Sobota: ja z moją rzeżuszką

[x2]
Dziś tylko studio, ja i rzeżuszka
Moja rzeżuszka, moja rzeżuszka
Całą noc w studiu ja i rzeżuszka
Nie oddam nikomu ziomuś ani buszka
Nie znajdę dla nikogo chwili czasu
Długo nie było w setkę takiego grassu
Dziś tylko bity, rzeżucha i ja
Dla ciebie to samotność jak zwał tak zwał
Nie odbieram telefonów od żadnych pań
W studiu randkę mam z rzeżuszką sam na sam
Tak długo czekałem na tak piękny jazz
Holenderskie topy sam wiesz to rzadkość jest
Biorę pięć dych za gotówę, pięć dych w kredyt
Dwa tygodnie w studiu jakoś będzie trzeba przeżyć
Ale dziś nie zamierzam się oszczędzać
Studio, ja, rzeżuszka, nowa piękna piosenka
Wszystko w moich rękach, już kruszę i klepię
W studiu z rzeżuszką, bo gdzie? z kim? mi będzie lepiej
[x2]
Dziś tylko studio, ja i rzeżuszka
Moja rzeżuszka, moja rzeżuszka
[x2]
Całą noc w studiu, ja i rzeżuszka
Moja rzeżuszka, moja rzeżuszka
Wszystkie ziomy dziś na tańcach tupią dziś na tańcach
Szmule, koks, wóda proszone do walca
Ja z rzeżuszką sam na sam
Historia mistrz pierwsza klasa
O to właśnie chodziło mi dziś
Ty i ty też chcesz przyjść, stanowczo odmawiam
Kolejny do leczenia ryj ból mi sprawia
Nie chcę się obawiać, na swoją kolej czekać
Poznaj ryja, poznaj człowieka
Sprawdzam torbę do laptopa dokładnie sprawdzam
Czy wystarczająco słodkości sok nabrał
Bletek zapas
, trochę tytoniu
Zapalniczka ziomuś i już jestem w domu
Właściwie studio to mój drugi dom
Co zrobić, trudno, rzeżuszce to pasuje, ziom
Nie przeszkadza jej to, nie wyprowadzam się stąd
W idealnej symbiozie żyje z nią
[x4]
Dziś tylko studio, ja i rzeżuszka
Moja rzeżuszka, moja rzeżuszka
[x2]
Całą noc w studiu, ja i rzeżuszka
Moja rzeżuszka, moja rzeżuszka