R3DDY: Szprycer (prod. Morte)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
R3DDY: Szprycer (prod. Morte)
Oglądam miasto pijąc szprycer no i paląc fajka
Nie mogę zasnąć widząc ilu jest ziomali w parkach
Gdy rzucam hasło, że jest pite zbiera się tu gwardia
I dobrze znają moją ksywę, nikt nie woła Adrian
Nie i spędzamy już tak często całe dnie
Możesz podbić do nas jeśli tylko chcesz
Bądź w porządku i się nie spinaj wariat
A będziemy siedzieć aż nas nie oślepią światła
Niebieskie, trzeba palić stąd wroty to pewne
Ten kto wykonał telefon jest je*anym leszczem
Jebać chamówe lecz karma wraca
My już zmieniamy miejscówe on będzie chu*ozą nadal
Typy rolują coś, ja only flaszka
Niezbyt popularnie wole leczyć kaca niż kasłać
Patrzą na nas spode łba, ale bardzo przepraszam
Każdy z nas to poeta, a ty z gadki raczej kasztan
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Coraz dłuższe są wieczory, za dnia słońce praży
Kiedy mówisz na nas chlory, nikt się tu nie obrazi
Z twarzy często niewyraźni, ale podbij pogadać
Pewnie coś Ci się rozjaśni, jak posiedzisz do rana
Zgrana paka, lubimy se polatać, mam niejednego brata
Za którego dam się chlastać
Choć często wychylana to nie definiuje flaszka nas
Bo na co dzień ważna każda jest z owej kliki twarz
Daj coś na głośnik niech japy już się cieszą
Do szpiku kości znów pochłonął mnie ten kielon
Z takim lifestylem nieprędko ujrzę welon
Bo moje lico znów się wita z litosferą
Słońce świta, trza się chyba zawijać już
Cała klika podąża bardziej wszerz niż wzdłuż
Patrząc w lustro czuję się jak w Dead Island
Lecz nic na próżno bo nie mogło być dziś fajniej
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Nie mogę zasnąć widząc ilu jest ziomali w parkach
Gdy rzucam hasło, że jest pite zbiera się tu gwardia
I dobrze znają moją ksywę, nikt nie woła Adrian
Nie i spędzamy już tak często całe dnie
Możesz podbić do nas jeśli tylko chcesz
Bądź w porządku i się nie spinaj wariat
A będziemy siedzieć aż nas nie oślepią światła
Niebieskie, trzeba palić stąd wroty to pewne
Ten kto wykonał telefon jest je*anym leszczem
Jebać chamówe lecz karma wraca
My już zmieniamy miejscówe on będzie chu*ozą nadal
Typy rolują coś, ja only flaszka
Niezbyt popularnie wole leczyć kaca niż kasłać
Patrzą na nas spode łba, ale bardzo przepraszam
Każdy z nas to poeta, a ty z gadki raczej kasztan
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Coraz dłuższe są wieczory, za dnia słońce praży
Kiedy mówisz na nas chlory, nikt się tu nie obrazi
Z twarzy często niewyraźni, ale podbij pogadać
Pewnie coś Ci się rozjaśni, jak posiedzisz do rana
Zgrana paka, lubimy se polatać, mam niejednego brata
Za którego dam się chlastać
Choć często wychylana to nie definiuje flaszka nas
Bo na co dzień ważna każda jest z owej kliki twarz
Daj coś na głośnik niech japy już się cieszą
Do szpiku kości znów pochłonął mnie ten kielon
Z takim lifestylem nieprędko ujrzę welon
Bo moje lico znów się wita z litosferą
Słońce świta, trza się chyba zawijać już
Cała klika podąża bardziej wszerz niż wzdłuż
Patrząc w lustro czuję się jak w Dead Island
Lecz nic na próżno bo nie mogło być dziś fajniej
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Libacje w parku i długie rozmowy
Niejeden z nas to bankrut, choć pełne są głowy
A w tle słuchamy funku, ten vibe oldschoolowy
Jest z nami już od lat tu, niezależnie od pogody
Tłumaczenie piosenki
R3DDY: Szprycer (prod. Morte)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
R3DDY: Szprycer (prod. Morte)
Skomentuj tekst
R3DDY: Szprycer (prod. Morte)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Na deser
Julia Żugaj
„Już nie szukam w oczach lustra idealnej jak ze zdjęć. I to nie gładka skóra, nowe włosy, usta Będą tym, co tworzy mnie. Lubię zapominać się i zakochiwać się w sobie. Czemu nie? Zmienić wszystk”
-
Mamy to - feat. Runa, Don
Cleo
„Z dziada i pradziada mamy to Zawsze praca brata - jeden głos To co trzyma razem Naszym jest obrazem To jest nasza moc Z dziada i pradziada mamy to Zawsze praca brata - jeden głos To co trzyma”
-
Obejmuję noce ft. Pezet, Livka
Jonatan
„Zgęstniały już światła lamp, Powoli robi się zimno. Tak jakby zapadł się świat, Jakby to było przed chwilą. Ziemia rozpuszcza się w horyzoncie, Wszystko się miesza jak campari z lodem. Jak lud”
-
Nieistotne
Żabson
„(Yeah, yeah, Mercury) (Yeah, yeah, twenty thousand dollars?) (Yeah, yeah, yeah, yeah) Ej, stare błędy są nieistotne (nieistotne) Moje stare błędy są nieistotne (yeah) Noszę złote zęby, choć nie”
-
Dźwięczność
Voo Voo
„Jakim się dźwiękiem tobie oddźwięczyć mam za tak wiele dobrego? gdy Bóg błaznom darował świat a ten grzeszy wciąż w imię jego”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Szprycer (prod. Morte) - R3DDY, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Szprycer (prod. Morte) - R3DDY. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - R3DDY.
Komentarze: 0