Słoń: PSS
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Słoń: PSS
Muzyka jest dla mnie rozrywką, nie tworzę jej za karę
Kocham horror, choć czasem nagram normalny kawałek
Dla wielu robię kabaret, bo mój rap nie jest prawdą
Zamiast fałszywej prawdy daję ci szczere kłamstwo
Masz tu suchy fakt, ziom, jebie od ciebie szwindlem
Bo masz naciągane teksty, niczym twarz Ewy Minge
Te pierdolone wyjce, ich emocjonalne bagno
Tysiąc identycznych tracków o problemach z byłą panną
U, ale hardcore, ma nowego ziomka"
To może czas się ogarnąć i zerwać z wywłoką kontakt
Przestań wyć na zwrotkach o tym, że byś prawie umarł
Powiedz to dzieciakom, których starzy chleją denaturat
Wbijam chuja w te albumy pełne smutów
Te niby ambitne wersy pełne przenikliwych uczuć
Chcesz mnie zdyskredytować?
Nawet nie próbuj!
Prędzej kurwa cię zarazi wenerą przez bluetooth
Wybijam się z tłumu naszprycowanego ściemą
Ci super wrażliwi MC-s i ich naciągana szczerość
Ja też umiem być emo, serio, leszu nie wiesz?
Mój rap to baletnica, tańcząca w deszczu siekier
Wciąż krytykami gardzę - więc się pierdol Słoń
Wciąż nie idę za radiem - więc się pierdol Słoń
Nie chcę być na siłę modny - więc się pierdol Słoń
Wchodzę z buta na salony, zróbmy piekło, ziom!
Ci zakompleksieni znawcy; klik, klik, bum!
Sfrustrowane niby gwiazdki; klik, klik, bum!
Niech spłonie dzisiaj scena; klik, klik, bum
A jak chcesz ściany podpierać - to idź w pizdu
Dwa mixtape'y, dwie Demonologie, drugie solo, longplay
Nie wiem, który gram koncert i ile mam ich na koncie
Nie ważne czy legalnie czy nie, zawsze był konkret
Nie zbłądzę, bo w życiu prowadzi mnie czarne słońce
Wielu patrzy mi w portfel i wielu z nich się wkurwia
Bo od początku niezależnie graliśmy jak Boot Camp
Żadna wytwórnia nie powie, że napędza mi fejm
Bo jesteśmy słownikową definicją self-made
Bardzo jara mnie hejt, wasza negatywna gadka
Mój zjebany, kwadratowy rap płaci za mój kwadrat
Obojętnie, co bym nagrał i tak kurwa będziesz sapać
Z wyrazem twarzy, jakby żul Ci się wysrał do snapa
Każdy chce hajs asap, a na backstage'u mnóstwo szmul
Co drugi kseroboy myśli, że jest Schoolboy Q
Nagrywasz gówno w chuj, więc c'est la vie
Jebać ich, skurwysyny podsycają moją nienawiść
Zdzieram pysk, reszta wchodzi w tryb ‘mute’
Ściągaj logo z orłem, bo nie wiesz czym jest Wu Tang
Modny ciuszek i bujanka, kolejna rapu gwiazdka
Czuję się jak w klubie go-go z dupami po amputacjach
Wciąż krytykami gardzę - więc się pierdol Słoń
Wciąż nie idę za radiem - więc się pierdol Słoń
Nie chcę być na siłę modny - więc się pierdol Słoń
Wchodzę z buta na salony, zróbmy piekło, ziom!
Ci zakompleksieni znawcy; klik, klik, bum!
Sfrustrowane niby gwiazdki; klik, klik, bum!
Niech spłonie dzisiaj scena; klik, klik, bum
A jak chcesz ściany podpierać - to idź w pizdu
/2x
Życzę ci, żebyś miał kasę z własnej muzy, jak Słoń
Życzę ci, żebyś miał markę, własne ciuchy, jak Słoń
Życzę ci, żebyś na trasie niszczył kluby, jak Słoń
Może wtedy na mój widok przestaniesz srać krwią
Kocham horror, choć czasem nagram normalny kawałek
Dla wielu robię kabaret, bo mój rap nie jest prawdą
Zamiast fałszywej prawdy daję ci szczere kłamstwo
Masz tu suchy fakt, ziom, jebie od ciebie szwindlem
Bo masz naciągane teksty, niczym twarz Ewy Minge
Te pierdolone wyjce, ich emocjonalne bagno
Tysiąc identycznych tracków o problemach z byłą panną
U, ale hardcore, ma nowego ziomka"
To może czas się ogarnąć i zerwać z wywłoką kontakt
Przestań wyć na zwrotkach o tym, że byś prawie umarł
Powiedz to dzieciakom, których starzy chleją denaturat
Wbijam chuja w te albumy pełne smutów
Te niby ambitne wersy pełne przenikliwych uczuć
Chcesz mnie zdyskredytować?
Nawet nie próbuj!
Prędzej kurwa cię zarazi wenerą przez bluetooth
Wybijam się z tłumu naszprycowanego ściemą
Ci super wrażliwi MC-s i ich naciągana szczerość
Ja też umiem być emo, serio, leszu nie wiesz?
Mój rap to baletnica, tańcząca w deszczu siekier
Wciąż krytykami gardzę - więc się pierdol Słoń
Wciąż nie idę za radiem - więc się pierdol Słoń
Nie chcę być na siłę modny - więc się pierdol Słoń
Wchodzę z buta na salony, zróbmy piekło, ziom!
Ci zakompleksieni znawcy; klik, klik, bum!
Sfrustrowane niby gwiazdki; klik, klik, bum!
Niech spłonie dzisiaj scena; klik, klik, bum
A jak chcesz ściany podpierać - to idź w pizdu
Dwa mixtape'y, dwie Demonologie, drugie solo, longplay
Nie wiem, który gram koncert i ile mam ich na koncie
Nie ważne czy legalnie czy nie, zawsze był konkret
Nie zbłądzę, bo w życiu prowadzi mnie czarne słońce
Wielu patrzy mi w portfel i wielu z nich się wkurwia
Bo od początku niezależnie graliśmy jak Boot Camp
Żadna wytwórnia nie powie, że napędza mi fejm
Bo jesteśmy słownikową definicją self-made
Bardzo jara mnie hejt, wasza negatywna gadka
Mój zjebany, kwadratowy rap płaci za mój kwadrat
Obojętnie, co bym nagrał i tak kurwa będziesz sapać
Z wyrazem twarzy, jakby żul Ci się wysrał do snapa
Każdy chce hajs asap, a na backstage'u mnóstwo szmul
Co drugi kseroboy myśli, że jest Schoolboy Q
Nagrywasz gówno w chuj, więc c'est la vie
Jebać ich, skurwysyny podsycają moją nienawiść
Zdzieram pysk, reszta wchodzi w tryb ‘mute’
Ściągaj logo z orłem, bo nie wiesz czym jest Wu Tang
Modny ciuszek i bujanka, kolejna rapu gwiazdka
Czuję się jak w klubie go-go z dupami po amputacjach
Wciąż krytykami gardzę - więc się pierdol Słoń
Wciąż nie idę za radiem - więc się pierdol Słoń
Nie chcę być na siłę modny - więc się pierdol Słoń
Wchodzę z buta na salony, zróbmy piekło, ziom!
Ci zakompleksieni znawcy; klik, klik, bum!
Sfrustrowane niby gwiazdki; klik, klik, bum!
Niech spłonie dzisiaj scena; klik, klik, bum
A jak chcesz ściany podpierać - to idź w pizdu
/2x
Życzę ci, żebyś miał kasę z własnej muzy, jak Słoń
Życzę ci, żebyś miał markę, własne ciuchy, jak Słoń
Życzę ci, żebyś na trasie niszczył kluby, jak Słoń
Może wtedy na mój widok przestaniesz srać krwią
Tłumaczenie piosenki
Słoń: PSS
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Słoń: PSS
-
Puzzle | Prod/Gramofony The Returners (BDF REPRESENT)
- Słoń
-
YEAH BWOY!
- Słoń
-
SMOG
- Słoń
-
KLASYG (feat. POLSKA WERSJA)
- Słoń
-
BUTTERFLY (prod. BRAINFREEZER)
- Słoń
Skomentuj tekst
Słoń: PSS
Pisz jako
4000 znaków do wpisania
5!
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
dorosłe serce
WERSOW
„Serce dorosło wciąż łamie się w pół padło zbyt wiele między nami złych słów wiem że mnie kochasz na swój sposób to ja tak bardzo tęsknie ale nie jest mi żal bo jesteś chciałam byś chociaż spojrzał na ”
-
Od nowa
Julia Wieniawa
„Znam takich jak Ty słowa rzucasz na wiatr byłeś tak pewny a znów jesteś sam czułam się lekko tak przy Tobie pod płaszczem gwiazd świeciłam mocniej szkoda, że mimo tego nie widziałeś mnie ”
-
CHA CHA
Sobel
„Przecież sama nie wiesz czego chcesz I ja od dawna czuję, że nie warto Wiesz, że daję serce Ci na dłoni Które Ty wraz z petem wyrzucisz przez balkon Koniec z walką, wiem, że nie dam Ci już... N”
-
Maison - ft. Lucie
Emilio Piano
„Où va-t-on ? Quand on n’a plus de maison ? Les fleurs sous le béton, Maman, Dis-le-moi, Où va-t-on ? Est-ce qu’un jour on sait vraiment ? Ou est-ce qu’on fait semblant, tout le temps ? Où va”
-
Chcę ciebie częściej
Maciej Skiba
„Powiedz coś Tak od niechcenia Chcę Ciebie słuchać To miłe dla ucha Bez Ciebie szare mam dni Kiedy nie dzwonisz Nie robię nic Wszystko jest po nic Tylko Ty Potrafisz mnie przed tym o”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- słoń pss tekst●
- slon pss tekst●
- pss slon tekst●
- slon pss●
- pss tekst●
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Śnieżny świat (prod. Sarnula)
- Mama Jonka & Jeremiego
-
Zapach chwil ft. Dedis
- Małach/Rufuz
-
A ty mnie całuj mała
- Chiroman
-
Empty Out Your Pockets
- Juice WRLD
-
Każda fala znajdzie brzeg
- Justyna Steczkowska
-
Nieznany raj
- Justyna Steczkowska
-
DRAPIEŻCY // Prod. Ill Fortune - ft. Ero JWP x Merd! x Falcon1
- Bonus rpk
-
Numery
- Dr. SWAG
-
Poznam siebie
- Justyna Steczkowska
-
Mrok (prod. Phono CoZaBit)
- Epis
Tekst piosenki PSS - Słoń, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu PSS - Słoń. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Słoń.
Komentarze: 1
Sortuj