O.S.T.R.: Lubię być sam
Tekst piosenki
Tekst piosenki
O.S.T.R.: Lubię być sam
You just can be flying (2x)
From the sky (4x)
You just can be flying
Nie ma nic jak wolność, całe moje życie misja Apollo,
wizja kosmos, to nie Biblia powiedziała mi jak wyjść na prostą,
klasy nie da Ci Montowt, unoszę się powoli do nieba jak concorde
czas ucieka emocjom, nie dogonisz ich, nie do odtworzenia ciągłość
lubię być sam, ja cisza wokół, ej niczym Minecraft
odbywam podróż z ulicy do gwiazd, nikt nie dał tego mi, nie policzysz ran
kiedy noc budzi neonami blask, niczym haj tworzę kolorami świat
wiele barw, wiele zmian, wierze że wybrany szlak pozostawi tu po sobie
dla pokolenia do podważenia skarb.
Proszę Cię odpuść, rap kurwa mać dosyć złoci alfonsów
nie moja kultura rajd, zyskiem osłów, urodziłem się w Polsce więc myślę po polsku
kto okradł Ciebie i mnie, zabrał dzieciństwo ziemie i chleb
historia wolisz nie wiedzieć wiem, gdy bezsilność doprowadza gniewem do łez
lubię być sam, nikt nie pieprzy o czym mówię i jak
czuje, że znasz cel tej treści, w sumie jak ja, w tłumie tych zdań
ludzie i kraj, gatunek pierwszy, nadrzędnych spraw, od pieniędzy po krach
od pretensji po płacz, od esencji po miał, od osiedli po Tadż Mahal
Lubię być sam
From the sky(2x)
You just can be flying
Widzę błysk jak Wega, cztery pory roku, misja dla ziemian
żeby zyć jak She-Ra, moje serce otwiera, nie religia (awela?)
prosto na temat, mogę Ci powtórzyć, czas dorosnąć jak Lemar
moje okno do nieba, chociaż skończę tu pewnie jak Apollo w (feraj?)
Lu-bię być sam nie ma nic co może to zniszczyć
u-wierz mi brat, nie chce nic po koniec modlitwy
w reku arkan gotowa walka, pokolenie krwi gdy Ziemia to matka
halo ziemia pułapka, tego nie widać w gwiazdach, lotu chwile jak quantas
oszczędź to nie istotne, każdy widzie siebie, ja też widzę ten prospekt
proste, wole wyrocznie, Abraham Ci nie powie kto jest bogiem na ośce
spokojnie, OSTRY w formie, choć liczą, że zginie jak (?) jak z lolkiem (?) jak z (?)
to co na górze atakuje najgłośniej.
Lubię być sam, spokój i cisza plus trunek i blant, na ratunek plan
na bloków ulice, jak ładunek barw, gdy próbujesz wstać
i niepokój znika, w kapsule czas, jak przy skunie (?)
chwilę zatrzymać, nie myśleć, oddychać, przenika przez umysł i serce ciche,
lubię być tylko sam.
From the sky (4x)
Nie ma nic jak wolność, całe moje życie misja Apollo,
wizja kosmos, to nie Biblia powiedziała mi jak wyjść na prostą,
klasy nie da Ci Montowt, unoszę się powoli do nieba jak concorde
czas ucieka emocjom, nie dogonisz ich, nie do odtworzenia ciągłość
lubię być sam, ja cisza wokół, ej niczym Minecraft
odbywam podróż z ulicy do gwiazd, nikt nie dał tego mi, nie policzysz ran
kiedy noc budzi neonami blask, niczym haj tworzę kolorami świat
wiele barw, wiele zmian, wierze że wybrany szlak pozostawi tu po sobie
dla pokolenia do podważenia skarb.
Proszę Cię odpuść, rap kurwa mać dosyć złoci alfonsów
nie moja kultura rajd, zyskiem osłów, urodziłem się w Polsce więc myślę po polsku
kto okradł Ciebie i mnie, zabrał dzieciństwo ziemie i chleb
historia wolisz nie wiedzieć wiem, gdy bezsilność doprowadza gniewem do łez
lubię być sam, nikt nie pieprzy o czym mówię i jak
czuje, że znasz cel tej treści, w sumie jak ja, w tłumie tych zdań
ludzie i kraj, gatunek pierwszy, nadrzędnych spraw, od pieniędzy po krach
od pretensji po płacz, od esencji po miał, od osiedli po Tadż Mahal
Lubię być sam
From the sky (2x)
From the sky (4x)
You just can be flying
Nie ma nic jak wolność, całe moje życie misja Apollo,
wizja kosmos, to nie Biblia powiedziała mi jak wyjść na prostą,
klasy nie da Ci Montowt, unoszę się powoli do nieba jak concorde
czas ucieka emocjom, nie dogonisz ich, nie do odtworzenia ciągłość
lubię być sam, ja cisza wokół, ej niczym Minecraft
odbywam podróż z ulicy do gwiazd, nikt nie dał tego mi, nie policzysz ran
kiedy noc budzi neonami blask, niczym haj tworzę kolorami świat
wiele barw, wiele zmian, wierze że wybrany szlak pozostawi tu po sobie
dla pokolenia do podważenia skarb.
Proszę Cię odpuść, rap kurwa mać dosyć złoci alfonsów
nie moja kultura rajd, zyskiem osłów, urodziłem się w Polsce więc myślę po polsku
kto okradł Ciebie i mnie, zabrał dzieciństwo ziemie i chleb
historia wolisz nie wiedzieć wiem, gdy bezsilność doprowadza gniewem do łez
lubię być sam, nikt nie pieprzy o czym mówię i jak
czuje, że znasz cel tej treści, w sumie jak ja, w tłumie tych zdań
ludzie i kraj, gatunek pierwszy, nadrzędnych spraw, od pieniędzy po krach
od pretensji po płacz, od esencji po miał, od osiedli po Tadż Mahal
Lubię być sam
From the sky(2x)
You just can be flying
Widzę błysk jak Wega, cztery pory roku, misja dla ziemian
żeby zyć jak She-Ra, moje serce otwiera, nie religia (awela?)
prosto na temat, mogę Ci powtórzyć, czas dorosnąć jak Lemar
moje okno do nieba, chociaż skończę tu pewnie jak Apollo w (feraj?)
Lu-bię być sam nie ma nic co może to zniszczyć
u-wierz mi brat, nie chce nic po koniec modlitwy
w reku arkan gotowa walka, pokolenie krwi gdy Ziemia to matka
halo ziemia pułapka, tego nie widać w gwiazdach, lotu chwile jak quantas
oszczędź to nie istotne, każdy widzie siebie, ja też widzę ten prospekt
proste, wole wyrocznie, Abraham Ci nie powie kto jest bogiem na ośce
spokojnie, OSTRY w formie, choć liczą, że zginie jak (?) jak z lolkiem (?) jak z (?)
to co na górze atakuje najgłośniej.
Lubię być sam, spokój i cisza plus trunek i blant, na ratunek plan
na bloków ulice, jak ładunek barw, gdy próbujesz wstać
i niepokój znika, w kapsule czas, jak przy skunie (?)
chwilę zatrzymać, nie myśleć, oddychać, przenika przez umysł i serce ciche,
lubię być tylko sam.
From the sky (4x)
Nie ma nic jak wolność, całe moje życie misja Apollo,
wizja kosmos, to nie Biblia powiedziała mi jak wyjść na prostą,
klasy nie da Ci Montowt, unoszę się powoli do nieba jak concorde
czas ucieka emocjom, nie dogonisz ich, nie do odtworzenia ciągłość
lubię być sam, ja cisza wokół, ej niczym Minecraft
odbywam podróż z ulicy do gwiazd, nikt nie dał tego mi, nie policzysz ran
kiedy noc budzi neonami blask, niczym haj tworzę kolorami świat
wiele barw, wiele zmian, wierze że wybrany szlak pozostawi tu po sobie
dla pokolenia do podważenia skarb.
Proszę Cię odpuść, rap kurwa mać dosyć złoci alfonsów
nie moja kultura rajd, zyskiem osłów, urodziłem się w Polsce więc myślę po polsku
kto okradł Ciebie i mnie, zabrał dzieciństwo ziemie i chleb
historia wolisz nie wiedzieć wiem, gdy bezsilność doprowadza gniewem do łez
lubię być sam, nikt nie pieprzy o czym mówię i jak
czuje, że znasz cel tej treści, w sumie jak ja, w tłumie tych zdań
ludzie i kraj, gatunek pierwszy, nadrzędnych spraw, od pieniędzy po krach
od pretensji po płacz, od esencji po miał, od osiedli po Tadż Mahal
Lubię być sam
From the sky (2x)
Tłumaczenie piosenki
O.S.T.R.: Lubię być sam
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
O.S.T.R.: Lubię być sam
-
Kraina karłów (feat. Cadillac Dale)
- O.S.T.R.
-
1 na 100
- O.S.T.R.
-
Życie po śmierci
- O.S.T.R.
-
We krwi (Since I Saw You) feat. Playground Zer0
- O.S.T.R.
-
Ballada o Roju
- O.S.T.R.
Skomentuj tekst
O.S.T.R.: Lubię być sam
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
nie religia a wena
Props!
I elegancko!
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Samoloty (ZORZA) - feat. Kaśka Sochacka
Dawid Podsiadło
„Czy coś mnie chwyci tak jak wcześniej? Chodzę tyłem jakiś dłuższy czas Mniej mi w oczy wieje wiatr Kto złapie mnie za drżącą rękę? Jestem tu na krótką chwilę jak Bluza metr czterdzieści dwa ”
-
Toksyny (Słoń & The Returners)
Słoń
„Jebać tych skrajnie z lewej i jebać tych skrajnie z prawej Wykurwiaj jak jesteś zjebem, co myśli że ma monopol na prawdę Nie chce żyć z butem na gardle, pierdole wasz mentalny karcer Po jednej komu”
-
Wonderful
Monika Kociołek
„You keep trying he's so wonderful If you lie and let it go, if you want my soul Second to come dare us to stay And one day I'mma stay The others just played I was stuck in their days Please do”
-
Miodożer
Genzie
„Kiedy wokół wielki lwy Ja muszę być jak miodożer Pokazuję kły i napieram jak buldożer Nic ci nie pomoże Nic ci nie pomoże Wielkie lwy, ich wielkie kły Nie są straszne mi Nie są straszne mi W”
-
Suma wszystkich strachów
Małpa
„Małpa prezentuje utwór "Suma wszystkich strachów". Kiedy byłem małym chłopcem w kółko powtarzali mi Że gdy dorosnę to nie będę mógł uronić łzy Że mam emocje kryć tak by ich nie zobaczył nikt Dzi”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- ostr lubie byc sam●
- ostr lubie byc sam tekst●
- lubie byc sam tekst●
- lubie byc sam●
- lubie byc sam ostr●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Szkic i kontury
- Oskar Cyms
-
MA CHÉRIE - ft. Marasz
- Tior
-
Polki są najpiękniejsze
- Diiya
-
Kiedyś byłeś (Nieprawda)
- Magdalena Narożna
-
Zjerm (Albania - piosenka na Eurowizja 2025)
- Shkodra Elektronike
-
Tęskno za tobą
- Bonaventura
-
Gettin' Gone (feat. Snoop Dogg)
- ERNEST
-
Bez filtra
- Kordan
-
Po drugiej stronie gwiazd
- Gabriel Fleszar
-
NIE MA CIĘ TU
- Monika Kociołek
Reklama
Tekst piosenki Lubię być sam - O.S.T.R., tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Lubię być sam - O.S.T.R.. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - O.S.T.R..
Komentarze: 3
Sortuj