Mor W.A.: Pod
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Mor W.A.: Pod
Wbrew pozorom, wbrew narzucanym rygorom.
Póki płynie w nas krew swoją treść będziemy nieść.
Nawet, jeśli ktoś nie może tego znieść.
Nie wiem, jaki musiałby być powód,
Żebym przestał ufać Bogu,
Moim przyjaciołom i rodzinie
Lepiej pod żadnym pozorem nie pozwolę,
żeby pustość miało dla nich moje imię.
Prędzej zginę niż wyrzeknę się wartości,
Które wieże(?) Zmarnowanych lat,
Jak i pięknych wspomnień nikt mi nie zabierze.
Fakt, jaki jest każdy wie, to ukształtowało mnie.
Wyrzeźbiło na mym ciele znaki mego losu
Już nie zmieni byle jaki czyn, byle jaki skurwysyn
Żaden pieniądz, huj z nim będę żył wierząc,
Że siła w naszych więzach, które sami upletliśmy
Przecież to nie po to na ten świat przyszliśmy
Czy inaczej myślisz?
Po co żyjesz, tylko i wyłącznie dla korzyści
Czy dla marzeń, które kiedyś chciałbyś ziścić?
Przecież to nie wyścig, tylko droga,
Którą konsekwentnie zmierzam
Na spotkanie mego Boga.
Pod żadnym pozorem.
Wbrew pozorom, wbrew narzucanym rygorom.
Póki płynie w nas krew swoją treść będziemy nieść.
Nawet, jeśli ktoś nie może tego znieść.
Pod żadnym pozorem nie ugniemy się pod naporem
Tego biznesu, jego splendorem bez stresów
Mamy w sobie pokorę bez wyższości manii
Woda sodowa nie uderza nam do bani
Z pewnością na siebie zdani obdarowujemy zaufaniem
Tych, których życie dobrało tak starannie
Mogą się gonić poszywacie
Myślałeś, że to pewniak,
Nigdy wcześniej byś nie pomyślał ziom a jednak
Bo ludzie to są takie istoty, że jak tylko
Pojawi się trochę floty w głowach może się poprzewracać
Wokół jednego wtedy wszystko zaczyna się obracać
Do jednego sprowadzać
Pod żadnym pozorem życia nie będę sobie zagracać
Ja i mój skład pracujemy nad tym, aby zobrazować świat
Bynajmniej przez pryzmat fortun
Nie gardzimy pieniądzem, to nasze wspólne konsorcjum
Bez rozpierdalania ich na lewo i prawo
W dzisiejszych czasach to inwestycja jest podstawą
Fundamentem twojej przyszłości
Patrzysz w nią czy może wciąż nie masz tej skłonności
Ważne by zachować umiar w tym bezmiarze
Ja się odważę mieć dla pieniędzy szacunek
Nie jak jakiś głupek od palenia stu-złotówek
Co nie cofnie się przed niczym byleby
Mieć w szmatławcu nagłówek jak klan
Ja na to sram tyle powiem wam
Chcą disów to je dla nich dzisiaj mam
Żądni sensacji, mistrzowie profanacji
To kółko wzajemnej pierdolonej adoracji
(ciach o)
Wbrew pozorom, wbrew narzucanym rygorom.
Póki płynie w nas krew swoją treść będziemy nieść.
Nawet, jeśli ktoś nie może tego znieść.
Póki płynie w nas krew swoją treść będziemy nieść.
Nawet, jeśli ktoś nie może tego znieść.
Nie wiem, jaki musiałby być powód,
Żebym przestał ufać Bogu,
Moim przyjaciołom i rodzinie
Lepiej pod żadnym pozorem nie pozwolę,
żeby pustość miało dla nich moje imię.
Prędzej zginę niż wyrzeknę się wartości,
Które wieże(?) Zmarnowanych lat,
Jak i pięknych wspomnień nikt mi nie zabierze.
Fakt, jaki jest każdy wie, to ukształtowało mnie.
Wyrzeźbiło na mym ciele znaki mego losu
Już nie zmieni byle jaki czyn, byle jaki skurwysyn
Żaden pieniądz, huj z nim będę żył wierząc,
Że siła w naszych więzach, które sami upletliśmy
Przecież to nie po to na ten świat przyszliśmy
Czy inaczej myślisz?
Po co żyjesz, tylko i wyłącznie dla korzyści
Czy dla marzeń, które kiedyś chciałbyś ziścić?
Przecież to nie wyścig, tylko droga,
Którą konsekwentnie zmierzam
Na spotkanie mego Boga.
Pod żadnym pozorem.
Wbrew pozorom, wbrew narzucanym rygorom.
Póki płynie w nas krew swoją treść będziemy nieść.
Nawet, jeśli ktoś nie może tego znieść.
Pod żadnym pozorem nie ugniemy się pod naporem
Tego biznesu, jego splendorem bez stresów
Mamy w sobie pokorę bez wyższości manii
Woda sodowa nie uderza nam do bani
Z pewnością na siebie zdani obdarowujemy zaufaniem
Tych, których życie dobrało tak starannie
Mogą się gonić poszywacie
Myślałeś, że to pewniak,
Nigdy wcześniej byś nie pomyślał ziom a jednak
Bo ludzie to są takie istoty, że jak tylko
Pojawi się trochę floty w głowach może się poprzewracać
Wokół jednego wtedy wszystko zaczyna się obracać
Do jednego sprowadzać
Pod żadnym pozorem życia nie będę sobie zagracać
Ja i mój skład pracujemy nad tym, aby zobrazować świat
Bynajmniej przez pryzmat fortun
Nie gardzimy pieniądzem, to nasze wspólne konsorcjum
Bez rozpierdalania ich na lewo i prawo
W dzisiejszych czasach to inwestycja jest podstawą
Fundamentem twojej przyszłości
Patrzysz w nią czy może wciąż nie masz tej skłonności
Ważne by zachować umiar w tym bezmiarze
Ja się odważę mieć dla pieniędzy szacunek
Nie jak jakiś głupek od palenia stu-złotówek
Co nie cofnie się przed niczym byleby
Mieć w szmatławcu nagłówek jak klan
Ja na to sram tyle powiem wam
Chcą disów to je dla nich dzisiaj mam
Żądni sensacji, mistrzowie profanacji
To kółko wzajemnej pierdolonej adoracji
(ciach o)
Wbrew pozorom, wbrew narzucanym rygorom.
Póki płynie w nas krew swoją treść będziemy nieść.
Nawet, jeśli ktoś nie może tego znieść.
Tłumaczenie piosenki
Mor W.A.: Pod
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Mor W.A.: Pod
-
Ciekawe czasy
- Mor W.A.
-
Posz
- Mor W.A.
-
Co nas motywuje
- Mor W.A.
-
Po
- Mor W.A.
-
Czysty doping
- Mor W.A.
Skomentuj tekst
Mor W.A.: Pod
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Lloret de Mar (EA SPORTS FC 25 Official Soundtrack)
Mata
„D-DKanee Thanks Pedro Shawty, move your body, ándale Pokaż, jak się bawisz nam Mój skład jest z Warszawy, ona nie Poznałem ją na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Lloret de Mar Na plaży w Llor”
-
taki mały ja (prod. francis)
KUQE 2115
„Siedzę w Raszynie i tęsknię za widokiem znad oceanu Myślę o tym, gdzie chwilę temu byłem i gdzie lecę zaraz gdy wrócę ze Stanów Wspominam swoją mieścinę bo nawet nie śniłem, że kiedyś zawinę stamtąd”
-
Bad Dreams
Teddy Swims
„Sun is going down, time is running out No one else around but me Steady losing light Steady losing my mind Moving shadows and grinding teeth Without you, there ain't no place for me to hide Wi”
-
Noc
Julia Żugaj
„Już środek nocy, a dalej jej nie mam dosyć Czekam aż tempo skoczy, w rytmie muzyki kroki Dziś mamy siebie, może być tylko lepiej W neonach gdzieś na mieście Więcej nie będę bezsensownie stać Cały”
-
Nie musisz się bać
Oskar Cyms
„Chciałem więcej niż sam mogłem ci dać Te szare bloki, kilka pytań na start Dziś chciałbym uciec, ciepłe noce i wiatr Pomyśl o mnie, jeszcze moment I znikam gdzieś znów z tobą drugi dzień i trzec”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Prestiż Feat. Pih, Shellerini (prod. Profesor Smok)
- Słoń
-
Westernowe Mega Ważne Intro
- Słoń
-
Sierp (prod. Chubeats)
- Słoń
-
Roma - feat. Laura Pausini
- Luis Fonsi
-
Crazy (Bam Bam Bam)
- PIĘKNI I MŁODZI Magdalena Narożna
-
Skąd jesteś?
- Kali
-
lord dripez
- Młody Korden
-
ADIVINO (& Bad Bunny)
- Myke Towers
-
Lampka kontrolna - feat. Czerwin TWM, Dj Taek, 2latefor, yungwilku, Wowo
- Bonus rpk
-
Cisza feat. Frosti, Popiół to kot, Leny Da Fam (prod. Nobodyinfact)
- Słoń
Reklama
Tekst piosenki Pod - Mor W.A., tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Pod - Mor W.A.. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Mor W.A..
Komentarze: 0