SENi: Zanim zgasnę (feat. NINA)

mówiłeś że będziemy już na zawsze
nadal widzę twoja twarz zanim zasnę
mówiłam, daj mi te ostatnią szansę

znowu nie ma słońca
ciemność, końca już nie widać
nawet księżyc się nie mieści
pusta ta przemowa dla niej ją zachowaj
musisz migać
bo słów brak w tej opowieści

znów mówiłeś ze pojawisz sie
a nie było cię, nie
znów mówiłeś ze nie zranisz mnie
ale wydarzyło się

tłumaczysz czego nie było
chociaż dla mnie jakoś było
żyłam chwilą
teraz myśli płyną, żeby cofnąć czas
uratować nas
kiedy płomień zgasł
i kiedy tak naprawdę był ten ostatni raz

kiedyś się kochaliśmy
teraz same blizny
byłeś mi taki bliski
teraz buduje dom ze zgliszczy
i zamykam sie
byłeś moją witaminą D
byłam twój słońce
teraz gasnę
nim na wieczność zasnę
byłeś moją witaminą D
nim na wieczność zasnę
teraz nie ma cię
teraz nie ma cię
nie ma cię

mówiłeś że będziemy już na zawsze
nadal widzę twoja twarz zanim zasnę
mówiłam, daj mi te ostatnią szansę
bo bez ciebie gasnę
bez ciebie gasnę

znowu kupie wino
myśląc o tym , kiedy byłam tę jedyną
dziewczyną
znowu skutek zamieni się w smutek
byłeś heroiną i adrenalina

wiem , mówiłam, ze poprawie się
ale tego nie zrobiłam
wiem , mówiłam, jakoś trzymam się
kłamałam, nie mam siły
byłeś moja siłą

mówiłeś, zaraz będzie inaczej
ile dla ciebie znacz
i taki patent
ze na papier, co kogo
rozpiszemy to
final level, pro
i podzielimy się jak braknie
dopalam peta I gaszę

kiedyś się kochaliśmy
teraz same blizny
byłeś mi taki bliski
teraz chcesz mnie zniszczyć
odmieniłeś się
wymazałaś
taki i zaznaczyłeś NIE
i wręczyłyśmy mi ten papier
podpalam go i nie gaszę
podpalam i nie gaszę

byłeś moją witaminą D
teraz nie ma cię
teraz nie ma cię

mówiłeś że będziemy już na zawsze
nadal widzę twoja twarz zanim zasnę
mówiłam, daj mi te ostatnią szansę
bo bez ciebie gasnę
bez ciebie gasnę
mówiłeś że będziemy już na zawsze
nadal widzę twoja twarz zanim zasnę
mówiłam, daj mi te ostatnią szansę
bo bez ciebie gasnę
bez ciebie gasnę