odpowiedzi, ale słyszę tylko echo
Miłość to wyblakły sen, zostawił całkiem samego

Kiedyś czułem, że żyję, dzisiaj czuję się samotny
Zagubiony w głębinach , próbuje się stąd uwolnić
Szukam odpowiedzi, ale słyszę tylko echo
Miłość to wyblakły sen, zostawił całkiem samego