Promyk (Marie x Producent Adam): Dzwoń
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Promyk (Marie x Producent Adam): Dzwoń
[Zwrotka 1: Mare]
Chyba całkiem padło mi na głowę już
Nikt na urodziny mi nie dał nawet głupich róż
To trochę wcześnie, ale co tam wiem
Nikt tortu nie zamówił, ale jeszcze dziś go zjem
Co chcę to mam, a tylko co mam - chcę
Niewinna czy niewierna, dwie literki różnią je
To tyle samo, ile oczu masz
Dlaczego dziś nie patrzą tylko na mą twarz
[Bridge: Marie]
Nie jestem z tych zazdrosnych bab
Dziś jestem bardzo elegancką panią
Zakładam szpilki, robię na nich drift
Niech mali zdrajcy sami się tulają
[Refren: Marie]
A ty dzwoń, dzwoń, dzwoń
Mogę być trochę zajęta
Zostawiłam głowę w zlewie
Tęczowe plastry na piętach
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Pewnie i tak nie usłyszę
Od gadania o tej drugiej
Wolę trochę innych ciszę
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Jestem offline już tak całkiem
Dziś nie jakąś marną kartą
Dzisiaj jestem całym bankiem
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Zostawiłam gaz włączony
Nie masz już służącej domu no i potencjalnej żony
[Zwrotka 2: Marie]
Jeśli o potencji mowa, cóż, no eh, wszyscy wiedzą
Kłamanie to jest grzech, a ja z dobrych dziewczyn
Z grzecznych, pytasz tekst?
No proszę was, w każdym chodzi o seks
Ale bez uczucia żadna jest to gra
Szczególnie gdy ograna jestem ja
Buzi w policzek, to był miły gest
I już okej, patrz na nią ile chcesz
[Bridge: Marie]
Nie jestem z tych zazdrosnych bab
Dziś jestem bardzo elegancką panią
Zakładam szpilki, robię na nich drift
Niech mali zdrajcy sami się tulają
[Refren: Marie]
A Ty dzwoń, dzwoń, dzwoń
Mogę być trochę zajęta
Zostawiłam głowę w zlewie
Tęczowe plastry na piętach
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Pewnie i tak nie usłyszę
Od gadania o tej drugiej
Wolę trochę innych ciszę
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Jestem offline już tak całkiem
Dziś nie jakąś marną kartą
Dzisiaj jestem całym bankiem
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Zostawiłam gaz włączony
Nie masz już służącej domu, no i potencjalnej żony
[Zwrotka 3: Producent Adam]
Wdech, wydech, wdech, wydech
Liczysz do trzech, jak chcesz
Idę, dziś łatwiej złagodzić ten stres, migiem
Nie zawsze mi chodzi o seks
Dziwię się czemu jeszcze tutaj jesteś (jesteś)
Nie będę więcej Twoim pieskiem
Nie będziesz u mnie żyć na kreskę
Wreszcie cię nie chcę
Szkoda, że się nie dowiedziałem wcześniej
W tym mieście historie jak z Netflixa zagrane
Uciekaj z tym swoim, żonatym krasnalem
Jak wpuścił tamtą w rogi, to i z Tobą tak się stanie
I zostanie Ci już tylko biała pixa nad ranem
Szmatki są po to, by przecierać nimi kibel
Nie dzwoń do mnie, nie odbiorę i zatrzymam swój napiwek
Dzisiaj jestem szczęśliwy, mi nie szkoda jak cię widzę
Teraz mam na inną fokus, doda mi to skrzydeł
[Refren: Marie]
A Ty dzwoń, dzwoń, dzwoń
Mogę być trochę zajęta
Zostawiłam głowę w zlewie
Tęczowe plastry na piętach
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Pewnie i tak nie usłyszę
Od gadania o tej drugiej
Wolę trochę innych ciszę
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Jestem offline już tak całkiem
Dziś nie jakąś marną kartą
Dzisiaj jestem całym bankiem
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Zostawiłam gaz włączony
Nie masz już służącej domu, no i potencjalnej żony
Chyba całkiem padło mi na głowę już
Nikt na urodziny mi nie dał nawet głupich róż
To trochę wcześnie, ale co tam wiem
Nikt tortu nie zamówił, ale jeszcze dziś go zjem
Co chcę to mam, a tylko co mam - chcę
Niewinna czy niewierna, dwie literki różnią je
To tyle samo, ile oczu masz
Dlaczego dziś nie patrzą tylko na mą twarz
[Bridge: Marie]
Nie jestem z tych zazdrosnych bab
Dziś jestem bardzo elegancką panią
Zakładam szpilki, robię na nich drift
Niech mali zdrajcy sami się tulają
[Refren: Marie]
A ty dzwoń, dzwoń, dzwoń
Mogę być trochę zajęta
Zostawiłam głowę w zlewie
Tęczowe plastry na piętach
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Pewnie i tak nie usłyszę
Od gadania o tej drugiej
Wolę trochę innych ciszę
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Jestem offline już tak całkiem
Dziś nie jakąś marną kartą
Dzisiaj jestem całym bankiem
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Zostawiłam gaz włączony
Nie masz już służącej domu no i potencjalnej żony
[Zwrotka 2: Marie]
Jeśli o potencji mowa, cóż, no eh, wszyscy wiedzą
Kłamanie to jest grzech, a ja z dobrych dziewczyn
Z grzecznych, pytasz tekst?
No proszę was, w każdym chodzi o seks
Ale bez uczucia żadna jest to gra
Szczególnie gdy ograna jestem ja
Buzi w policzek, to był miły gest
I już okej, patrz na nią ile chcesz
[Bridge: Marie]
Nie jestem z tych zazdrosnych bab
Dziś jestem bardzo elegancką panią
Zakładam szpilki, robię na nich drift
Niech mali zdrajcy sami się tulają
[Refren: Marie]
A Ty dzwoń, dzwoń, dzwoń
Mogę być trochę zajęta
Zostawiłam głowę w zlewie
Tęczowe plastry na piętach
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Pewnie i tak nie usłyszę
Od gadania o tej drugiej
Wolę trochę innych ciszę
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Jestem offline już tak całkiem
Dziś nie jakąś marną kartą
Dzisiaj jestem całym bankiem
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Zostawiłam gaz włączony
Nie masz już służącej domu, no i potencjalnej żony
[Zwrotka 3: Producent Adam]
Wdech, wydech, wdech, wydech
Liczysz do trzech, jak chcesz
Idę, dziś łatwiej złagodzić ten stres, migiem
Nie zawsze mi chodzi o seks
Dziwię się czemu jeszcze tutaj jesteś (jesteś)
Nie będę więcej Twoim pieskiem
Nie będziesz u mnie żyć na kreskę
Wreszcie cię nie chcę
Szkoda, że się nie dowiedziałem wcześniej
W tym mieście historie jak z Netflixa zagrane
Uciekaj z tym swoim, żonatym krasnalem
Jak wpuścił tamtą w rogi, to i z Tobą tak się stanie
I zostanie Ci już tylko biała pixa nad ranem
Szmatki są po to, by przecierać nimi kibel
Nie dzwoń do mnie, nie odbiorę i zatrzymam swój napiwek
Dzisiaj jestem szczęśliwy, mi nie szkoda jak cię widzę
Teraz mam na inną fokus, doda mi to skrzydeł
[Refren: Marie]
A Ty dzwoń, dzwoń, dzwoń
Mogę być trochę zajęta
Zostawiłam głowę w zlewie
Tęczowe plastry na piętach
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Pewnie i tak nie usłyszę
Od gadania o tej drugiej
Wolę trochę innych ciszę
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Jestem offline już tak całkiem
Dziś nie jakąś marną kartą
Dzisiaj jestem całym bankiem
Dzwoń, dzwoń, dzwoń
Zostawiłam gaz włączony
Nie masz już służącej domu, no i potencjalnej żony
Tłumaczenie piosenki
Promyk (Marie x Producent Adam): Dzwoń
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Promyk (Marie x Producent Adam): Dzwoń
Skomentuj tekst
Promyk (Marie x Producent Adam): Dzwoń
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Dwoje ludzieńków (B. Leśmian) - feat. Sobel
Sanah
„Często w duszy mi dzwoni pieśń, wyłkana w żałobie, O tych dwojgu ludzieńkach, co kochali się w sobie. Lecz w ogrodzie szept pierwszy miłosnego wyznania Stał się dla nich przymusem do nagłego roz”
-
Balasana
Sobel
„Nie zliczę ile razy dałem się ponieść pokusie Chcę jeździć z Tobą z Wrocka do Gdańska, kurwić się w tourbusie Dobrze wiesz, co tu się, tu się, tu się, tu się dzieje W głowie mam ty-tylko Cię, pusię”
-
Miss Dior
MODELKI
„Patrzę w Twoje oczy jak ocean, zawsze wrócę do Ciebie Jeśli życie ma inny plan, zawsze wrócę do Ciebie I chociaż dzieli nas milion spraw, ja zawsze wybiorę Ciebie Sami pod gołym niebem tańczymy: &q”
-
Pool Party
TEENZ
„Wychodzę w nocy, a światła nam tworzą znowu w głowie nową projekcję dnia Ktoś do mnie dzwoni — nie daję znać To dobry moment, żeby zniknąć i biec pod wiatr Relaks (Ej), słyszę krzyki (Ej) W odda”
-
Dusza
Dżem
„Dżem prezentuje utwór "Dusza" (premiera 15 kwietnia 2025 r.). Od dziecka wiedziałem, że nie będzie łatwo Grało się i śpiewało co do głowy wpadło Nadszedł ten moment, stałeś się muzyką Słuchali C”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Dzwoń - Promyk (Marie x Producent Adam), tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Dzwoń - Promyk (Marie x Producent Adam). Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Promyk (Marie x Producent Adam).
Komentarze: 0