Steel Banging: Podwórkowy rap (ft. Bonus RPK, Parol Syndykat, Gabi)

Podwórkowy rap, dziś niewielu go trawi
To przekaz, przy którym raczej się nie pobawisz
W tych wersach prawda płynąca z serca, na niej nie stracisz
Prędzej dusze wzbogacisz

Życie, non stop życie
W stary klimat wrycie
Z tym że ludzie chcieli by żyć w dobrobycie
O krzywdzie
O tajemnicy, która z ust nie wyjdzie
O litrze, hektolitrze wódy, alkoholizmie
O narkotykach, ćpaniu i spadaniu na dno
O tym że władze kradną, o tym że kradną
Cnoto za banknot, droga przez bagno
Proszę bardzo wybór jest twój
Rozkmiń se czy warto

Podwórkowy rap, ostry hardcore
.. żargon, nie pa pardone
Ktoś się targnął bo ktoś się kapnął
Pytasz mnie, jak to?
Wyjdź na ulicę i sobie sprawdź to
O łatwych rzeczach mówi się łatwo
Co dobrze masz, innych spraw nie dostrzegasz
Miej se co chcesz, też tych słów nie lekceważ
Bonus RPK., siema, mam nowe porcje
Ciężkie opcje co wzbudza w tobie emocje

Słuchają małolaci
Małolaty z mordą zgreda
Śmiga po kieratach, na osiedlach i gardenach
Kiedyś mnie wydostał z depresjonalnego toku
Pamiętam lepsze życie, zwrotę, którą zmiażdżył Sokół
Różnego rodzaju końcem ubiegłego wieku
Wychodziło rapu od mistrzostwa do szaletu
Wedle obyczaju obrałem styl docelowy
Poszedłem w złowieszczy ten najbardziej hardcore-owy
Operacja…
Chada, czy Proceder viva!
Odkąd na ulicy byli centrum mym natchnienie
Czas na odkupienie sprawił ze nabrałem dryfu
Zmotywował .. pozdróweczki skurczybyku
..
Jeśli masz obiekcje, to wolna twoja wola
Zostaw cesarzowi co cesarskie i wynocha

Kolejne pokolenie żyje tą muzyką
Nie daj sobie zrobić krzywdy tym pseudo-ulicznikom
Prawda jest jedna; chcesz znać prawdę?
Tu żeby przetrwać trzeba mieć charakter
Znam życie, nie jeden miał być pewny
Zwinęły go psy i był bardzo wylewny
A taki miął być pewny, dobry chłopaczyna
Krzyczał w damskie się nie liczy, to po chu* się odzywał
Zasada milczenia jest tej kur* obca
To zasada ulicy, będę drążyć ja do końca
Zastawiam ten temat, tu słowa są zbędne
Co by się nie działo, ja zawsze tutaj będę
Nie wystarczy luźny dres i na koszulce logo
Miej swoje zdanie, zawsze bądź sobą
Doceń to co masz, szanuj matki słowa
To w nich jest prawda, to jak przekaz od Boga