Pierce The Veil: Fast Times At Clairemont High

Ratowałem siebie dla ciebie.
Ratowałem siebie dla ciebie.
Czekałem całe moje życie na ciebie.
Ratowałem siebie dla ciebie.

Dzisiaj urządzimy imprezę.
Przy zachodzie słońca zaczęliśmy pić.
Teraz trochę szybciej!
Ta uroczystość, tak wiele twarzy.
Wypowiedziałem słowa, kiedy księżyc pomalował nas na niebiesko.

Ratowałem siebie dla ciebie.
Ratowałem siebie dla ciebie.
Czekałem całe moje życie na ciebie.
Bo ratowałem siebie dla ciebie.

(Teraz bracie, przywróć bit!)

Teraz czekajcie, to niewinna krew,
Wszyscy chłopacy na plaży wyglądają jak rekiny.
Bo bez ciebie nic nawet nie ma znaczenia,
Krzyczę i wymachuję rękami ale ty mnie nie rozumiesz.
Teraz, kiedy patrzę jak żerują na tobie, to koniec.
Jeśli ja umrę, ty umrzesz też.

Bo ratuję siebie dla ciebie.
Ratowałem siebie la ciebie.
Czekałem całe swoje życie na siebie,
Bo ratowałem siebie dla ciebie.
Chcę tylko jeden taniec z tobą,
Pewnej nocy pod alarmem

Wszystkie drzwi w tym domu stoją w ogniu!

Takie melodramatyczne, ale to mnie nakręca.
Zamykam oczy i czuję się jak w filmie.
Jestem przekonany, że nie tworzymy sensu,
Ale zabiłbym każdego, kto się zbliży.

Ratowałem siebie dla ciebie.
Ratowałem siebie dla ciebie.
Najostrzejszą rzecz znalazłem dla ciebie.
Ratowałem siebie dla ciebie.
Uratowałem siebie dla ciebie.
Czy wiesz, że umarłbym dla ciebie?
Uratowałem siebie dla ciebie.
(Bez ciebie jaki jest sens?)