MORTAL: DEADLINE prod. KODER
Tekst piosenki
Tekst piosenki
MORTAL: DEADLINE prod. KODER
Zawsze stawiałem na Grind
I nigdy nie będzie za wiele
Pół roku temu premierę miałem
I dalej w Empiku bestseller (wiesz)
Mówili, że to nie wyjdzie
Mówili to nie dla Ciebie
Dzisiaj zarabiam za dwóch
Dzisiaj zarabiam za czterech
Miliony w necie, miliony na koncie
Kończę z family content
Błądzę, w głowie mam problem (hahah)
Na co mam wyjebać forsę
Kupiłem tamto i kupiłem to
Kupiłem furę i kupiłem dom
Ale to nie znaczy nic, jeśli nie siedzę tam z nią
Ciągle czuję, że mam jakiś być
Widzę, że mają oczеkiwania
Kiedyś wystarczyło złoto wbić
Dziś płacę PIT, nie chcę dorastania
Kiedyś chciałеm tylko znany być
Omijali mnie na korytarzach
Słuchaj: byłem jak Ty i jestem nadal
I pewnie powiesz mi, że nie mam serca
I pewnie powiesz, że chodzi o szmal (nie, nie chodzi)
Ale, gdy zegar powoli nabiera tempa
Zbliża się deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja
Nie chwalę się sianem jak wieśniak, bo brakowało go kiedyś za dziecka
Byłem tak
Byłem tak wychowany, żeby z nikogo za to się nie śmiać
Było tak
Wiedziałem, że mama się martwi
Mówiłem, że nie mogę przestać
Było tak
Powiedz mi, który małolat ma takie auto i może tak mieszkać
Pluje se w pysk, miałem to robić dla funu i fana
Miałem to robić dla siebie i brata
Zacząłem dla siana i szmalu i siana
Każdy w tej branży ma miliony twarzy
A w oczach jedynie te wady i pustkę
Kurwa
Widziałem to samo, gdy stałem przed lustrem
Gdy myślę, że byłem jak oni, nie chcę tam wracać
Nie wyjdzie, nie zawracaj głowy, nie chcę tam wracać
Mam wizję, do przodu powoli
Nie chcę tam wracać
Wracam, tamta płyta spoko, teraz rozpierdalam
Ciągle czuję, że mam jakiś być
Widzę, że mają oczekiwania
Kiedyś wystarczyło złoto wbić
Dziś płacę PIT, nie chcę dorastania
Kiedyś chciałem tylko znany być
Omijali mnie na korytarzach
Słuchaj: byłem jak Ty i jestem nadal
I pewnie powiesz mi, że nie mam serca
I pewnie powiesz, że chodzi o szmal (nie, nie chodzi)
Ale, gdy zegar powoli nabiera tempa
Zbliża się deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja
I nigdy nie będzie za wiele
Pół roku temu premierę miałem
I dalej w Empiku bestseller (wiesz)
Mówili, że to nie wyjdzie
Mówili to nie dla Ciebie
Dzisiaj zarabiam za dwóch
Dzisiaj zarabiam za czterech
Miliony w necie, miliony na koncie
Kończę z family content
Błądzę, w głowie mam problem (hahah)
Na co mam wyjebać forsę
Kupiłem tamto i kupiłem to
Kupiłem furę i kupiłem dom
Ale to nie znaczy nic, jeśli nie siedzę tam z nią
Ciągle czuję, że mam jakiś być
Widzę, że mają oczеkiwania
Kiedyś wystarczyło złoto wbić
Dziś płacę PIT, nie chcę dorastania
Kiedyś chciałеm tylko znany być
Omijali mnie na korytarzach
Słuchaj: byłem jak Ty i jestem nadal
I pewnie powiesz mi, że nie mam serca
I pewnie powiesz, że chodzi o szmal (nie, nie chodzi)
Ale, gdy zegar powoli nabiera tempa
Zbliża się deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja
Nie chwalę się sianem jak wieśniak, bo brakowało go kiedyś za dziecka
Byłem tak
Byłem tak wychowany, żeby z nikogo za to się nie śmiać
Było tak
Wiedziałem, że mama się martwi
Mówiłem, że nie mogę przestać
Było tak
Powiedz mi, który małolat ma takie auto i może tak mieszkać
Pluje se w pysk, miałem to robić dla funu i fana
Miałem to robić dla siebie i brata
Zacząłem dla siana i szmalu i siana
Każdy w tej branży ma miliony twarzy
A w oczach jedynie te wady i pustkę
Kurwa
Widziałem to samo, gdy stałem przed lustrem
Gdy myślę, że byłem jak oni, nie chcę tam wracać
Nie wyjdzie, nie zawracaj głowy, nie chcę tam wracać
Mam wizję, do przodu powoli
Nie chcę tam wracać
Wracam, tamta płyta spoko, teraz rozpierdalam
Ciągle czuję, że mam jakiś być
Widzę, że mają oczekiwania
Kiedyś wystarczyło złoto wbić
Dziś płacę PIT, nie chcę dorastania
Kiedyś chciałem tylko znany być
Omijali mnie na korytarzach
Słuchaj: byłem jak Ty i jestem nadal
I pewnie powiesz mi, że nie mam serca
I pewnie powiesz, że chodzi o szmal (nie, nie chodzi)
Ale, gdy zegar powoli nabiera tempa
Zbliża się deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja (i wtedy ja) zmieniam się w deadline (deadline)
Deadline (deadline), Deadline
I wtedy ja
Tłumaczenie piosenki
MORTAL: DEADLINE prod. KODER
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
MORTAL: DEADLINE prod. KODER
-
WDECH (ft. Julka)
- MORTAL
-
Terapia (ft. Kartonii)
- MORTAL
-
Serce w bliznach (ft. Kartonii)
- MORTAL
-
DISS NA POLSKI YOUTUBE
- MORTAL
-
GTA
- MORTAL
Skomentuj tekst
MORTAL: DEADLINE prod. KODER
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Skoki w Bok
Julia Wieniawa
„Hop - skoki w bok Hop - skoki w bok Hop - skoki w bok hop - skoki w bok Mówię sobie „stop”, ale nie potrafię. Daje sobie noc – kończę znów nad ranem. Hop - skoki w bok Hop - skoki w bok Ho”
-
Zabiorę Cię Tam ft. Vito Bambino
Fukaj
„Chcesz, zabiorę cię tam Gdzie sny przychodzą za dnia Weź co mogę ci dać Piękno się zbiera po dach Ona Piękna, (whoop) Ona Mmmm, ona Uuuu, jej strój w szwach pęka Ona musi być z piekła (whoop)”
-
Pokolorowana ft. Szpaku, Mata
Deemz
„Pokolorowana wódka w plastikowych kubkach, tak leci, leci mój life, ya Nawet jak zostanę sam, to byłem sobą cały czas, nie pokona mnie ten świat Pokolorowana wódka w plastikowych kubkach, tak leci, ”
-
Friend7
FRIENDZ
„friendz, friendz friendz friendz friendz friendz friendz friendz miałam być na chwilę, a zostałam tu na stałe Nasza drużyna to nie fikcja, ma mocny fundament robię tu za ojca, a ja robię im za ma”
-
Ten świat należy do nas - Łobuzy, Skolim, Z.Martyniuk, M.Miller, M.Narożna,Topky,Defis,MIG,Sławomir
Roztańczona Reprezentacja
„Ten świat należy do nas! Ten świat należy do nas! Mocna kawa i wrzucam trzeci bieg Jasna sprawa, to będzie dobry dzień Wykładasz karty na stół, widzimy się wieczorem Miasto chyba po mojej stron”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Tennessee Whiskey | Przesłuchania w ciemno | The Voice of Poland 16
- Marcin Spenner
-
OH MAN
- Justin Bieber
-
POPPIN' MY S***
- Justin Bieber & Hurricane Chris
-
Kiss of the Spider Woman
- Jennifer Lopez
-
ALL THE WAY
- Justin Bieber
-
A COLD PLAY
- The Kid LAROI
-
Cuore Rotto
- Tiziano Ferro
-
BAD HONEY
- Justin Bieber
-
DON'T WANNA
- Justin Bieber
-
NEED IT
- Justin Bieber
Reklama
Tekst piosenki DEADLINE prod. KODER - MORTAL, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu DEADLINE prod. KODER - MORTAL. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - MORTAL.
Komentarze: 0