Szad Akrobata (Trzeci Wymiar): Karabiny z drewna (feat. Mustafa)
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Szad Akrobata (Trzeci Wymiar): Karabiny z drewna (feat. Mustafa)
Gdy byłem dzieciakiem rodzice mówili mi
.. spokoju
Na filmach widziałem krajobraz po boju
I niebo zielone tak od spadochronów
Widziałem na filmach tez wojska w konwoju
I prośba o sojusz
Tak od porodu
Może Do rozwodów
Wierzyłem ze to czas pokoju
A nie gra pozorów
Gdy byłem dzieciakiem bawiłem się w wojnę
I byłem jak żołnierz z ołowiu, plastyku
Na koniu, jakkolwiek
Widziałem w tym glorię nie zbrodnie
Gdy byłem dzieciakiem nie raz na dywanie
Wjeżdżałem we wroga czołgiem
Bo nie wiedziałem ze jeden człowiek
To tyle planów, marzeń, wspomnień
Jako nastolatek bawiłem się w wojnę
Z paroma rówieśnikami
A drewniany karabin z niekończącymi się nabojami
Nie ranił nas
Jako nastolatek robiłem zasieki z gałęzi
A nieśmiertelniki to były rzemyki na piersi
Jak posyłaliśmy do siebie pociski seriami nie było agresji
Tatatata nie było łez
Tatatata nie było śmierci
Tatatata dziś kiedy dorosłem
To miewam sen o tym ze otwieram oczy w pokoju na łóżku
I nie mam sufitu
Pod niebem Niebieskich ciał
Po huku ciężkich ciał
Czasami o tym
A czasem o tamtym
Aromat kawy, smak czekolady
Gala brzydoty, pałace pogardy
Ramiona władzy, panteon sławy
Zapach psychozy, pacjent otwarły
Krajobraz nasień, aorokształty
Zasady wojny, angaże do armii
…
/2x
Karabiny z drewno
próchnieją w mroku starych szaf
Nikt już o nich nie pamięta
Przesiewamy przez palce czas
Karabiny z drewno
Przyniosły huk żelaznych dział
Zbliża się przepowiednia
Biją w tarabany
Wróg u bram
W szkole koledzy
A po szkole za blokiem konflikt zbrojny
Już wtedy te szczeniaki to psy wojny
Jak sobie to przypomnisz zwolnij
Kasztany to były granaty
W kieszeniach spodni
Mieliśmy siniaki od nich
Ziomki głośniki i diody plastykowej broni
Uruchamiał włącznik i prawdziwy front był
Ukryte nad butem plastykowe ostrze
Wyimaginowane rany kłute
Gałąź służyła za wyrzutnie moździerz
Z udawanym hukiem kiedy ostrzeliwaliśmy te wioskę
W której schowany nasz wróg jest
Potem szeregowiec czekał na śmigłowiec
A kiedy lądował
Każdy jak na filmach w przód biegł
Zapytaj tu Serbów i Macedończyków
Kosowian zapytaj a nie polityków
Co tumani ból, a tam modyfikuj
Obywatele mówią o ryzyku
Mówią o wyniku
Mówią o wyścigu zbrojnym
A ja się tu instynktu boję
Kiedy wycieram stalowy pistolet
Ładuje naboje
Syreny zawyją bojową godzine
Prywatny karabin mam i amunicję
Bo kiedy tu przyjdą po moja rodzinę
Wiem ze nie pomoże nam żaden oficjel
Nim Cyjanowodoru i gazami helu nam wypalą gardło
Takie tam i pogaszą światło
Czekam jak na samozapłon
Czasami o tym
A czasem o tamtym
Aromat kawy, smak czekolady
Gala brzydoty, pałace pogardy
Ramiona władzy, panteon sławy
Zapach psychozy, pacjent otwarły
Krajobraz nasień, aorokształty
Zasady wojny, angaże do armii
…
/2x
Karabiny z drewno
próchnieją w mroku starych szaf
Nikt już o nich nie pamięta
Przesiewamy przez palce czas
Karabiny z drewno
Przyniosły huk żelaznych dział
Zbliża się przepowiednia
Biją w tarabany
Wróg u bram
.. spokoju
Na filmach widziałem krajobraz po boju
I niebo zielone tak od spadochronów
Widziałem na filmach tez wojska w konwoju
I prośba o sojusz
Tak od porodu
Może Do rozwodów
Wierzyłem ze to czas pokoju
A nie gra pozorów
Gdy byłem dzieciakiem bawiłem się w wojnę
I byłem jak żołnierz z ołowiu, plastyku
Na koniu, jakkolwiek
Widziałem w tym glorię nie zbrodnie
Gdy byłem dzieciakiem nie raz na dywanie
Wjeżdżałem we wroga czołgiem
Bo nie wiedziałem ze jeden człowiek
To tyle planów, marzeń, wspomnień
Jako nastolatek bawiłem się w wojnę
Z paroma rówieśnikami
A drewniany karabin z niekończącymi się nabojami
Nie ranił nas
Jako nastolatek robiłem zasieki z gałęzi
A nieśmiertelniki to były rzemyki na piersi
Jak posyłaliśmy do siebie pociski seriami nie było agresji
Tatatata nie było łez
Tatatata nie było śmierci
Tatatata dziś kiedy dorosłem
To miewam sen o tym ze otwieram oczy w pokoju na łóżku
I nie mam sufitu
Pod niebem Niebieskich ciał
Po huku ciężkich ciał
Czasami o tym
A czasem o tamtym
Aromat kawy, smak czekolady
Gala brzydoty, pałace pogardy
Ramiona władzy, panteon sławy
Zapach psychozy, pacjent otwarły
Krajobraz nasień, aorokształty
Zasady wojny, angaże do armii
…
/2x
Karabiny z drewno
próchnieją w mroku starych szaf
Nikt już o nich nie pamięta
Przesiewamy przez palce czas
Karabiny z drewno
Przyniosły huk żelaznych dział
Zbliża się przepowiednia
Biją w tarabany
Wróg u bram
W szkole koledzy
A po szkole za blokiem konflikt zbrojny
Już wtedy te szczeniaki to psy wojny
Jak sobie to przypomnisz zwolnij
Kasztany to były granaty
W kieszeniach spodni
Mieliśmy siniaki od nich
Ziomki głośniki i diody plastykowej broni
Uruchamiał włącznik i prawdziwy front był
Ukryte nad butem plastykowe ostrze
Wyimaginowane rany kłute
Gałąź służyła za wyrzutnie moździerz
Z udawanym hukiem kiedy ostrzeliwaliśmy te wioskę
W której schowany nasz wróg jest
Potem szeregowiec czekał na śmigłowiec
A kiedy lądował
Każdy jak na filmach w przód biegł
Zapytaj tu Serbów i Macedończyków
Kosowian zapytaj a nie polityków
Co tumani ból, a tam modyfikuj
Obywatele mówią o ryzyku
Mówią o wyniku
Mówią o wyścigu zbrojnym
A ja się tu instynktu boję
Kiedy wycieram stalowy pistolet
Ładuje naboje
Syreny zawyją bojową godzine
Prywatny karabin mam i amunicję
Bo kiedy tu przyjdą po moja rodzinę
Wiem ze nie pomoże nam żaden oficjel
Nim Cyjanowodoru i gazami helu nam wypalą gardło
Takie tam i pogaszą światło
Czekam jak na samozapłon
Czasami o tym
A czasem o tamtym
Aromat kawy, smak czekolady
Gala brzydoty, pałace pogardy
Ramiona władzy, panteon sławy
Zapach psychozy, pacjent otwarły
Krajobraz nasień, aorokształty
Zasady wojny, angaże do armii
…
/2x
Karabiny z drewno
próchnieją w mroku starych szaf
Nikt już o nich nie pamięta
Przesiewamy przez palce czas
Karabiny z drewno
Przyniosły huk żelaznych dział
Zbliża się przepowiednia
Biją w tarabany
Wróg u bram
Tłumaczenie piosenki
Szad Akrobata (Trzeci Wymiar): Karabiny z drewna (feat. Mustafa)
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Szad Akrobata (Trzeci Wymiar): Karabiny z drewna (feat. Mustafa)
-
Atom
- Szad Akrobata (Trzeci Wymiar)
-
Nie wiesz, komu depczesz kwiaty
- Szad Akrobata (Trzeci Wymiar)
-
Dzieci Miast
- Szad Akrobata (Trzeci Wymiar)
-
Umieram na wyobraźnię (prod. Kris Scr, cuty: Dj Qmak)
- Szad Akrobata (Trzeci Wymiar)
-
Sprawdzam (prod. Kris Scr, cuty: Dj Qmak)
- Szad Akrobata (Trzeci Wymiar)
Skomentuj tekst
Szad Akrobata (Trzeci Wymiar): Karabiny z drewna (feat. Mustafa)
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
w refrenie jest błąd zamiast "Zbliża się przepowiednia" powinno być "Spełnia się przepowiednia" ;)
Gdy byłem dzieciakiem rodzice mówili mi
To czas pokoju
Pod niebem Niebieskich ciał
Po huku ciężkich DZIAŁ
Przyniosły huk żelaznych dział
SPEŁNIA się przepowiednia
Gałąź służyła za wyrzutnie moździerz
NISZCZYŁA Z udawanym hukiem kiedy ostrzeliwaliśmy te wioskę
Mówią o wyniku
Mówią o wyścigu ZBROJEŃ
A RAKIETAMI pogaszą światło
Czekam jak na samozapłon
Karabiny z DREWNA
Szad w formie
mocne!
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Santa Cruz (Modelki, Qry, Wersow, Świeży, Mortal, Vłodarski)
EKIPA
„(Qry) Ej, mam luz na bani, parę koła w banku Parę wydamy i zawijamy Jak mam to przeżyć to tylko z wami Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Pozdro Polsko zawijamy Ej jutro mnie tu nie zobaczysz Wrzuc”
-
1DAY IN LA
bambi, Oki, francis
„Zwrotka 1: bambi Prosisz mnie żebym już żyła powoli Kupisz mi wszystko, co mnie zadowoli Ja nie umiem zabrać niczego od Ciebie Bo z mojej kieszeni się sypie za wiele Fuckboy'e na backu mnie prosz”
-
Do końca dni - x Majtis, samunowak
FANKA
„Za tobą pójdę, gdzie nie był nikt A zanim usnę, sprawdzę czy śpisz Tobie oddam moje życie, oddam każdą jedną chwilę Jesteś tą melodią, do której moje serce bije I nie muszę szukać już Wiem, że ”
-
Dame Un Grrr - x Kate Linn
Fantomel
„Dame un grr Un qué? Un grr Un qué, un qué? Un grr Un qué? Un grr Un grr (x4) Un qué? I love When you shake it, shake it When I see you go cecererece My body go wake”
-
Nie życzę ci źle
Quebonafide
„Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Nie życzę ci źle Może tylko by nietoperz wkręcił ci się w łeb Może żeby ci zamknęli ulubiony sklep By przykleił się jak rzep, pech z tych nie”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- karabiny z drewna tekst●
- karabiny z drewna●
- tekst piosenki karabiny z drewna●
- pistoret z drewno pioseki●
- karabiny z drewna szad akrobata●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Abu Dhabi cover (Eiffel 65 blue)
- MORO X POPEK
-
Young & Dumb - feat. Simple Plan
- Avril Lavigne
-
Dookoła Świata
- waima
-
Świat Bez Ciebie
- Marzia Gaggioli
-
Pamiętnik
- Iga Jaworska
-
Żona
- KAMANO
-
Last Train From Mariupol
- Suzanne Vega
-
Płonie Cookies
- Paluch
-
La KIEŁBA 2025 (zrobiliśmy własną kiełbasę!)
- LETNI
-
kiedy byłem ale to house
- BSK
Reklama
Tekst piosenki Karabiny z drewna (feat. Mustafa) - Szad Akrobata (Trzeci Wymiar), tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Karabiny z drewna (feat. Mustafa) - Szad Akrobata (Trzeci Wymiar). Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Szad Akrobata (Trzeci Wymiar).
Komentarze: 3
Sortuj