O.S.T.R. & Hades: Parasomnia

Widzę tylko ciebie i odbicia światłe
Śpij spokojnie potwór dzisiaj wyjdzie z szafy
Wcale nie przeszkadza mi ze w domu straszy
Do tego jeszcze ktoś się kręci po tarasie
Winchester na ścianie, naboje trzymam w szufladzie
Biorę te duże na łanie
W obronie własnej, kochanie
Nic mi nie straszne
Za długo żyję w warszawie
Normalnie wszystko się dzieje
Koło mnie Scoobie by nie dał rady
Kudłaty by nie dał rady
Zawsze zahartowany
Rejon jets pojebany
Okna zabite dechami
Łażą tu zombie nocami
Turyści w gacie zesrani
A my z ziomkami po prostu przygotowani
Nie bójcie żaby chłopaki
Dopiero wszytko przed nami
Coś dookoła się pali , my damy radę
Nasze t0shirty dziurawe, kule odbite od stali
Przyjedź tu z gangiem, złożymy z was origami

Byłem na dnie
Teraz już wiem
Nie boje się
Wszystko dobre, co się dobrze kończy
Wszystko złe, co się kończy źle
Byłem na dnie
Teraz już wiem
Nie boje się
Wszystko dobre, co się dobrze kończy
Wszystko złe, co się kończy źle

Za oknem cienie miasta w księżyca poświacie
Śpij spokojnie potwór zniknął, patrz – tata zamyka szafę
Nasze mieszkanie, w oknach kraty
Kochanie, nikt się nie włamie
Możesz śnic swój sen, jak diament tu karaty
Jestem na straży , cokolwiek się zdarzy
Złe plany, Dobrze ludzie
Świat wybrukowany intencjami
W syfie karabin, w sercu
Spróbuj zakuć ich spokój
Zamiast herbatą, będę częstować ich nabojami
Nic mnie nei rusza od dziecka
Płynie Łódź we krwi, w zombie budzą się
W centrach zmierzają w strone przedmieścia
SpidermN NIE dałyby rady
Superman NIE dałyby rady
Padaja a my
Uzbrojeni po zęby
Z ziomkami przygotowani
Czekamy na ciebie pod drzwiami
Na ścianach ślady po kulach
Nie zrobię z siebie ofiary
Nie straszny nam kanibalizm,
Przyjedź tu ze swoim gangiem
Zrobimy z was origami

Byłem na dnie
Teraz już wiem
Nie boje się
Wszystko dobre, co się dobrze kończy
Wszystko złe, co się kończy źle
Byłem na dnie
Teraz już wiem
Nie boje się
Wszystko dobre, co się dobrze kończy
Wszystko złe, co się kończy źle