Śliwa: Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Śliwa: Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo)
Dobić, dobić, dobić
Obserwator, śliwa, ej
Mój skill - odległą galaktyka
Ty mówi im - tego typa się nie tyka
Bo to świr, a do świra się nie fika
Nie lubili go to teraz będą klikać
Sram na lajki i kciuki
Nimi nie napełnię lodówki
26 koła followersów na Instagramie
A w kieszeni ani złotówki?
Moi fani chcą szczerej życiówki
Się otwieram bez otwarcia wódki
Bo jestem jednym z ostatnich prawdziwych
Dlatego możecie mi wiązać sznurówki
Ty, ci*po, by błyszczeć musiałbyś spryskać srebrnym sprayem dredy
Przestań już piszczeć, jakbyś miał ku*wa niespłacony kredyt
Brutalna prawda jest taka, że kiedy zaczynam nawijać, to cały się trzęsiesz
Jakbyś został wypie*dolony w gaciach na Syberię
Śliwa dopie*dala do pieca codziennie, więc czuję jakbym otworzył pizzerię
Przez moment już chciałem odpuścić zupełnie
A mam w oczach diabła jak Manchester w herbie
Czas na artylerię
Naładowałbym na sto baterię
Co by nie mówili o mnie, jestem top
Jestem kot i będę
Mój flow może śmiało zastąpić ci kawę
Wśród tych jednostajnych najbardziej ciekawe
Tak otwieram album by złamać pikawę
Tym sukom, co nie chciały popatrzeć nawet
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Mój styl, wchodzę teraz tak na luzie
Ch*j z tym jak to widzą nie raz ludzie
O sianie nie gadam i mówię na razie
W to idę, a nie raz to idzie po grudzie
W tej grupie nieszczere intencje przygłupie
Byś wolał bym latał tu w jednej bluzie
W takim razie, to chuj ci na buzię
Jak widzą w MPK mają z ciebie bekę
A jak widzą w Becie to gwiazdorzenie
Pecie, powiedz gwiazdo tu raz jeszcze
A chyba ożenię cię kosą
Te łajzy chore, no to temat rzeka
Ale biorę kartkę, no bo temat czeka
No a temat w plecach, to nie moja droga
Choć wiem jak wtedy się dłuży droga
Jazda zgodnie z planem
To nie neoplanem
Jak to mi pisane, no to mam korektor
Niesłychane, że to niesłuchane
Nie dedykuje tego ku*ewkom
Uważam na typów, na kulawe kiwki
Na pierwsze nagrywki zabierałem dziwkę
No bo miał ból dupy, że to ja tu błyszczę
Kim jest ten Dawidek, czy on klepał bidę
Czy to tylko jakaś je*ana fama
Ciągle węszą jak mendy w kijanach
Traciłem monetę, dziewczyny i siły
Kory pewnie by tu tobie dawno poszły
Nie po to wydałem dwie płyty
By zwiedzać tory albo gonić proszki
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Obserwator, śliwa, ej
Mój skill - odległą galaktyka
Ty mówi im - tego typa się nie tyka
Bo to świr, a do świra się nie fika
Nie lubili go to teraz będą klikać
Sram na lajki i kciuki
Nimi nie napełnię lodówki
26 koła followersów na Instagramie
A w kieszeni ani złotówki?
Moi fani chcą szczerej życiówki
Się otwieram bez otwarcia wódki
Bo jestem jednym z ostatnich prawdziwych
Dlatego możecie mi wiązać sznurówki
Ty, ci*po, by błyszczeć musiałbyś spryskać srebrnym sprayem dredy
Przestań już piszczeć, jakbyś miał ku*wa niespłacony kredyt
Brutalna prawda jest taka, że kiedy zaczynam nawijać, to cały się trzęsiesz
Jakbyś został wypie*dolony w gaciach na Syberię
Śliwa dopie*dala do pieca codziennie, więc czuję jakbym otworzył pizzerię
Przez moment już chciałem odpuścić zupełnie
A mam w oczach diabła jak Manchester w herbie
Czas na artylerię
Naładowałbym na sto baterię
Co by nie mówili o mnie, jestem top
Jestem kot i będę
Mój flow może śmiało zastąpić ci kawę
Wśród tych jednostajnych najbardziej ciekawe
Tak otwieram album by złamać pikawę
Tym sukom, co nie chciały popatrzeć nawet
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Mój styl, wchodzę teraz tak na luzie
Ch*j z tym jak to widzą nie raz ludzie
O sianie nie gadam i mówię na razie
W to idę, a nie raz to idzie po grudzie
W tej grupie nieszczere intencje przygłupie
Byś wolał bym latał tu w jednej bluzie
W takim razie, to chuj ci na buzię
Jak widzą w MPK mają z ciebie bekę
A jak widzą w Becie to gwiazdorzenie
Pecie, powiedz gwiazdo tu raz jeszcze
A chyba ożenię cię kosą
Te łajzy chore, no to temat rzeka
Ale biorę kartkę, no bo temat czeka
No a temat w plecach, to nie moja droga
Choć wiem jak wtedy się dłuży droga
Jazda zgodnie z planem
To nie neoplanem
Jak to mi pisane, no to mam korektor
Niesłychane, że to niesłuchane
Nie dedykuje tego ku*ewkom
Uważam na typów, na kulawe kiwki
Na pierwsze nagrywki zabierałem dziwkę
No bo miał ból dupy, że to ja tu błyszczę
Kim jest ten Dawidek, czy on klepał bidę
Czy to tylko jakaś je*ana fama
Ciągle węszą jak mendy w kijanach
Traciłem monetę, dziewczyny i siły
Kory pewnie by tu tobie dawno poszły
Nie po to wydałem dwie płyty
By zwiedzać tory albo gonić proszki
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid, Covid
Ludzie chcą chyba mnie dobić, dobić
Ku*wy się szerzą, nie Covid
Tłumaczenie piosenki
Śliwa: Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Śliwa: Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo)
-
Cabrio (prod. Leśny)
- Śliwa
-
Lockdown (feat. Dawid Obserwator, prod. Pablo)
- Śliwa
-
Wciąż Miewam Sny
- Śliwa
-
Nie palę mostów (feat. Dawid Obserwator & Pablo)
- Śliwa
-
Love Szon (feat. John Mojo)
- Śliwa
Skomentuj tekst
Śliwa: Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Miłość jest ślepa
Sanah
„Kochanie mnie to jak pory roku Po miesiącach mroku Słońce świeci zza chmur Kochanie mnie to poza do skoku Nad przepaścią głęboką Potem już tylko w dół Kochanie mnie jak zima w pergoli Mró”
-
Genziara
Genzie
„mam pewność siebie, to praca nie dar oni mi piszą, że ja to mam fart przeżyłam tsunami, hejtu tyle fal nie mogłam już więcej dać, z siebie wiem, wiem najlepiej co na mnie stać jak gwiazda na nieb”
-
100 BPM - feat. Bletka
Kizo
„Nad miastem unosi się dym Dziś każdy porusza się w tańcu I serce wybija nam rytm Nie braknie nam promieni słońca Gdy mieni się golden hour Którego nie dotykasz końca Chce z Tobą tańczyć jak nikt”
-
Nie mówiła nic
EMO
„Znowu siedzę z sobą całkiem sam a jedno co jest pewne chciałem to mam o tobie trudno jest zapomnieć ot tak nie mówiła nic chciała z tobą być lubiła solo tańczyć aż po świt kochałem ją jak nik”
-
Pilnie oddam gruz
Daj To Głośniej
„Miałeś wyglądać jak Dicaprio miałam się wozić Twoim cabrio w basenie sączyć Aperole a Ty wyglądasz tak że ja, że ja Cię nie chcę Miałeś być jak z bajki pantofle, a nie stare najki gdzie mogę ”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- sliwa dobic tekst●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Cały twój
- Bartii
-
Małolat i Pezet - feat. Wyguś i Mata
- CBW
-
Cry
- Benson Boone
-
Mainstream - feat. Czarny HIFI
- Daria ze Śląska
-
Armani but.they.call.me.Giorgio
- Jacuś
-
Zapach chwil (feat. Małąch, Rufuz)
- Dedis
-
Czekany
- Dorota Gardias
-
8MILA
- Guzior
-
Mam gorszy dzień
- Zaleś
-
Moja Bestia (Vespa)
- BQLL
Reklama
Tekst piosenki Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo) - Śliwa, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Dobić (feat. Dawid Obserwator & Pablo) - Śliwa. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Śliwa.
Komentarze: 0